silverhammer12 - 24 Maj 2008, 21:40 hmm od razu widac jak dziala marketing firm olejowych  kazdy ma swoja racje i nie mam zamiaru decydowac, ktora jest sluszna. Ja wlewam markowy mineral do CDI (zreszta znajomi tak samo i to juz lata) i jezdzi jak zloto, zreszta AFAIR mineraly maja dopuszczenie mercedesa do silnikow CDI w W202 ( MB229.1 ). Wazne zeby wymieniac filtry i lac markowy olej oraz nie zapominac o systematycznej wymianie. Pozdrawiam btw.polecam poznac specyfikacje wyższej klasy mineralnych i półsyntetykow (czasami mozna sie zdziwic )
ATLAS - 26 Maj 2008, 08:30 za dużo gazet motoryzacyjnych koledzy czytają.....:) Daniel - 26 Maj 2008, 08:38
niestety 
firmy olejowe robią wszystko aby wybór środka smarnego był maksymalnie skomplikowany, niestety nie ma na to rady. dobrze, że ja już mam wybór oleju za sobą
ATLAS - 26 Maj 2008, 10:43 no nie ma panie danielu niestety...poza tym często nikt nie pokusi się o dojście do szczegółowej specyfikacji smarowidła tylko leje bo mówią że dobry :} Daniel - 26 Maj 2008, 11:05
gdyby chciec dobrac olej silnikowy do warunkow jazdy, to w koncu mogloby to sie skonczyc na akademickiej dyskusji, ktora zakonczyla by sie stwierdzeniem: "na wszelki wypadek lejemy syntetyk - na pewno bedzie dobrze" 
tak postepuja ASO w trojmiescie - i ja uwazam, ze robia dobrze bo mozna by przeanalizowac sytuacje: klient przyjechal i zalali mu 10w40 (czyli srednia polka - dla uproszczenia). okazalo sie, ze klient ma ciezka noge a zwlaszcza lubi skatowac silnik gdy jeszcze jest zimny - po paru tygodniach wraca do serwisu i twierdzi, ze silnik szlag trafil - a to jest wina oleju "bo przeciez mogli zalac lepszy..." i dlatego serwisy nie beda zastanawiac sie, jakie rozwiazanie jest bardziej ekonomiczne, tylko leja gorna polke i koniec pojawila sie kwestia oleju mineralnego do cdi. jezeli spelnie on specyfikacje MB to dlaczego nie?? tylko kolejne pytanie - jak bedzie ten silnik eksploatowany. jezeli bedzie biegal na dlugich trasach - ze stala predkoscia - to olej mineralny jest OK!! taki profil eksploatacji wystepuje glownie w samochodach dostawczych (lub ciezarowych) - i tam taki olej sprawuje sie doskonale. w samochodach osobowych sredni profil eksploatacji jest przewaznie odmienny - czeste rozruchy, zmienne obciazenia, silnik czesto niedogrzany. w takim ukladnie sprawdzi sie olej o niskim "przed W" - jest plynny juz od niskich temperatur, wiec przy zimnym silniku wczesniej bedzie spelnial swoja role. oczywiscie moje tutaj dywagacje sa kolejnym kamyczkiem do ogrodka, ktory nic do konca nie wyjasni, a byc moze jeszcze bardziej paru osobom zakreci w glowie
na koniec wazna uwaga - mysle, ze dla wszystkich: najczesciej awarie silnika nie biora sie ze "zlego oleju" tylko z powodu błędów eksploatacyjnych - nie zapominajcie o tym
Venuswwa - 26 Maj 2008, 15:22 Koledzy bardzo dziekuję za cenne rady. i nie mówie ze nie polecam sie na przyszłość bo Mercedes to brzmi dumnie "ale nie u mnie" pozdrawiam silverhammer12 - 26 Maj 2008, 18:16 pojawila sie kwestia oleju mineralnego do cdi. jezeli spelnie on specyfikacje MB to dlaczego nie?? tylko kolejne pytanie - jak bedzie ten silnik eksploatowany. jezeli bedzie biegal na dlugich trasach - ze stala predkoscia - to olej mineralny jest OK!! taki profil eksploatacji wystepuje glownie w samochodach dostawczych (lub ciezarowych) - i tam taki olej sprawuje sie doskonale. Dokladnie kolego Danielu ujales to bardzo dobrze. Ja wlasnie taki mam profil, smigam dlugie trasy, jednostajna predkosc i nigdy nie paluje na zimno i dobry mineral sprawdza sie b.dobrze Pozdrwaiam carlos - 26 Maj 2008, 18:44
Dlatego choćby, że MB zaleca w instrukcjach serwisowych min. półsyntetyk dla Naszego klimatu. Ale w sumie to pewnie dla kolegów żaden wyznacznik. Kolega pracuje w sklepie motoryzacyjnym i niektórzy leją do CDI mineralnego Lotosa albo jakieś wynalazki za kilka zeta żeby było taniej i prawdopodobnie jeżdżą auta tylko pytanie jak długo. IMO różnica 5 czy 7 PLN na litrze, bo tak wychodzi między minerałem a półsyntetykiem, to prawie żadna różnica skoro minerał jest lepszy niż półsyntetyk 
silverhammer12 - 26 Maj 2008, 18:52 kazdy ma po czesci racje, odpowiem przewrotnie ze klimat to nam sie co chwile zmienia , moze i lepiej nalac polsyntetyk ale jak juz leje markowy mineral dluzszy czas i jest ok (kazda wymiana oleju co 10kkm i olej jest optycznie calkiem calkiem) to juz teraz nie bede zmienial na polsyntetyka. Sam wlewam Mobila. Ale najwazniejsze zeby nam maszyny dlugo sluzyly bez usterek. Druga sprawa imho wazną jest kwestia filtrów, ja co wymiane wsadzam nowy powietrza, paliwa i oleju. Mimo ze manuale roznie podaja co do czasow wymiany poszczegolnych filtrow. Pozdrawiam
Daniel - 26 Maj 2008, 22:00 i niech takie będzie podsumowanie tego wątku: "lepszy markowy mineral niż marny półsyntetyk" głębię tej sentencji zrozumie pewnie niewielu, ale w końcu nie każdy musi wiedziec wszystko
carlos - 30 Maj 2008, 17:10 Ok chłopaki, jeszcze jedno pytanie co ile wymieniacie olej(szczególnie mineralny) według Assysta, ja póki co na przejechanych 5kkm wydłużyłem czas do wymiany o 500km, a Wy? Jary - 30 Maj 2008, 21:26 Minimum 10kkm, max. 15 kkm
Borat - 30 Maj 2008, 21:38 Ja stosuje taka zasade: 1. Minerał - 8 - 10 kkm 2. Polsyntetyk - max 12 kkm 3. Syntetyk - max 15 kkm. Teraz leje syntetyk i bede zmienial i tak co 12 kkm, bo raz ze to diesel, a dwa, ze olej to podstawa dobrej kondycji silnika... TAQ - 30 Maj 2008, 22:34 Przeczytalem caly temat i byla mowa o wyborze oleju... tylko ze pisali niektorzy o oleju do samochodu z TURBINĄ... jezeli nie mam owej turbiny to tez polecacie "Mobil Super S Turbo Diesel 10w40" czy cos innego? silverhammer12 - 31 Maj 2008, 00:00
Spokojne dluzsze trasy i wedlug asysta to i ponad 15 kkm do wymiany , ale sam wymianiam w przedziale 10-12 kkm. Filtry stosuje Knechta
|
||||||||||||||
