endriu72 - 10 Listopad 2007, 19:27 Temat postu: hamulec tylny witam. szukam wskazówek jak krok po kroku wymienic uszczelke tloczka- cylindra dociskajacego klocek do tarczy w tylnym kole. chodzi mi o kolejne kroki co robic jak juz sie uporam z calym jażmem hamulca zdejme go z tarczy i wyjme klocki. na co zwrocic szczegolna uwage przy tej wymianie czy bede musial odpowietrzac caly uklad hamulcowy??? i czy jest roznica w wymianie uszczelki na tloczku wewnetrznym a zewnetrznym i czy sama uszczelke czyms smaruje np plynem hamulcowym czy zakladam ja na sucho? dodam ze hamulce mam na klocki z jednym otworem kwadratowym na bolec mocujacy po srodku ich dlugosci i blaszke w ksztalcie litery T, pisze o tych klockach bo wiem ze sa rozne rodzaje ale nie wiem czy ma to jakies znaczenie przy wymianie uszczelki bo moze sa to rozne konstrukcje. dzieki za wskazowki laik  
jacon - 10 Listopad 2007, 20:29 Co do odpowietrzania to odpowietrzasz tylko to koło co robiłeś i to pod warunkiem że ci tłoczek wyjdzie z cylinderka, bo jeśli nie to niema sensu odpowietrzać. A tak z ciekawości to dlaczego chcesz wymienić uszczelkę tłoczka? Bo jak ci wycieka płyn hamulcowy to do wymiany cały cylinderek sama wymiana uszczelki nic nieda ona ma za zadanie ochronę przed zabrudzeniami, a z koleji jeśli dostał się brud do środka i blokuje się tłok to pewnie powstały już wrzery i do wymiany znowu cały cylinderek, tak czy siak wymiana całości 
endriu72 - 11 Listopad 2007, 12:42 k...k...k... i jeszcze raz k.. jestem wsciekly i zly sam na siebie!!!!!!! czesc!!! uszczelke musze zmienic bo wczoraj zmienialem klocki i czyscilem cale jazmo i mi sie k.. reka poslizgla i cienkim pilnikiem przejeba... uszczelke dlatego k.. musze ja zmienic ale jestem wsciekly i zly na siebie a przeciez tak uwazalem  a hamulec jeszcze byl przykrecony orginalnie w fabryce i nikt tam przedemna nie zagladal a ja go odrecilem i popsulem uszczelke
jacon - 11 Listopad 2007, 13:03 A to pech, mi czasami też coś takiego się przytrafi, naprawisz jedną rzecz a drugą spaprasz, samo życie 
pavel - 11 Listopad 2007, 20:26 Jacon. Wcale nie masz racji, zeby odpowietrzac jedno kolo. Powietrze wchodzi w rurkach ku gorze i nie wiadomo gdzie sie znajduje. moze wejsc do innego hamulca. a pozatym powietrze jest tak elastyczne ze potem nie masz hamulcow. musisz wtedy "pompowac" zeby uzyskac hamulce. Nalezy odpowietrzac WSZYSTKIE kola. Cio do cylinderka... proponuje wymienic caly zacisk. Sa firmy, ktore regeneruja czesci. oddaj stary, odbierzesz nowy. tomcat - 11 Listopad 2007, 22:00
Ale czemu odrazu cały zacisk przecież kolegaendriu72, napisał że przy wymianie klocków rozerwał przez przypadek tylko gumową osłonkę tłoczka, a to napewno nie prowadzi do wymiany całego zacisku, no chyba żeby jeździł tak dłuższy czas. pavel - 11 Listopad 2007, 22:05 Jezeli tlok w zacisku siedzi twardo to lepiej wymienic. jezeli chodzi lekko i tylko uszczelke wymienic to tylko wymienic uszczelke. |
||||||||
