To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

Ogólnie o C-klasie - archiwum - Proszę o radę: jaką wersję W202 kupić ?

adamo64 - 5 Listopad 2007, 12:36
Temat postu: Proszę o radę: jaką wersję W202 kupić ?
Jako że poprzednią gwiazdę sprzedałem zwracam się do Kolegów i Koleżanki z prośbą o radę jaki model 202 najlepiej kupić.Moje preferencje to :diesel (nie zależy mi na sportowych osiągach), automat (trochę wygody) no i napewno sedan (długość autka).Myślę o autku w okolicach 2000 roku (ok 25.000zł).
Z góry dziękuję za rady,pozdrawiam wszystkich :mb:

m00n - 5 Listopad 2007, 13:28

kup 220 CDI w automacie, w elegance
pstrag - 5 Listopad 2007, 14:04

adamo64, nie uda ci sie kupic auta z 2000 roku za 25 000 tys PLN wiec sobie odpusc za takie pieniądze to mozesz popatrzec 2,5 TD w wersji elegance
makawel - 5 Listopad 2007, 14:11

ale w dobrym stanie kolo 1998 roku
pip - 5 Listopad 2007, 14:50

za 25 tys. sensowny to 95'-98'
i raczej stan techniczny powinien być głównym kryterium wyboru jeżeli kupujesz stary samochód. A czy jest jakaś różnica w kilku cm długości? :)

m00n - 5 Listopad 2007, 15:54

http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C3658841

ten spelnia wszytkie twoje kryteria, ja osobiscie tego bym bral, oczywiscie po obejrzeniu ;)

pstrag - 5 Listopad 2007, 16:01

cos za tanio
Patryk - 5 Listopad 2007, 16:18

Wydaje mi się że cężko będzie kupić cdi z tego roku za 25000 zł. Zadbane egzemplarze z 2000 r . to wydatek ok. 30000 pln.
Np:
http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C3369570

Przed zakupem radzę sprawdzić auto na wszystkie możliwe sposoby. A "podręczny" czujnik lakieru powinien być Twoim przewodnikiem.
Życzę udanego zakupu.
Pzdr

Camel- - 5 Listopad 2007, 16:50

Nie łudź się, że znajdziesz za 25 tys. z 2000 (albo nawet młodszego o rok-dwa) w Dieslu niebitą/nienajeżdzoną C-klasę.

Samochody na Allegro są głównie z Niemiec. Tam się sprzedaje tanio jeśli jest/był bity albo ma dużo km ;)

http://allegro.pl/item264761394_niezly_merc.html

I tak do wstępnych oględzin. Z przodu wygląda na prosty...

pstrag - 5 Listopad 2007, 17:01

Camel-, bardzo dobrze powiedziane w niemczech tez ludzie za darmo nie oddaja
tak jak wiekszość ludzi mysli


a nawet jesli adamo64, kupie auto z 2000 rok za 25 000 to pózniej bedzie pisał ze mercedes to nie mercedes ciagle mu sie psuje ciagle cos musi wymieniac ciagle cos mu sie chrzani, nastepnie ludzie gadaja ze mercedesy to juz nie marka wszytkie robione na ilosc....



adamo zastanów sie czy jest sens kupowania auto z 2000 roku i pózniej ciagle narzekanie na twoim miejscu kupił bym porządnego 2,5 TD w elegance czarnego i bedziesz latał a latał wspomnisz moje słowa :)

Patryk - 5 Listopad 2007, 17:23

Camel- napisał/a:
Nie łudź się, że znajdziesz za 25 tys. z 2000 (albo nawet młodszego o rok-dwa) w Dieslu niebitą/nienajeżdzoną C-klasę.

Samochody na Allegro są głównie z Niemiec. Tam się sprzedaje tanio jeśli jest/był bity albo ma dużo km

Dokładnie. Przekonałem się na własnej skórze że "tanie" auto nie moze byc dobre.
Jest średnia cena rynkowa, za którą można kupic takie auto.
Najprościej określić swoje kryteria na mobile.de zaznaczając że auto ma być od osoby prywatnej (nie od handlarzy - najczęściej turków).
Wtedy łatwo się przekonasz ile takie auto powinno kosztować.
A jak chcesz wydać 25 000 pln to pozostaje 2,5 TD przed liftem, lub benzynka.
Pzdr

Camel- - 5 Listopad 2007, 17:52

Na mobile.de ceny też są zaniżone. Patrzyłem kiedyś do gazety niemieckiej (jakiś internetowy oddział, dział ogłoszeń samochodowych), to za samochód jak mój, tylko C180 z przebiegiem ponoć 180tys. chcieli (uwaga)... 6000 euro... gdzie za 6 to na mobilu się kupuje C36 AMG...
m00n - 5 Listopad 2007, 18:54

Coz tak naprawde niewiesz nigdy co kupujesz, auto moze byc tak zrobione ze nie poznasz.
Ja tam bym wolal auto po jakiejs obcierce czy malym dzwonie, dobrze zrobione i z malym przebiegiem nie zjezdzone niz zajechanego mercedesa z cofnietym licznikiem z orginalnym lakierem.

Camel- - 5 Listopad 2007, 19:38

m00n napisał/a:
Ja tam bym wolal auto po jakiejs obcierce czy malym dzwonie, dobrze zrobione i z malym przebiegiem nie zjezdzone.


To samo chciałem dopisać :)

MikiPOZ - 5 Listopad 2007, 20:05

Ja tam bym wolal auto po jakiejs obcierce czy malym dzwonie, dobrze zrobione i z malym przebiegiem nie zjezdzone niz zajechanego mercedesa z cofnietym licznikiem z orginalnym lakierem.


Dokladnie tak Jak kolega pisze. :) Nic dodac nic ując.

Jak ja slysze niektórych opinie ale uderzony ale to ale tamto....
wole miec cos do porobienia w karoserii niz ladowac pieniadze w zajechany silnik a poźniej wszysko wymieniac .

Pozdrawiam



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group