cracof - 10 Styczeń 2008, 21:03 Temat postu: syczenie podciśnenia w okolicach regulatora lamp pokrętło do ustawienia wysokości lamp mam ustawione na pozycję 0. gdy silnik jest zapalony słychać cichutkie syczenie. diagnoza jest wg mnie jasna. chciałbym się tylko dowiedzieć czy tak ma być, czy regulator jest walnięty i zasysa powietrze... ale: ale gdy jest ustawiony na pozycje 3 to nic nie słychać, żadnej nieszczelności... Maxo - 10 Styczeń 2008, 23:11 Temat postu: Re: syczenie podciśnenia w okolicach regulatora lamp
Wazne jest czy swiatła sie ruszaja gora dol jak krecisz regulatorem? Jak sie ruszaja to oki, a jak nie to szukaj nieszczelnosci gdzies indziej, mialem podobnie i rozebralem cale urzadzonko, a problem byl z wypadnietym przewodem przy lampie, po uszczelnieniu przewodu wszystko ucichło. cracof - 11 Styczeń 2008, 02:30 tak, regulacja działa. tylko to syczenie troszkę mi przeszkadza bo jadąc bez radia tylko to słychać ... i wybite przeguby na wahaczach 
Adaśko - 11 Styczeń 2008, 13:47 U mnie nic nie syczy, nawet ucho przyłożyłem i nic cracof, Musiałbyś zdjąć pokrywę nad nogami kierowcy i dobrać się do wyłącznika świateł i tego regulatora, może wężyk gdzieś przepuszcza, spróbuj przed demontażem regulatora ręką pogmerać przy nim, a jak nie pomoże to coś nie tak może być z tym regulatorem. Kiedyś go wyjmowałem nie jest trudno, można wysunąć dosyć mocno na tych wężykach i wtedy będziesz miał jasność. Odpal i zobacz gdzie syczy. rob - 11 Styczeń 2008, 17:28 Masz napewno nieszczelny układ w okolicy przełącznika. Pompka wytwarza takie podciśnienie że mimo nieszczelności w układzie światła będą się regulowały. Podobny przypadek miałem z centralnym zamkiem w przednich lewych drzwiach. cracof - 11 Styczeń 2008, 19:02 okej, wezmę się za to jutro. właśnie chciałem wiedzieć, czy tak ma być czy to jakaś nieprawidłowość... Adaśko, nie trzeba zdejmować pokrywy, wystarczy zdjąć pokrętło świateł, odkręcić nakrętkę bodajże 24mm i wyciągnąć plastik 
rob, fakt. lampy poruszają się, ale i tak syczy
dam znać czy udało mi się naprawić
sebek88p - 13 Kwiecień 2011, 10:54 Witam, temat dawno odnawiany, więc się dołączę  Mam podobny problem z syczeniem, regulacja świateł mijania działa poprawnie, a jednak jadąc jednostajnie ze stałą prędkością syczy koło lewego nawiewu. Jak dodam gazu to przestaje syczeć, do czasu aż nie osiągnę stałej prędkości, czyli to wygląda tak jak by jedynie pod obciążeniem syczało. Syczenie to przypomina mi dźwięk turbo z suzuki escudo w gran turismo 2  Próbowałem się dobrać do przełącznika ale nie mogłem go wyciągnąć, ktoś wie jak się go wyciąga? Ma jakieś zatrzaski czy na utajnione śrubki jest?
Gorilla - 10 Grudzień 2016, 17:04 odświeżam temat, jak się dostać do tego przełącznika? Jestem troche zielony w temace (:3) i nie chce nic tam wyszarpać.:P
wiskontii - 10 Grudzień 2016, 17:58 odkrecasz osłone pod nogami i wypychasz na zewnątrz regulator swiateł powietrznych OzioramWAS - 20 Grudzień 2016, 10:27 to niekoniecznie wina regulatora lamp. moze to byc nieszczelnosc na laczeniu przewodow. ja mialem pekniety trojnik od laczenia lewej lampy z prawa (trojnik pod prawa lampa) a syczalo w przelaczniku Smir - 11 Kwiecień 2017, 14:10 Mam ten sam problem co wyżej opisane jest. Wszystko działa cacy a mimo to czasami podczas jazdy syczy. Rozebrałem to i wężyki są w porządku, może to być wina samego przełącznika? OzioramWAS - 13 Kwiecień 2017, 08:56 jezeli syczy w okolicy przelacznika to niekoniecznie tam lezy wina... ja mialem rozpiety trojnik pod prawa lampa, a syczalo we wlaczniku swiatel... gdziekolwiek bedziesz mial nieszczelnosc to syczenie bedzie slyszalne w okolicy przelacznika. |
||||||||
