To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

Ogólnie o C-klasie - archiwum - C180 używany katalizator

bizonek27 - 6 Luty 2009, 21:58

Ja u siebie to mam zamiar wyciagnąć katalizator rozciąć go i wywalic bebechy i zaspawać! Ale to dopiero jak zacznie mi dzwonic albo sie przytka!Podobno troche lepiej jedzie znajomy tak zrobił i nikt sie nie czepia! Jak miałem autka na gaz to zawsze wstawiałem strumienice bo podobno gaz zapycha katalizatory ale ja sie na tym nie znam! Fakt faktem troche lepiej jedzie bez katalizatora!
Daniel - 6 Luty 2009, 22:12

bizonek27 napisał/a:
Jak miałem autka na gaz


Wróć z powrotem do poprzednich samochodów...

bizonek27 napisał/a:
Ja u siebie to mam zamiar wyciagnąć katalizator rozciąć go i wywalic bebechy i zaspawać!


Przykro się czyta Twoje posty, może jednak powinieneś zapisać się na jakieś forum VW albo takie podobne.

jacon - 7 Luty 2009, 08:16

smochy_bronx napisał/a:
mysle ze to jednak katalizator jednak wymiana oplaca sie nie tylko ze wzgledu na halas, tak jak mowilem, puszczanie sprzegla jest bardziej plynne, silnik lepiej ciagnie na niskich i srednich obrotach a spalanie mam mniejsze o 1 - 1,5 litra. jedym slowem zupelnie inna jazda


A proszę mnie uświadomić co ma : '' puszczanie sprzęgła jest bardziej płynne'' do zdychającego kata, nie jestem złośliwy, po prostu chciałbym wiedzieć bo jakoś nie widzę związku ?

publo - 13 Luty 2009, 13:42

Jak pisałem wyżej nie polecam kata AWG !!!
Wczoraj rozebrałem tłumik i okazało się że połowa wkładu porcelanowego się rozsypała (a kat ma nie cały rok).

Poczytałem trochę po innych forach i wnioski są takie:
1. strumienica - NIE - podobno lepiej tłumik przelotowy bo efekt ten sam, a na pewno ciszej
2. jeśli kat nie oryginalny to lepiej z metalowym wkładem, zwłaszcza jeśli ktoś ma LPG (według kilku opinii spaliny z LPG mają wyższą temp. i topią wkład)

Wnioski nasuwają się po przeczytaniu wielu postów na różnych forach motoryzacyjnych i opinii wielu forumowiczów (nie moich).

Ja zdecydowałem się na zakup kata:
http://allegro.pl/item544...owy_tuning.html
http://www.magnaflow.com.pl/
w przyszłym tygodniu opiszę efekt po wspawaniu.
Jeśli ktoś ma inne propozycję proszę pisać

gumolyt - 13 Luty 2009, 15:05

publo napisał/a:
Jak pisałem wyżej nie polecam kata AWG !!!
Wczoraj rozebrałem tłumik i okazało się że połowa wkładu porcelanowego się rozsypała (a kat ma nie cały rok).
ja mam AWG ale zamontowałem metalowy, i musze przyznać że jest dość trwały bo zawiesiłem się na nim kiedyś i ma wgięgie wielkości pięści a sie nie rozsypał. Porcelanowego pewnie by już szlak trafił :)
eldorado - 3 Listopad 2009, 07:28

Odgrzebuje kotleta :)
Montował ktoś taki tłumik przelotowy zamiast kata (pierwszy od lewej)?
http://moto.allegro.pl/it...i_bmw_merc.html
Bardziej jest cichszy z bocznym wlotem od takiego prostego?
Może jest jakaś inna firma która robi większe tłumiki (z większą powierzchnią tłumiącą) z bocznym wlotem?

gucionexia - 3 Listopad 2009, 09:33

Szczerze nie kombinuj, jak chcesz by było seryjnie to szukaj nowego kata, jak chcesz to co ja sie domyślam i ze by na kontroli nie było tego czego sie również domyślam :wink: .To wstaw zwykłą rure i osłoń ja starym katalizatorem.
Pamietaj, że zawsze jest cos za coś.

eldorado - 3 Listopad 2009, 11:36

gucionexia napisał/a:
Szczerze nie kombinuj, jak chcesz by było seryjnie to szukaj nowego kata, jak chcesz to co ja sie domyślam i ze by na kontroli nie było tego czego sie również domyślam :wink: .To wstaw zwykłą rure i osłoń ja starym katalizatorem.
Pamietaj, że zawsze jest cos za coś.


