bednim - 11 Marzec 2008, 23:38 Temat postu: car audio poraz n-ty witam! zrobilem ostatnio car audio u siebie w aucie. system infinity plus aktywny subwoofer w bagazniku i radio sony active black panel. co tu bede wieciej pisal. prosze, oto zdjecia z przebiegu montazu. hmmm. cos nie tak z kolejnoscia, przegladanie najlepiej zaczac od dolu. [ Dodano: 11 Marzec 2008, 21:43 ] cd no i to by bylo na tyle! zdjecia woofera pozniej wrzuce, musze sie z nim uporac! pozdrawiam! Łukasz - 11 Marzec 2008, 23:52 Czy to wygłuszenie pod tylną kanapą jest fabryczne w sedanie czy Robiłeś to sam 
smochy_bronx - 12 Marzec 2008, 01:19 fabryczne bednim - 12 Marzec 2008, 08:47 Fabrycznie, jeżeli nikt tam nie mieszał to powinno być w stanie nie naruszonym. Rafuss - 12 Marzec 2008, 09:37 A powiedz kolego ta płyta w drzwiach do której przykręciłeś głośniki to z czego? i czy jest to lepsze rozwiązanie niż kupno redukcji plastikowych ogólno dostępnych do głosników 130mm? Czy drzwi jakoś wygłuszałeś/przerabiałeś? Nooo i w końcu jaki efekt ? 
bednim - 12 Marzec 2008, 10:17 Rafuss, płyta jest wielowarstwowa (kilka cienkich płyt ustawione jedną na drugiej) , prasowana o grubości 20mm. Jest przede wszystkim pełna w środku i chyba tania. Nie znam ceny bo wszystko w pracy sobie zrobiłem. Plastikowym reduktorom bym nie zaufał ze względu na rozmieszczenie dziur na śruby do przykrecenia do drzwi. Wygluszenia nie robiłem. Fabrycznie jest jakąś czarna mata pomiędzy tapicerka a folią. A na drzwiach też jest coś od zewnątrz naklejone. Efekt? Jestem bardzo miło i pozytywnie zaskoczony. Gra bardzo ładnie, czysto, średnie i niskie tony są dobrze odczuwalne i co ważne tapicerka nie brzęczy, a tego się najbardziej obawiałem. Camel- - 12 Marzec 2008, 16:55
Czyli sklejka - w dziedzinie audio jeden z gorszych materiałów - dość wysoki rezonans - w granicach 800Hz. Z przodu 130mm? Czemu tak mało? 
pulsarus - 12 Marzec 2008, 17:36 C klasa jest z natury już dość dobrze wygłuszonym samochodem. W środku może walić i huczeć a na zewnątrz ledwo co słychać. Zestawik bardzo ładny. Ale z przodu nie dawał bym redukcji tylko wrzucił większe głośniczki takie jak pasują otwory. Ja mam jeszcze z tyłu w półce dwa jajka 6/9" JBL GTO i dale na tyle że nie widzę sensu ładowania suba w bagażnik. bednim - 12 Marzec 2008, 18:29
mozlliwe ze sklejka nie mialem nic lepszego pod reka hehe. co to znaczy, dosc wysoki rezonans? wpada w drgania?
130 dla tego bo nie chcialem nic ciac. a i tak musialem. myslalem ze mam 130 a okazalo sie ze sa 100. wiekszych tez nie chcialem, wymyslilem sobie ze takie 130 dobrze oddadza srednie tony a np 170 juz nie. za bas odpowie aktywny subwoofer, jak go posklejam.
nie dalem redukcji, wrecz odwrotnie! po przejsciach z car audio stwierdzam ze tyl jest zbedny. dobrze zestawiony przod jak najbardziej powinien wystarczac. i nie ma problemu z zestrojeniem przod+tyl. pozdrawiam!! Camel- - 12 Marzec 2008, 20:40 To poczekaj. 130mm dałeś na tył czy przód? Bo jak na tył - to jako tako dam zrozumieć - w C-klasie jest o tyle fajnie, że tył nie koliduje siedząc z przodu. Ale na przód 130mm, ze względu na to, że ma być lepsza średnica - to tylko teoria. Raz, że głośnik głośnikowi nie równy, to zdarza się nawet tak, że ten większy zagra lepiej od tego mniejszego. Bo tu chodzi o jak najbardziej liniową, stałą charakterystykę
bednim - 12 Marzec 2008, 20:51
przod. nie mam polki fabrycznie przygotowanej pod glosniki.
