Ogólnie o C-klasie - archiwum - pamięć przebiegu
zbigol - 10 Listopad 2007, 15:28 Temat postu: pamięć przebiegu czy jest w kompie auta czy w liczniku ? zamierzam wymienić licznik i nie wiem na jakie niespodzianki mam się przygotować ? spodziewać się niespodziewanego ?
Oleandro - 10 Listopad 2007, 15:36
nie ma zadnej pamieci
jak wymienisz licznik to odziedziczysz przebieg poprzednika
Przemek - 11 Listopad 2007, 09:22
W twoim modelu napewno jak i modelach ponizej 1997 roku napewno nie ma zapisu w komputerze, przebieg zapisany jest tylko w pamieci licznika
Gerri - 11 Listopad 2007, 11:43
Przemek napisał/a: | nie ma zapisu w komputerze |
A co to znaczy: "w komputerze"?
Nawet proste W202 ma tych komputerów na pokładzie kilkanaście - to ja nie wiem, o którym mowa...
DarekGA - 11 Listopad 2007, 12:46
Mowa o sterowniku silnika. Jak mi powiedziano w ASO jak sprawdzałem swoją sterownik-komputer silnika 'pamięta' także przebieg przy którym były wykonywane określone czynności serwisowe.
grucha383 - 11 Listopad 2007, 13:02
//
Gerri - 11 Listopad 2007, 13:07
DarekGA napisał/a: | komputer silnika 'pamięta' także przebieg przy którym były wykonywane określone czynności serwisowe. |
Nieprawda: cała "historia" pojazdu (Assyst) jest w liczniku
waldek500 - 11 Listopad 2007, 17:31
Gerri napisał/a: | Nieprawda: cała "historia" pojazdu (Assyst) jest w liczniku |
oczywiscie mowimy tylko o w 202. bo w 211 juz nie masz racji gerry.
Oleandro - 11 Listopad 2007, 20:35
no nie wiem Panowie czy to takie banalne z okresleniem przebiegu auta...
jak przyjechalem do Polski to pojechalem do podobno najlepszego ASO w miescie aby sprawdzili mi autentycznosc przebiegu...
...mechanik sie zasmial i powiedzial, ze w Polsce nie ma takiego urzadzenia, Niemcy maja kilkanascie a jego uzycie przekracza koszt 1000 euro...
...pytalem o gniazdo i o pamiec komputera, na co on powiedzial, ze w tym komputerze mozna sobie zmieniac co sie chce kupujac kabel na allegro za 50pln...
wiec sam nie wiem jak to jest...
pozdro
MikiPOZ - 11 Listopad 2007, 21:03
Dlatego stwierdzilem juz dawno ze samochod moze miec duzo przejechane wedlug mnie alee najwazniejsze jest to jak byl uzywany i dbany. Jak bylo robione wszystko na biezaco to przejedzie jeszcze duzo km.
Oleandro - 11 Listopad 2007, 22:22
Swieta prawda, jak sie dba, to ford zrobi 300tkm bez remontu...
a jak ktos dba o gwiazde to 500tkm to zaden problem...z reszta nie bez powodu przewazajaca liczba berlinskich taksowek ma gwiazde na masce, przypuszczm, ze nie bez powodu...
MikiPOZ - 11 Listopad 2007, 22:44
Oleandro napisał/a: | przewazajaca liczba berlinskich taksowek ma gwiazde na masce, przypuszczm, ze nie bez powodu... |
Racja jak by Mercedesy nie byly wytrzymale i mialy duza awaryjnosc nikt by sie nie pakowal takim autem na taxówke... Znajomy mieszka w niemczech ma znajomego który ma okulara na taxi...
zaczynal od 124 taxi, pozniej mial c-klasse taxi , teraz okular taxi i planuje zmiane na w211... To chyba o czyms swiadczy.... Wystarczy tylko regularnie wymieniac plyny czesci a bedzie chodzil dlugoo bardzo dlugo... takie moje zdanie
Pioterek - 11 Listopad 2007, 22:49
Witam,
Panowie w Polsce powinni pisać w ogłoszeniach "przebieg i cena do negocjacji" i to byłoby najlepsze.
500 tyś. km ma pewnie 50 % aut spod znaku gwiazdy, tylko odkręcone do 300 tyś. lub mniej.
Popatrzcie na ogłoszenia w PL i w D - u nas rzadko który MB ma nakręcone ponad 300 - 400 tyś. km, większość to 180 - 250 tyś km, czyli nie ma co w to wierzyć, ale wyjątki się zdarzają oczywiście. Jak przeglądam ogłoszenia na przestrzeni lat od 2000 roku do dziś odnośnie MB W124 to zgadnijcie co można uznać za stałą? Oczywiście przebieg - w większości w granicach jak podałem wyżej - o czymś to świadczy.
Po prostu stan licznika jest zmieniany w Polsce jak olej i tyle.
Pozdrawiam
Camel- - 12 Listopad 2007, 17:34
Piotrek, u nas prawie wszystkie mają 130kkm (benzyna) 160-180 (diesel), a te które mają troche wiekszy przebieg to 250, ale nigdy 300... ludzie wolą być oszukiwani
|
|
|