To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

Ogólnie o C-klasie - archiwum - C180 używany katalizator

smochy_bronx - 10 Czerwiec 2008, 22:16
Temat postu: C180 używany katalizator
Miarka się przebrała nie wiem dlaczego ale dziś ten dźwięk doprwadził mnie do ostatecznej nerwicy. Nie chce tracic pieniędzy na nowy oryginalny kataliator, chcę kupić używany i nie wiem na co patrzeć żeby przypadkiem po zamontowaniu nie okazało się że kupilem uszkodzony. Mam więc w związku z tym kilka pytań:

czy katalizator powinien mieć jakąś określoną wagę?

jaki widok powinien się ukazać moim oczom gdy zajże do wnętrza?

czy istnieje możliwość że pozornie dobrze zamocowany w srodku ceramiczny wkład będzie brzęczał?

czy podczas wypadku katalizator jest bardzo podatny na uszkodzenia? czy jest duze ryzyko przy zakupie z auta powypadkowego.

z góry dziękuję za podpowiedzi.

bednim - 11 Czerwiec 2008, 08:33

Hej! Jak popatrzysz do środka katalizatora będziesz widział płytki które odgrywają główną rolę. Jeżeli na całej puszczę masz dwa szerokie wglebienia to płytki są dwie. Mówią na nie ceramika. Nie powinny byc w żadnym wypadku popękane! Ani kawałka nie może brakować. Kiedy weźmiesz katalizator do ręki to nie może się zachowywać jak grzechotka. Ja kupiłem nowy kat bosal za chyba 250 pln i jest git! Pozdro!
Maly V8 - 11 Czerwiec 2008, 08:40

Daj sobie spokuj ze starym katalizatorem w dodatku ceramicznym, kup lepiej polski uniwersalny metalowy, dydykowany do odpowiedniej pojemności. Jest odporniejszy na uszkodzenia mechaniczne , i posiedzi kilka ładnych lat, a z tą ceramiczną używką to nie masz gwarancji że za kilka dni nie zacznie brzęczyć.
smochy_bronx - 11 Czerwiec 2008, 10:21

niestety przy moim silniku uniwerslane katalizatory sie nie sprawdzaja mam własnie zamontowaego bosala i silnik chodzi jak syrena
bednim - 11 Czerwiec 2008, 13:15

Dziwne, mamy te same silniki i nie mogę powiedzieć, zeby u mnie bosal się źle spisywał. Pamiętasz może kształt swojego? Mój jest okrągły, a nie płaski, jak większość. Pozdro!
smochy_bronx - 11 Czerwiec 2008, 15:48

nie, to moj jest spłaszczony. a masz z bocznym wlotem? jestes chyba pierwsza osoba która mówi ze ma bosala i jest ok. Mimo wszystko ja skłaniam sie ku uzywanemu oryginałowi
bednim - 11 Czerwiec 2008, 15:55

Ekhm, z bocznym wlotem? Niestety nie wiem co masz na myśli. Do bosala przekonała mnie cena i 2 lata gwarancji! Pomijam fakt ze resztę wydechu też już muszę wymienić. Za katem do końca! Brzęczy jak polonez..
Daniel - 11 Czerwiec 2008, 17:05
Temat postu: Re: C180 używany katalizator
smochy_bronx napisał/a:


czy podczas wypadku katalizator jest bardzo podatny na uszkodzenia? czy jest duze ryzyko przy zakupie z auta powypadkowego.

z góry dziękuję za podpowiedzi.


nikt nie sprzedaje dobrego katalizatora ze sprawnego samochodu..... albo bedzie on wymontowany z samochodu skradzionego, albo po wypadku - w drugim przypadku istnieje wysokie prawdopodobienstwo, ze bedzie uszkodzony

wiec chyba lepiej kupic nowy zamiennik.

lub ASO :D - ciekawy jestem ile kosztuje - moze ktos sprawdzi w EPC ?

Lonek - 11 Czerwiec 2008, 19:21

A po co Ci katalizator :lol:
jak wywaliłem i założyłem strumienicę za 60 zł i żadnej różnicy nie ma a za stary i tak zużyty kat. dostałem 300 zł

zmichal - 11 Czerwiec 2008, 20:48

Lonek napisał/a:
A po co Ci katalizator :lol:
jak wywaliłem i założyłem strumienicę za 60 zł i żadnej różnicy nie ma a za stary i tak zużyty kat. dostałem 300 zł


Widzę, że bardzo u Ciebie cieniutko ze świadomością ekologiczną kolego :P
W każdym normalnym kraju za taki numer miałbyś zatrzymany dowód rejestracyjny :!:

Daniel - 11 Czerwiec 2008, 21:04

zmichal napisał/a:
Lonek napisał/a:
A po co Ci katalizator :lol:
jak wywaliłem i założyłem strumienicę za 60 zł i żadnej różnicy nie ma a za stary i tak zużyty kat. dostałem 300 zł


Widzę, że bardzo u Ciebie cieniutko ze świadomością ekologiczną kolego :P
W każdym normalnym kraju za taki numer miałbyś zatrzymany dowód rejestracyjny :!:


na całe szczęście coraz więcej samochodów ma autodiagnozę katalizatora - to takie numery nie przejdą 8)

G. - 11 Czerwiec 2008, 21:54

Jak przechodzą chińskie ksenony, przyciemniane szyby z przodu i łyse opony, to i strumienica przejdzie. Wystarczy odpowiedni załącznik z dowodzie. Cóż, taki naród.
Daniel - 11 Czerwiec 2008, 22:07

Gomezio napisał/a:
Jak przechodzą chińskie ksenony, przyciemniane szyby z przodu i łyse opony, to i strumienica przejdzie. Wystarczy odpowiedni załącznik z dowodzie. Cóż, taki naród.


przykre to, ale prawdziwe........ :|

smochy_bronx - 11 Czerwiec 2008, 22:38

ekologia ekologia ja po prostu lubie mie wszystko tak jak zaprojektowała fabryka
Daniel - 12 Czerwiec 2008, 12:18

smochy_bronx napisał/a:
ekologia ekologia ja po prostu lubie mie wszystko tak jak zaprojektowała fabryka


i bardzo dobrze, że tak lubisz :)

układ wydechowy ma swoją, założona przez konstruktorów, pojemność oraz opory. zmiana tych parametrów może miec niekorzystny wpływ na np. przebieg krzywej momentu obrotowego



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group