kondeusz - 7 Listopad 2007, 18:11 Temat postu: Kontrolka świec, EPC Witam wszystkich, jestem od kilku tygodni posiadaczem W202 97 rok 2200cm3 diesel, przeczytałem już chyba wszystko co jest o EPC, bo jak wszyscy mam ten sam problem i nie chciałem pisac nowego tematu, ale : rano oczywiście auto zapala na 3 sec., za chwilę gaśnie, potem muszę kręcić ok. 10 sec. samochód pali, ale za mną kupa dymu, obroty wariują, ale po kilku razowym przegazowaniu wszystko powraca do normy. Ciągle jednak świeci mi się kontrolka od świec, choć sprawdzałem i wszystkie są ok, osoba która sprzedawała auto wymieniła tylko 3 świece i mam teraz 3 Iskry i jedną boscha. Kiedy już wyjadę autem codziennie zapala mi sie to wkurzające EPC i samochód znów zaczyna kopcić i brak mu siły. Kiedy zgaszę silnik i odpalę od nowa EPC znika i znów jest wszystko w porządku. Dodam, że 2 razy był podłączany pod komputer (Warszawa) raz w jakimś małym warszatcie na ul. Krasnowolskiej, a wczoraj na ul. Orzechowej 21 i wyszło, że padnięta świeca, jednak nic nie wykazało odnośnie pompy, czy jest możliwe, że jest spalona świeca, a auto dalej jeździ ok jak jest rozgrzane ? PROSZĘ O POMOC, czy wymiana wszystkich świec może coś tutaj pomóc ? Aha, zapomniałem dodać, że także miałem powietrze w przewodach paliwowych, wczoraj wymieniłem na orginalne z serwisu, powietrze chyba dalej stoi. Czekam na pomoc dzięki DarekGA - 7 Listopad 2007, 18:29 W silnikach wysokoprężnych świece żarowe, bo są tam tylko takie, służą do podgrzania na zimnym silniku powietrza znajdującego się w cylindrze w celu łatwiejszego samozapłonu mieszanki paliwowo-powietrznej. Gdy jedna z nich nie działa tzn nie grzeje powietrza to w tym cylindrze jest utrudniony samozapłon lub nie ma go wcale. Silnik pracuje wtedy nierównomiernie i właśnie może dymić bo proces spalania paliwa nie zachodzi całkowicie. Po kilkukrotnym 'przegazowaniu' chwilowo wzrasta temperatura wewnątrz cylindra na skutek sprężania powietrza i silnik zaczyna poprawnie pracować przez chwile. Normalna praca następuje gdy temperatura silnika lekko wzrośnie po kilku minutowej pracy. Sprawdź więc same świece żarowe a jeśli wszystkie są OK to ich sterownik. kondeusz - 7 Listopad 2007, 18:35 Hmm, ma to sens, jeszcze jak byś mi powiedział jak mogę sprawdzić ten sterownik, bedę wdzięczny 
DarekGA - 8 Listopad 2007, 00:05 Sterownik możesz sprawdzić w ograniczonym zakresie bo w zasadzie tylko napięcia między zaciskami 30 i 31 sterownika i zaciskiem 15 i 31 sterownika. Powinno być ok 12V czyli tyle ile na akumulatorze. Sterownik oznaczony jest jako N14. Można też mierzyć natężenie prądu ale trzeba mieć amperomierz o zakresie do 30A. Przyczyną trudności zapalania silnika 2200D może też być uszkodzenie świec żarowych na 2 i 4 cylindrze. Może należy się bardziej im przyjrzeć, tym bardziej że na komputerze jednak wyszło, że coś ze świecami żarowymi jest nie tak. kondeusz - 8 Listopad 2007, 11:56 zacznę chyba od wymiany wszystkich świec, bo nawet chyba nie będę umiał ich sam sprawdzić, jest tam ciężki dostep, więc tymbardziej wykręcić, a co do sterownika świec to też zielony jestem, nie wiem taka prowizorka (żaróweczka z dwoma drucikami) wystarczy żeby to sprawdzić ? Dzięki pozdro kotar - 4 Styczeń 2010, 10:38 Witam Podczepię się pod temat bo najbardziej zbliżony jest do mojego problemu. Wczoraj wracając do domu na trasie zapaliły mi się jednocześnie dwie kontrolki, kontrolka świec (taka spiralka po prawej stronie zegarów) oraz kontrolka EPC, zauważyłem dodatkowo że silnik stracił moc i osiągał maksymalnie 3000 obrotów, sama praca silnika bez zastrzeżeń (żadnych dodatkowych odgłosów, równe utrzymywanie obrotów) temperatura silnika utrzymywała się w wysokości 80 stopni, dziś rano przy temperaturze -5C przekręciłem kluczyk i czekałem na zgaśnięcie kontrolki od świec i po chwili jak zgasła powtórzyłem proces aby ułatwić odpalenie silnika tym razem już mi nie zgasła, po chwili znowu przekręciłem kluczyk i poczekałem tak z dobre 20 sekund i kontrolka nadal się paliła, widząc że nie ma co więcej czekać przekręciłem kluczyk aby odpalić silnik, dwa razy może zakręcił i odpalił (czyli odpalanie na mrozie nie sprawiło najmniejszego problemu), silnik pracował równo i stabilnie ale kontrolki nie zgasły a dojeżdżając do pracy nie mogłem wkręcić go powyżej 3000obr/min. Proszę o pomoc, co może być przyczyną takich objawów? palące się dwie kontrolki od świec i od EPC , silnik nie ma mocy (obroty max 3000), praca równomierna, na mrozie odpala bez