remolmar - 10 Styczeń 2008, 23:00 Temat postu: alternator - chyba do wymiany hej. jechalem dzisiaj i na postoju przy wlaczonym aucie zaczely przygasac lampy, radio, nawiew.po chwili zapalila sie kontrolka ABS ASR i kilka innych gdy dodalem gazu wszystko wracalo do normy. uzylem przycisku rest na klimatroniku by sprawdzic ladowanie na aku ino i juz wiedzialem  na wolnych obrotach napiecie spadalo do 10 i mniej voltow. po kilku km nieladowal juz nawet na wyzszych obrotach i w efekcie auto stanelo  ((((.
obstawiam alternator. oczywiscie........... czy cos pozatym moglo sie popsuc ? tu w uk koszt nowego alternatorka 150f plus ok 70f wymiana.......... pozdrawiam Krokodyl - 10 Styczeń 2008, 23:18 Miernik na klemy,musi byc 13.4V-14V jesli nie to obstawiam szczotki albo reg. napiecie.Po co caly alt? remolmar - 10 Styczeń 2008, 23:27 w klimatroniku pokazywalo najwiece 13,3 niestety tu na miejscu w uk nienaprawiaja szczotek czy reg - robia odrazu wymiane nic na to nieporadze. dzownilem do kilku i tak tosie wlasnie okreslili
artek30 - 11 Styczeń 2008, 10:15 regulator jest chyba zespolony ze szczotkami i poza serwisem nie jest drogi wymienisz sobie sam mecik - 11 Styczeń 2008, 10:19 A może zacznij od paska,jak jest za słaby naciąg albo sie slizga od zaolejenia to masz identyczne efekty.pozdro marcmerc - 11 Styczeń 2008, 10:29 dokladnie regulator mozna wymienic bez wyjmowania alternatora a objawy o jakich piszesz to najprawdopodobniej konczące się szczotki - prosta robota remolmar - 11 Styczeń 2008, 11:42 wlasnie dzis dotarlem do mojego auta gdzie wczoraj go zostawilem .... auto odpalilo z ciezkim bolem ........Odwolalem chlopakow z AA od holowania i zajechalem prosto do domu. po kilku km sytuacja sie powtorzyla....z ledwoscia ale dojechalem...... trudna sprawa naprawa szczotek dla poczatkujacego ??? Marcin13736 - 17 Styczeń 2008, 19:29 Szczorkotrzymacz z regulatorem, to kilka śrub (2 może 3) nic więcej. Przy spokojnej zabawie 2 godzinki z przewą na TEA. Dla mechanika amatora 15 minut aloha1970 - 17 Styczeń 2008, 19:49 Kolego 2 tygodnie temuwymieniałem regulator napiecia (szczotki) w nocy na poboczu .odłoncz aku.ściągnij pasek ,odkreć sruby z przedodów z tyłu alternatora ,odkrec śruby mocujące alternator.Po wyjeciu go z tyłu alternatora ędzięsz miałgo zabudowanego plastikiem ,odkreć 3 małe śrubki zdejmnij plasik i masz regulator trzymajacy się na 2 śrubkach wymięń regulator i poskładaj wszystko . Będzie cacy, w 190 nie trzeba było wyjmować alternatora ,w tym modelu robiiłem kolegom , niestety trzeba wyjąć .Możesz jeszcze przeczyscić komutator. 
zakk87 - 2 Marzec 2016, 21:18 Panowie, a czy dużo roboty jest z wymianą komutatora? u mnie wygląda mniej więcej tak (zdjęcie poglądowe) 
jutro mam wyjazd więc podłożyłem podkładki pod mocowanie regulatora napięcia i szczotki trą o niewytarte rolki, ale to jedynie na jutro rozwiązanie. Czy trzeba rozbierać cały alternator. Chyba oddam go specjalistom. A może ktoś sam robił. Zapewne trzeba od razu wymienić łożyska. perzu126 - 4 Marzec 2016, 06:03 U mnie komutator wyglądał tak samo. Zawiozłem do gościa co naprawia alternatory. Wymienił regulator, zregenerował komutator( nałożył chyba jakiś pierścień), nie pamiętam czy wymieniał łożyska ale za zrobienie wziął 110zł. Było to kilka lat temu i jest ok. mariuszt0 - 4 Marzec 2016, 07:46 Najlepiej odwieźć do fachowca, może uda się go jakoś napawać czy coś w tym guście a reszta już będzie z górki
|
||||||
