gumolyt - 20 Listopad 2008, 09:20 Ja niedługo będe rozbierał swojego spalonego PMS-a narazie dla ułatwienia takie zdjęcie do którego gdzieś tam się dokopałem 
Camel- - 20 Listopad 2008, 11:28 Aha! No miałem wrzucić zdjęcia mojego sterownika i co?  Gdzie on teraz jest... 
O. U mnie były "zepsute" te dwa tranzystory w ceramicznej obudowie, po prawej stronie dolnej częsci modułu. Mówie "zepsute" bo jedna noga się odpaliła i to wszystko 
gumolyt - 2 Grudzień 2008, 17:23
Camel czy chodzi o te dwa transformatory? 
Camel- - 2 Grudzień 2008, 17:48 gumolyt, dokładnie. Jeden jest od 1 i 4 cylindra, drugi od 2 i 3 
wojtas_p - 2 Grudzień 2008, 18:47
Camel- napisał tranzystory, nie transformatory. Jeżeli musisz wymienić taki tranzystor to polecam do naprawiacza telewizorów. Rozbierasz moduł, oglądasz dokładnie, coś odlutowanme, lekko przysmalone to już wiadomo, że do wymiany. Można też zaopatrzyć się w lutownicę kolbową małą, odsysacz i cynę z topnikiem i do roboty. Wylutuj tranzystor, dobierz taki sam lub podobny w sklepie elektronicznym. Chwila roboty i działa. W doborze tranzystora należy zwrócić uwagę, by był on "tranzystorem mocy", czyli duży, z radiatorem, może być większy od tego, który jest oraz na to aby był tego samego rodzaju, czyli jeżeli jest PnP to ma być PnP. natiomiast jeśli jest nPn to też ma być nPn. A jaki jest - łatwo sprawdzić. Nie chcę się tutaj przemądrzać, jeśli jest ktoś zainteresowany, jak z tym walczyć to proszę pisać na PW. Camel- - 2 Grudzień 2008, 20:48 wojtas_p, wiesz mi to możesz pisać, ale mój ojciec ma jakies 30 lat doświadczenia, także z takim czymś nie było problemu. Pamiętam, że latał po znajomych się pytać kto mu przylutuje ceramiczną nogę. Zresztą problem był też drugi - wszystko tam pływa takim żelu eliminującym drgania i otwierając narusza się żel na 90%, a w żelu pływają ścieżki o przekroju... 0,01mm^2? No i po sterowniku Otworzenie go miało tylko i wyłącznie cel edukacyjny. Zresztą do górnej częsci obudowy jest map sensor na "taśmie" składającej się z kilkunastu drutów o długości... krótkiej. Aby ściągnąć obudowę, trzeba je uciąć.
wojtas_p - 2 Grudzień 2008, 21:06  jednak wygląda to prościej na zdjęciach:) zdrugiej strony nie ma rzeczy niemożliwych:) Jak się cieszę, że mam 200D, ile mniej wyzwań remontowo eksperymentalnych...
|
||||||||||
