ciemny1972 - 7 Luty 2008, 20:29 Temat postu: wymiana klocków hamulcowych mam nadzieję,że komuś może się to przydać. A więc do wymiany klocków "zmusiła" mnie świecąca się kontrolka zużycia okładzin. Tak wyglądał zużyty klocek 
Kupiłem klocki LUCASa na przód i tył do tego nowe czujniki. Wymiana z przodu. trzeba odkręcić zacisk hamulcowy i wyjąć stare klocki 
wcisnąć tłoczek (ja to zrobiłem po włożeniu między tłoczek a zacisk klucza "francuza" i wykręcałem go,klucz rozchodząc się wciskał tłoczek) 
"uzbroić" klocek w czujnik 
Posmarowałem delikatnie smarem grafitowym gniazda klocków 
Włożyć klocki i zamontować w kolejności odwrotnej zacisk hamulcowy 
Z tyłu jest nieco inaczej,ale równie prosto. Zaczynamy od wybicia dwóch kliników 
wyjmujemy stare klocki,Wciskamy tłoczki 
wkładamy nowe klocki i montujemy z powrotem blaszkę sprężynująca i kliniki 
To wszystko. U mnie nie było problemów z odkręcaniem śrub z przodu,wybiciem kliników z tyłu oraz wciskaniem tłoczków, a cała robota zajęła około godzinę. mam nadzieję,że może się to komuś przydać. Pozdrawiam hunti - 7 Luty 2008, 20:35 dzięki kolego czeka mnie robota przodu i to już niedługo Jary - 7 Luty 2008, 21:02
Tak dla zaoszczędzenia czasu  Wystarczy odkręcić jedną śrubę i odchylić zacisk  A wogóle to super realacja 
MikiPOZ - 7 Luty 2008, 21:16 no wlaśnie , czas na modów zeby wrzucić to w MANUALE ondreyos - 7 Luty 2008, 21:23 ale te stare kolcki to masakra...nie poniszczyly ci tarcz? ciemny1972 - 7 Luty 2008, 21:34 Na szczęście nie.Też się zdziwiłem jak tak mogą wyglądać.takie były założone jeszcze w ojczyźnie .mam nadzieję że na tych LUCASach trochę pojeżdżę.
ondreyos - 7 Luty 2008, 21:41 i jeszcze powiedz, ze to oryginaly mercedesa z 1996 roku, na jakich auto wyjechalo z fabryki 
a w ogole to gratuluje pomyslu zrobienia manuala dla nastepnych, ktorzy beda sie z ta sama sprawa mierzyc. pozdr. makawel - 7 Luty 2008, 22:05 witam może chłopaki wiecie w jaki sposób wymienić okładziny od hamulca ręcznego?? ondreyos - 7 Luty 2008, 22:07 z mojej strony chyba zapadnie taka niezreczna cisza
Anonymous - 7 Luty 2008, 22:08 Może i oryginały
Tak wyglądają w zestawie z bolcami i blaszką sprężynującą (jakaś dziwna firma) 
ondreyos - 7 Luty 2008, 22:15 wyglada jak wyciagniete z ekspozycji muzeum archeologicznego
makawel - 7 Luty 2008, 22:37 czyzby nikt nie rozbieral tarczo-bebna by zobaczyc co sie tam w srodku dzieje?? 
Anonymous - 7 Luty 2008, 22:40
zaraz po zakupie tam zaglądałem.Po zdjęciu koła widać śruby mocujące tarczo-bęben.Robiłem fotki,ale muszę ich poszukać (nie obiecuję że znajdę ) jak to przeważnie bywa u konstrukcja jest prosta i skuteczna.Nie masz się czego obawiać,spoko pewnie sam sobie poradzisz.
makawel - 7 Luty 2008, 22:53 probowalem ale ta wielka nakretkla nie chce sie odkrecic chyba zanim za nia sie zabia trzba cos jeszcze odkrecic czekam na foto relacje co i w jakiej kolejnosci robic ciemny1972 - 7 Luty 2008, 22:58 nie odkręcasz tej wielkiej nakrętki,tylko bodajże o ile dobrze pamiętam 2 śruby typu torx.troche topornie schodziło,bo krawędź bębna blokowała,ale powoli i z wyczuciem da się zdjąć.Zerknę tam jutro i poszukam fotek z czasu gdy tam zaglądałem i regulowałem hamulec postojowy. |
||||||||||
