To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

Zawieszenie, hamulce, felgi i opony - jakie amortyzatory?

grzesiekx - 14 Listopad 2008, 00:05

Opony zmienilem pare dni temu na zimowki i dalej jest to samo :) Samochod ma okolo 400k przebiegu :) Na szczescie bezwypadkowy tzn jakies tam zadrapania pewnie mial ale po badaniu czujnikami i ogolnych ogledzinach fachowcow nie mial zadnego powaznego wypadku. Jakies pol roku temu jeszcze tego nie bylo, od polskich drog buda stracila by sztywnosc ?? :) Nie rdzewieje, wszystko trzyma sie kupy, mercedes blach super nie ma ale qrcze buda musi sie jakos kupy trzymac :) Łożyska z tyłu wymieniane jakies 1,5 roku temu i to nie na jakies najtansze wiec nie mozliwe zeby tak szybko padły, luzow w kołach nie ma zadnych.



[ Dodano: 13 Listopad 2008, 23:07 ]
165 kg roznicy na tylnej osi w nacisku, co to znaczy ?? Paliwa w baku mialem przy tescie jakies 20 litrow :)

phanteon - 14 Listopad 2008, 00:17

grzesiekx napisał/a:
165 kg roznicy na tylnej osi w nacisku, co to znaczy ?? Paliwa w baku mialem przy tescie jakies 20 litrow


Strasznie dużo, aż się wierzyć nie chce. To tak jakby siedziały dwie dorosłe osoby na jednej stronie. Diagnosta nic nie powiedział? Jakby rzeczywiście byłą taka różnica to nie dziwne, że rzuca autem, ale wątpie, żeby to była prawda :mrgreen:

grzesiekx - 14 Listopad 2008, 00:29

Diagnosta nic o tym nie powiedział, teraz dopiero się temu przyjrzałem :) Troche to dziwne :) Z przodu Ok bo siedział kierowca ale ten tył mnie teraz przeraził :P

[ Dodano: 13 Listopad 2008, 23:31 ]
Z prawej strony jest akumulator ale przeciez on tyle nie wazy :P

sewan - 14 Listopad 2008, 09:44

grzesiekx napisał/a:
Heh nie wiedzialem, ze nie ma samych gazowych

Ależ są, są.
W Formule 1.... :mrgreen:

G. - 14 Listopad 2008, 12:04

BPANMSP, grzesiekx, zajrzyj pod samochód. Może masz przyspawaną szynę kolejową, jak w "Zmiennikach" :mrgreen:
phanteon - 14 Listopad 2008, 14:05

Gomezio napisał/a:
grzesiekx, zajrzyj pod samochód. Może masz przyspawaną szynę kolejową, jak w "Zmiennikach"


Nawet szyna tyle nie waży. A po drugie przy nacisku pół tony na opone to ciśnienie musisz mieć z 2,8-3,0 bara, żeby wyglądała jak normalna opona. No i auto nie stałoby równo. Dla mnie jakiś wał poszedł na wadze i tyle.

gracugiel - 14 Listopad 2008, 14:17

phanteon napisał/a:
Dla mnie jakiś wał poszedł na wadze i tyle.

Może przez to jest jakieś przekłamanie w pomiarach? Ciekawe jak by wypadł pomiar na innej stacji. :?:

wojtas_p - 14 Listopad 2008, 14:44

phanteon napisał/a:
grzesiekx napisał/a:
165 kg roznicy na tylnej osi w nacisku, co to znaczy ?? Paliwa w baku mialem przy tescie jakies 20 litrow


Strasznie dużo, aż się wierzyć nie chce. To tak jakby siedziały dwie dorosłe osoby na jednej stronie. Diagnosta nic nie powiedział? Jakby rzeczywiście byłą taka różnica to nie dziwne, że rzuca autem, ale wątpie, żeby to była prawda :mrgreen:


na osi, nie na stronie z przodu jest silnik, stąd nacisk na przednią oś jest większy.
W pojazdach czterokołowych rozróżniamy
dwie strony: PRAWA i LEWA, oraz
dwie osie: PRZEDNIA i TYLNA.

phanteon - 14 Listopad 2008, 14:52

wojtas_p napisał/a:
na osi, nie na stronie z przodu jest silnik, stąd nacisk na przednią oś jest większy.
W pojazdach czterokołowych rozróżniamy
dwie strony: PRAWA i LEWA, oraz
dwie osie: PRZEDNIA i TYLNA.
_________________


Czytaj. Jest wyraznie masa osi 700 pare kg a pod spodem nacisk lewy i prawy.

bubu_piotr - 14 Listopad 2008, 14:56

grzesiekx,
No przecież wyszło, że tył jest słaby !
Ja bym wymienił tylne amorki i tyle.

Camel- - 14 Listopad 2008, 15:13

A ja bym dokładnie sprawdził tulejki w tylnych wahaczach - złudzenie poślizgu tyłu i noszenie w koleinach to ewidentnie zużyte tylne zawieszenie i nie chodzi tu o amorki :)
Kolber - 14 Listopad 2008, 15:37

dokładnie tak jak Camel pisze... rzucanie tyłem wcale nie musi być spowodowane kiepskimi amorami.... mogą to być tuleje wahaczy, jakieś gumki stabilizatora.... albo poduszki pod ramą zawieszenia....

ja u siebie robiłem kompletny remont zawiechy, z wymianą amorków włącznie....


wszędzie mam teraz założone Kayaby gazowe, auto prowadzi się bardzo fajnie, mogę polecić taki zestaw


co do wyników pomiarów ze stacji diagnostycznej... dla mnie to bujda... moje lejące tylne amorki miały sprawność powyżej 70% , a nadawały się tylko na śmietnik.....

pozdro

Daniel - 14 Listopad 2008, 16:30

sewan napisał/a:
grzesiekx napisał/a:
Heh nie wiedzialem, ze nie ma samych gazowych

Ależ są, są.
W Formule 1.... :mrgreen:


Ciekawe rzeczy piszesz, może wiesz w jaki sposób amortyzator GAZOWY spełnia funkcję tłumienia?

grzesiekx - 14 Listopad 2008, 18:11

bubu_piotr, hmm niby tak ale skad te dziwne wyniki na wydruku :P Autem nie buja stoi wysoko wiec nie chce da darmo wydac kupe kasy na amory, a okaze sie ze to wcale nie to :P

W nastepnym tygodniu podjade na warsztat zeby sprawdzili dokladnie te tulejki na tylnych wahaczach :) No i ogolnie sprawdzili jeszcze raz tylne zawieszenie :)

Moze mi ktos tylko jeszcze napisac na jakie amorki wymieniac zeby nie wyszlo to za drogo :) Napewno gazowe ale jakiej firmy :) Na bank nie sachs bo ceny sa kosmiczne :)

Dzieki za pomoc.

Pozdrawiam.

phanteon - 15 Listopad 2008, 00:46

Camel- napisał/a:
A ja bym dokładnie sprawdził tulejki w tylnych wahaczach


Mówilismy o tym, tylko mechanicy niby sprawdzili, więc szukaliśmy dalej. Zresztą co to za stacja, że nacisk o 165kg większy na jedno koło diagnosty nie zaciekawił :mrgreen:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group