Mercedes W210 (okularnica) - Czy nie był bity?
michal55yh - 8 Kwiecień 2008, 16:04 Temat postu: Czy nie był bity? Witajcie, znalazłem oto takiego mercedesa i co mnie w nim drażni na samym początku, że chyba nie pasują w nim lampy albo coś było robione z przodem bo chyba nie powinno być tam takiej luki. A oto on: http://otomoto.pl/mercede...y-C4742170.html
Jeszcze znalazłem parę aut i proszę ocenić, czy się nadają z wyglądu, czy czasem któryś nie był taxówką.
http://otomoto.pl/mercedes-e-220-C4888866.html
http://otomoto.pl/mercede...i-C4496898.html
http://otomoto.pl/mercede...i-C3399802.html
giet - 8 Kwiecień 2008, 17:57
Źle spasowane elementy, nie powinno tak być.
Ciężko ze zdjęć wróżyć, musisz pojechać obejżec na żywo..
Pozdrawiam
grzesiekx - 8 Kwiecień 2008, 19:50
http://otomoto.pl/mercedes-e-220-C4888866.html
to jego VIN - WDB2100071B272377 znaczy sie ze taxa
Do reszty przydalo by sie wiecej zdjec
Taxe mozna poznac po:
1) jezeli jest skóra powinny byc boczki pofaldowane, w taxi eco-skóra tego nie ma
2) w schowku jest szyfr
3) Guzik taxi po prawej stronie skrzyni biegow w tym miejscu gdzie po lewej jest esp, ci oszczedniejsi wkladaja tam z napisem ASR inni wymieniaja plytke
4) Nie spasowany schowek w desce bo przewaznie w nich montowane byly taxometry i wymieniaja na inne i juz tak to nie wyglada
5) nie orginalna polka na popielniczka, w taxi nie ma tam polki
6) najprosciej wziasc VIN i sprawdzic na internecie odrazu sie wszystko wyjasni
Pozdrawiam.
michal55yh - 9 Kwiecień 2008, 18:16
Taxówki w żadnym wypadku nie kupię, może ktoś widzi jakąś okazję w Polsce do 27000zl lub za granicą do 7000euro (chodzi mi o Mercedesa W210, silnik 220 lub 270, auto po liftingu czyli 2000-2003rocznik). Jak coś to dawajcie info, linki lub foty na forum bo może jak nie ja to nawet kto inny kupi te lub inne auto. Za wszystko dzięki.
MICHAL200 - 9 Kwiecień 2008, 19:40
Za te kase to nie daleko mnie stoi 270CDI z 1998 bodajze...
michal55yh - 9 Kwiecień 2008, 21:03
MICHAL200 napisał/a: | Za te kase to nie daleko mnie stoi 270CDI z 1998 bodajze... | A wnętrze jest po liftingu czy przed? Chodzi mi też o wnętrze po liftingu (kierownica wielofunkcyjna itp) no i z zewnątrz po liftingu. Ten rocznik chyba był jeszcze przed liftingiem tylko zmienili silniki na CDI.
giet - 9 Kwiecień 2008, 23:09
michal55yh napisał/a: | może ktoś widzi jakąś okazję w Polsce do 27000zl lub za granicą do 7000euro (chodzi mi o Mercedesa W210, silnik 220 lub 270, auto po liftingu czyli 2000-2003rocznik). |
Za tę kasę trudno będzie Tobie bardzo trudno znaleźć zadbaną W210-kę, i do tego 220 bądź 270 CDI. Z takimi pieniędzmi szukałbym najwyżej w roku 1996-1998. Ale to tylko moja opinia.
Powodzenia w poszukiwaniach
Patryk - 10 Kwiecień 2008, 08:27
michal55yh napisał/a: | Polsce do 27000zl lub za granicą do 7000euro |
Będzie ciężko (niewykonalnie?) znaleźć pożądne W210 CDI.
Jak będziesz miał szczęście to znajdziesz 290TD lub 300TD, lub W202 CDI.
Dobre samochody nie kosztują mało.
Pzdr
voshon - 10 Kwiecień 2008, 09:33
Ostatnio mój teść kupił wycackane w210 E320CDI po lifcie avantgarde z 2001 r. Tylko że za 50 kafli
giet - 10 Kwiecień 2008, 12:47
voshon napisał/a: | Ostatnio mój teść kupił wycackane w210 E320CDI po lifcie avantgarde z 2001 r. Tylko że za 50 kafli |
Tyle musi kosztować takie auto. Ale tak za 36-40tys. Można juz wybierać z rocznika do 2000r.
michal55yh - 10 Kwiecień 2008, 13:47
W Polsce jest ciężko ale za granicą dobre auta można kupić za 7000euro. To jest sprawdzone bo mój bliski znajomy co tydzień ściąga jednego Mercedesa W210 w bardzo dobrym stanie (złomów nie ściąga) z małym przebiegiem, nie rusza także taxówek. On siedzi w Mercedesach już od 20 lat więc się na nich dobrze zna i wie co sprawdzać przy zakupie.
giet - 10 Kwiecień 2008, 13:50
michal55yh napisał/a: | W Polsce jest ciężko ale za granicą dobre auta można kupić za 7000euro. To jest sprawdzone bo mój bliski znajomy co tydzień ściąga jednego Mercedesa W210 w bardzo dobrym stanie (złomów nie ściąga) z małym przebiegiem, nie rusza także taxówek. On siedzi w Mercedesach już od 20 lat więc się na nich dobrze zna i wie co sprawdzać przy zakupie. |
Do tego doliczamy opłaty, transport, ubezpieczenie, tłumaczenia, przegląd i sumka się zbiera...
michal55yh - 10 Kwiecień 2008, 15:09
giet napisał/a: | Do tego doliczamy opłaty, transport, ubezpieczenie, tłumaczenia, przegląd i sumka się zbiera... | Na to mam przeznaczone inne pieniądze. Za samochód mogę dać 7000euro a na inne rzeczy mam odpowiednią ilość pieniędzy.
[ Dodano: 18 Styczeń 2009, 09:17 ]
W czerwcu kupiłem wymarzonego okulara za równo 10tys euro, jeszcze zmieściłem się w tych niższych opłatach co mnie bardzo cieszy. Auto jest do zobaczenia w mojej galerii KILIKNIJ . Co myślicie o tym egzemplarzu?
|
|
|