Ogólnie o C-klasie - archiwum - Demontaż przedniego zderzaka
Abdul - 1 Czerwiec 2015, 11:32
Cichyy, to pewno chodziło o ślizgi, może są faktycznie połamane?
wiskontii - 1 Czerwiec 2015, 14:48
Cichyy, W zderzaku są mocowania do ślizgów
Pytanie jakie ślizgi zamocowałeś na samochodzie
Javoreczek - 9 Czerwiec 2015, 20:37
Dorzuce swoje trzy grosze, bo własnie próbowałem zdjąć zderzak, żeby oddać do połatania i się troche wk...łem po tych waszych opisach
Odkręciłem cztery śruby od przodu i ciągnę ten zderzak, a on nic, jak by nie wiedział, że już ma zejść.
WTF se mysle... rozkręcam dalej i się okazuje, że pod nadkloami są dwie śrubki, które mocują boki zderzaka do slizgów przy pomocy takich krótkich zagiętych blaszek.
Potem tylko odczepić 520 zatrzasków, najlepiej wszystkie naraz i już można oddzielić zewnętrzny panel od zderzaka i zawieźć do pana co spawa plastikową elektrodą...
Muciek - 9 Czerwiec 2015, 20:51
Javoreczek, przecież wiskontii o tym pisał Ja u siebie tego nie miałem, bo nie miałem nadkoli przednich, dopiero potem je zamontowałem.
Javoreczek - 9 Czerwiec 2015, 20:55
No pisał, że namacać można. Nic nie namacałem, tylko se łapy pocharatałem o plastiki.
Dopiero je zobaczyłem jak nadkola rozkręciłem.
Wrzuciłem zdjęcia, żeby potomni widzieli gdzie macać
wiskontii - 9 Czerwiec 2015, 22:52
Javoreczek, Zapomniałem dodać ze dolne osłony trza odsłonić Gafa zemnie
asziatko - 23 Lipiec 2015, 17:29
Opanowałem sprawę uszkodzonego zderzaka. Tyle że coś tam zostało uszkodzone co jest razem zintegrowane ze zderzakiem i wprawdzie zderzak się trzyma ale lekko odstaje od błotnika.
|
|
|