wydaje mi sie ze taki glosnik 130 jest szybszy niz 170. fakt wiekszy moze zagrac lepiek ale jak, dajac wiekszy bas? to na pewno ale czy reszte dzwiekow tez? Hery - 12 Marzec 2008, 21:42 hmm przeciez mozna 130mm wsadzic do tylnich drzwi, wiec ja bym te 130 mm dal do tylnich drzwi a do przodku 160mm nie jestem jakims specem ale chyba tak byloby lepiej,nie? winiar789 - 12 Marzec 2008, 22:52 panowie ogolnie mam sprzet bardzo drogi zbieralem zbieralem ale sie udalo zalozyc cos porzadnego plyte jaka mozna zastosowac w przednich drzwiach to mdf w kazdej castoramie mozna to kupic 1 m to cena okolo 30 zl sa roznych grobosci aby gralo kozacko pamietajcie aby wygluszyc drzwi najlepiej w srodku obkleic specjalna gobka wygluszajaca aby zrobic rezonans 3 m kwestia 100 150 zl nie mozna zapomniec o dobrym grubym kablu to poniewaz bardzo duzo ucieka mocy jezeli jest cienki ..gdy glosniki sa dobrej klasy najlepiej do nich wzmacniacz w tedy mamy dobry efekt bo radia ogolnie moc wyjsciowa rms maja 21 wat nie mozna sie oszukiwac czytajac wklepach 50 wat x 4 bo to tylko jedna wielka sciema ...jezeli czegos bedziecie potrzebowac jezeli chodzi o car adio piszcie pracuje w sklepie z takimi bajerami a tak ze zajmuje sie montazem. Caweł - 12 Marzec 2008, 23:08 Mam pytanie - nie znam się prawie wcale na car audio, ale jestem fanem muzyki i lubię jej sobie posłuchać w aucie :] W swojej Celince mam oryginalnego Beckera na kasety oraz wszystkie inne części jak głośniki, przewody itp., które zostały zamontowane w fabryce. Muzyki słucham poprzez kasetę-adapter, która podłączam do urządzenia PSP (Sony Playstation Portable - nie wiem czy to ma znaczenie co do jakości dźwięku). Wszystkie ustawienia dźwięku mam wyzerowane lecz gdy pogłośnię muzykę nieco bardziej niż, gdy słucham jej na co dzień, to przy mocniejszych dźwiękach basowych słychać stukanie głośnika przy drzwiach z przodu od strony kierowcy.. Gdy przyłożę nogę, czy rękę do głośnika to owo stukanie ustępuje, ale nie będę przecież jechał z nogą przyłożoną do głośnika  . Co można z tym zrobić? Dziwi mnie trochę, że teoretycznie taki sam głośnik od strony pasażera stuka dopiero przy znacznym pogłośnieniu.
I drugie pytanie: czy jest może jakiś sposób, żeby za małe pieniądze i niewielkim nakładem pracy jeszcze polepszyć jakość dźwięku? (coś takiego jak słaby punkt np. kabel, po którego wymianie na lepszy od razu słychać lepiej gra itd.) bednim - 12 Marzec 2008, 23:44
widzisz miejsce na glosniki z tylu w drzwiach jest w nogach. jeszcze moj tata mi mowil i powtarza za kazdym razem jak rozmawiamy o glosnikach, ze glosnik powinien byc umieszczony na wysokosci uszu sluchacza. dla tego lepiej nie psuc sceny muzycznej. w sumie ktos zniszczyl juz tapicere wstawiajac glosniki w drzwi ale one sa tam zupelnie zbedne. wysokie tony z przodu roznosza sie po calym aucie, a mid basy dobrze te tony uzupelniaja. dzisiaj kolega widzac te glosniki z tylu myslal ze sa podlaczone i sie niezle zdziwil, ze jednak nie sa.
zadna sciema. to jest ale moc maksymalna osiagalna przez radio. w moim przypadku jest to 4x52w. glosniki sa 5 razy mocniejsze, maja 250w muzycznej ale naped radia wystarcza! na razie..
wejsc na allegro i kupic nowe glosniki dostoswane do twoich potrzeb i ile chcesz na nie przeznaczyc lub jezeli wystarczy ci to co masz i glosniki nie sa uszkodzone, zdejmij maskownice i je dokrec! kabli w mb nie ma co wymieniac jezeli nie zamierzasz zalozyc wzmacniacza i glosnikow high-end. fabryczne sa ddobre i nic im nie brakuje! pozdrawiam! |
||||||||||||||||||||||
