wiskontii - 17 Styczeń 2017, 22:13
Mówiłem Trabiłem tylko 4 śruby trzymaja śmigło 
asziatko - 17 Styczeń 2017, 23:21 Niedzwiad,
Osiągają odpowiednią temperaturę tego się nie da ukryć, ale zapewne mają sprawne wisko, i nie wieje jak nie powiem gdzie na czym że aż czuć lodowe powietrze. Na razie mam karton na grillu tylko, ale zrobię jak piszesz
Takie pytanie nie będzie to miało skutku ubocznego dla chłodnicy?. Termostat za każdym razem był wymieniany z obudową, cały wszystko było razem obudowa + termostat. Czujnika temperatury nie ruszałem, są dwa jak wiemy jeden do temperatury cieczy, a drugi do wskazań wskazówki. Tak jak piszesz nie ma u mnie termostatu z czujnikiem. Wiesz Niedzwiad odczucia ciepła nie ma w środku tego się nie da ukryć, nie ma nadmuchu gorącego jak by nie było. Jest takie złamane ciepło ni ciepło ni zimno. Nie ma opcji żeby trafić na trzeci termostat wadliwy i to jeszcze innej firmy. wiskontii, prawda mówiłeś/pisałeś, a skupiłem się na czym innym, a dobrze pisałeś ile śrub trzyma śmigło. wiskontii - 17 Styczeń 2017, 23:30 asziatko, Nie jestem Gołosłownym i Ci pokarze mocowanie śmigła 
asziatko - 17 Styczeń 2017, 23:33 wiskontii, teraz mam obraz gdzie się trzyma samo śmigło - dzięki. A powiedź mi dostanę się do owych śrub/mocowań bez ściągania plastikowej osłony śmigła czy trzeba demontować tą osłonę plastikową?. wiskontii - 17 Styczeń 2017, 23:35 asziatko, dostaniesz się klucz fajkowy najlepiej 10 asziatko - 17 Styczeń 2017, 23:40 wiskontii, dzięki będę działał. Spróbuje odkręcić i karton przed chłodnicę dać. wiskontii - 17 Styczeń 2017, 23:42
Jak śmigło odkręcisz to nie dawaj kartonu asziatko - 17 Styczeń 2017, 23:55 wiskontii, wówczas tak, tylko spróbuje jeszcze z kartonem i później ze śmigłem wówczas bez kartonu na chłodnicy. lech149 - 18 Styczeń 2017, 00:03 O Boże . 
Niedzwiad - 18 Styczeń 2017, 08:33 
asziatko, razem z swoim fachowcem od wymiany termostatu chcecie chyba nowe prawa fizyki pisać 
perzu126 - 19 Styczeń 2017, 20:26
To teraz w mrozie przejedz się 100km/h . Otwórz przy tej prędkości okno i wystaw rękę. Jak Ci ręka zmarznie to pomyśl, że przez grill taki powiew cały czas wlatuje do silnika. Zapewne wisco nie daje takiego podmuchu. I teraz sedno sprawy, gdyby wisco miało jakiekolwiek znaczenie to żadne auto w mrozie nie osiągało by temperatury roboczej przy jeździe autostradą. wiskontii - 19 Styczeń 2017, 20:41 Piotr ,mnie tylko zastanawia jedno .Skoro zamontowali samodzielnie to widzieli ze Termostat to lipa i ze otwiera się za szybo,a wymógł otwierania sie zakupionego termostatu jest inny.Co mnie śmieszy kazali sobie za ta usługie zapłacić---Pytam za co  za gówno warte działanie,szkoda ze namnie nie trafili bo zdzieliłbym ich po Łbach bejzbolem
asziatko - 20 Styczeń 2017, 00:15 Widzicie Koledzy jak to wygląda wszystko w praktyce, co by nie mówić i przyznam się że mi już sił brakuje na to wszystko to każdy (może nawet i ja) czepia się wiska, bo wisko dmucha, wieje, robi zimne powietrze że to ono winne nie termostat. Owszem zgadzam się z Tobą wiskontii że płacenie za to było bezzasadne, ale twierdzili że ja może robię coś źle, ja na pewniaka szedłem że będzie to termostat, okazało się inaczej. Wiesz, mogę zamówić taki termostat jaki polecasz/polecacie, załżę go i zobaczę jak będzie, bo na prawdę tu cudów nie trzeba, jak w innych sprawach co nie idzie zrobić samemu. Tu akurat zmienić termostat jest prosto. Wracając do sedna sprawy, każdy mnie zruga za to wisko że gdzie jeździć z tak latającym wiskiem, wiem że nie powinno i nie ma tak się kręcić jak opętane ale przyznam (nie jestem w stanie wrócić tak daleko pamięcią) ale rok temu nie było takich kwiatków, ale też nie pamiętam kiedy wisko powiedziało sobie dość, że zaczęło się kręcić jak szalone. Jak by nie było, owa sytuacja nie co mnie zniechęciła do wszystkiego. Trzy razy wymieniać termostat i to samo, płacenie, dalej nie wiadomo co jest. Przejadę 25 km wskazówka podniesie się do pierwszej kreski. Eh... szczerze wolę jechać już autobusem niż denerwować się i myśleć co jest powodem. Mechanicy swoje, ja swoje i tak w koło Macieju. Niedzwiad - 20 Styczeń 2017, 07:39 Poziom płynu (ale podejrzewam, że jest dobry jak specjaliści Ci wymieniali termostat), odpowietrzenie układu (też powinni po wymianie tym się zająć, ogrzewanie na full i nawiew na maksa, parę razy na rozgrzanym silniku przygazować), sprawdzić czujniki temperatury. Chociaż dla mnie to dalej termostat, normalnie przy złym termostacie na postoju łapałby temperaturę (przecież to benzyna), a dopiero podczas jazdy tracił, u Ciebie działa non stop wisco, więc dlatego nawet na parkingu temperatury nie łapie, bo termostat otwiera duży obieg, a chłodnica z działającym wisco schładza płyn do temperatury bliskiej temperaturze powietrza. Wykręć śmigło i zobaczysz, że na postoju będziesz miał temperaturę dobrą. Tu nie ma co rąk załamywać, tylko za robotę się wziąć samemu jak nie chcesz pieniędzy w błoto wyrzucać. A jak złapie temperaturę i podczas jazdy poza terenem zabudowanym ją zacznie tracić, to masz auto zdiagnozowane (czyt. zły termostat). Pojedziesz do speców i niech Ci bajek nie wciskają, że wentylator schładza Ci silnik Dodatkowo niech zwracają część pieniędzy, bo wyjdzie na to, że trzy razy wadliwy termostat Ci sprzedali.
Kur... do jakiego sklepu trafiłeś? Nie chce mi się wierzyć, żeby ktoś miał takiego pecha, albo ktoś Cię w tym sklepie nie lubi i specjalnie termostaty ze zwrotów Ci sprzedają. Ciężko trafić taką kumulację, a innej przyczyny ciężko szukać. Abdul - 20 Styczeń 2017, 07:41 asziatko, chłopie, zamiast tak kombinować, trzeba było od razu wymienić na porządny termostat...
Jak wisko klęka to własnie przestaje się kręcić jak 'oszalałe' chociaż nie wiem co wg Ciebie znaczy 'oszalałe'... Rozwiązanie Twojego problemu padło już 3-4 razy w tym temacie, zrobisz jak będziesz chciał 
|
||||||||||||||||||