problemu Nie wiem czy ma to jakieś znaczenie ale, jadąc na sylwestra (kilka dni temu) miałem okazje jechać autostradą i chcąc go trochę przedmuchać wcisnąłem pedał do końca i dociągnąłem go do max prędkości (175 mierzone na GPS nawigacji) i jechałem tak z 60km, wydaje mi się że prędkość powinien trochę większą osiągnąć. mam nadzieję że informacje które podałem wystarczą aby ustalić co jest nie tak pozdrawiam Kowal - 4 Styczeń 2010, 11:18 Na początek podepnij auto pod kompa i zczytaj błędy wtedy bedziesz wiedział co się z autem dzieje. Obecnie Twoje auto jest w trybie awaryjnym dlatego kręci się tylko do 3 tys. obrotów. kotar - 4 Styczeń 2010, 13:25 Czyli bez podpięcia pod komputer nic nie wiadomo?, a jeśli już mam podpinać to możesz mi powiedzieć gdzie najlepiej z tym jechać, do mercedesa raczej nie chętnie bym jechał bo tam pewnie wykasują mnie sromotnie a na forum wielu użytkowników opisywało swoje odczyty błędów które w późniejszym czasie okazały się błędne (nie chciał bym wydać kasę na coś co nie da efektu) Nie chodzi mi aż tak o podanie samego adresu ale bardziej o wskazanie na co mam zwrócić uwagę przy doborze specjalisty (jakie oprogramowanie itp) dzięki za szybką odp Kowal - 4 Styczeń 2010, 13:30 To już musisz popytać się kolegów z wielkopolskiego Daniel - 4 Styczeń 2010, 13:34
Tu już masz pierwszy objaw awarii - Twój silnik ma prędkość maksymalną 200 km/h i powinien ją w warunkach autostradowych ja bez problemu osiągnąć.
Dokładnie.
Nie wystarczą  Masz silnik OM611, w jego przypadku nie ma sensu wróżyć z fusów tylko podjechać i podłączyć się do SD.
Poszukaj na Forum kontaktów do warsztatów z Wielkopolski - są na pewno. [ Dodano: 4 Styczeń 2010, 13:34 ]
Doświadczenie 
kotar - 7 Styczeń 2010, 11:44 Dziś byłem w ASO na diagnostyce komputerowej, okazało się że było spięcie na przewodzie dochodzącym do modułu, wywaliło jeden z bezpieczników znajdujący się obok modułu (patrząc od przodu maski lewy górny róg ) oraz padł częściowo moduł. Błędy jakie wykazano to: (napisze wszystko co otrzymałem na wydruku) Steuergerat: CDI1 MB-Nummer: 000 153 13 79 Lieferant: Bosch Hardware-Stand: 42/98 Software-Stand: 18/99 Diagnosekennung: 1/06 CDI1 Fehlerspeicher P1189 Umschaltventil EinlaBkanalab-schaltung Y83 P1403 Abgasruckfuhrung HFM-geregelt P1622 Abschaltventil Y75 P1470 Ladedruckregelung dla przypomnienia kontrolki jakie mi się jednocześnie zapaliły to (spirala od świec, EPC) W ASO powiedziano że to moduł i że padły funkcje odpowiedzialne za sterowaniem pracy silnika (podawaniem napięć do jakiś części, zaworków czy coś w tym stylu). Mam prośbę, jeśli ktoś posiada schemat tego modułu lub wie skąd mógłbym pobrać taki schemat, to proszę o info pozdrawiam [ Dodano: 10 Styczeń 2010, 01:49 ] Ponownie wracam do tematu, ponieważ nie otrzymałem informacji na temat schematu tego modułu a mój znajomy elektronik prawdopodobnie nie naprawi modułu, zacząłem zastanawiać się nad zakupem tego modułu (oczywiście używki). Moje pytanie, czy wystarczy że znajdę moduł o tych samych numerach, czy z góry można założyć że będzie on pasował do mojego samochodu? Czytałem tu na forum że są różne moduły z i bez imobilajzera, zastanawiam się czy w takim przypadku mój kluczyk będzie pasował do nowo zakupionego modułu? Prosił bym o wyjaśnienie na co powinienem zwrócić uwagę szukając modułu dla swojego MB pozdrawiam Anonymous - 10 Styczeń 2010, 16:20 Również mam problem z modułem, czy mógłby ktoś napisać jak dopasować moduł?, znalazłem na allegro moduł o tym samym numerze bosch, zadzwoniłem do sprzedającego, twierdzi że moduł jest sprawny ale że i tak będę musiał go podpiąć pod komputer, czy faktycznie po wymianie zawsze trzeba jeszcze coś w nim ustawiać? czy raczej mam się spodziewać że oferowany moduł ma coś namieszane w oprogramowaniu. misiu129 - 10 Styczeń 2010, 17:16
 może być inaczej bo takie informacje otrzymałem mając podobny problem z poprzednim autem VW, ale napewno dowiesz się o tym pytając w takim warsztacie jeszcze przed zakupem
Tony J. - 10 Styczeń 2010, 22:05 Mogę ci to zrobić w cenie mocnopromocyjnej jako użytkownik forum. Ostrzegam że sterowniki CDI1 są stosunkowo drogie, a to dzięki Vito CDI, kto miał "przyjemność" to wie
kotar - 10 Styczeń 2010, 22:46 Hej, Tony J. napisałem na priwa odnośnie naprawy modułu [ Dodano: 13 Styczeń 2010, 00:50 ] Dziś usterka została usunięta
koszty: ASO - diagnoza + zaizolowanie jednego przewodu = 302zł 
Elektro mechanik - usunięcie usterki (naprawa modułu) = 850zł |
||||||||||||||||||