Powiem szczerze że na kontroli nigdy nie zwracali uwagi; a jak się coś będą sapać i nie będą chcieli zarobić, jaki problem pojade do drugiego a w okolicy jest chyba 5, więc się nie boje 8) 8) , co to kata nawet mi sie nie śni żebym kupywał używkę ori za 500-700zł lub nówkę rzemiosło z gwarancją (tylko 12 miechów) za 300-500zł.
Wczoraj obspawałem bardziej ten tłumik za 50zł i jest lepiej (czyt. - ciszej), ale jak to ja, chce mieć po swojemu wszystko no i dobrze. Wracają do tego tłumika z aukcji co jest wyglądem identyczny do mojego katalizatora, zawsze moge ściemnić, że to jest katalizator do mercedesa niedawno wymieniony jako rzemiosło, udowodni mi to? Nawet jak zajży do jakiegoś katalogu (w co wątpię że mają) to i tak katalog pokarze ze wygląd jest identyczny.
Podstawa jest taka czy ktoś montował taki tłumik jak z aukcji? Może ktoś zna jakieś firmy co robią na zamówienie takie tłumiki?

Daniel - 3 Listopad 2009, 11:42

eldorado - to czy samochód ma katalizator, czy go nie ma, wyjdzie przy badaniu poziomu emisji spalin... 8)

[ Dodano: 3 Listopad 2009, 11:43 ]
eldorado napisał/a:
Powiem szczerze że na kontroli nigdy nie zwracali uwagi; a jak się coś będą sapać i nie będą chcieli zarobić, jaki problem pojade do drugiego a w okolicy jest chyba 5


Polska to jednak jest dziwny kraj :?

topol - 3 Listopad 2009, 12:11

publo napisał/a:
Wczoraj rozebrałem tłumik i okazało się że połowa wkładu porcelanowego się rozsypała (a kat ma nie cały rok).

wystarczyło RAZ wjechać szybko do głębszej kałuży albo "dobrze" się powiesić na czymś i popęka KAŻDY z ceramicznym wkładem.

madzara31 - 3 Listopad 2009, 12:34

Daniel napisał/a:
to czy samochód ma katalizator, czy go nie ma, wyjdzie przy badaniu poziomu emisji spalin...
Podepnę się :wink: Koledzy czy wiecie jaki jest system wynagradzania na Stacjach Kontroli Pojazdów :wink: Zasada wynagradzania polega na ilości przebadanych pojazdów,a co za tym idzie -na wielkości premii do pensji zasadniczej.Tu mamy właśnie ten pic :D Diagnosta upierdliwy :arrow: brak klientów :arrow: wieści szybko się rozniosą że nadgorliwy :arrow: itd.
System wynagradzania pracowników SKP jest korupcjogenny.

zmichal - 11 Grudzień 2009, 13:26

Ja przez pewien czas jeździłem z tłumikiem przelotowym zamiast kata (jak ktoś nie wie dlaczego - polecam ten http://www.w202.pl/viewto...t=11125&start=0 temat) i muszę przyznać, że akustycznie nie zauważyłem różnicy - wydech pracował tak jak przy katalizatorze. Gorzej natomiast sprawy się miały z wkręcaniem się na obroty zimnego silnika czy z wolnymi obrotami.

Druga kwestia - u mnie kat był z prostym przelotem, a wspominał ktoś wcześniej, że problemy są z podmianami tych z bocznym wlotem :idea:
Zastanawiam się nad kupnem nowego zamiennika :? Czy ktoś montował taki nowy kat do C180, gdzie oryginalnie był kat z prostym przelotem?
Znalazłem taki http://www.allegro.pl/show_item.php?item=838752539 - mają też z prostym przelotem za 250-300 zł. Zawsze to będzie nowy.

avic - 13 Grudzień 2009, 14:47

A ja się niejako podepnę pod wypowiedź kolegi zmichala- c180 przed liftem ma prosty kat, czy z bocznym przelotem?

Pytam, bo coś mi niemiłosiernie gra przy wchodzeniu i schodzeniu z obrotów- wiec pora będzie coś na szybko wykombinować.
Zważywszy, że mam zamiar jednak w perspektywie kupno jakiegoś kata- jak wpadni trochę gotówki to co polecacie zrobić na szybko?
-wybebeszyć kata
-wstawić łącznik
-wstawic rurkę
-strumieice
-tłumik przelotowy?

Teraz piszę na czym mi zależy najbardziej: nie tyle na głośności zamochodu ile na odzyskaniu nawnej żwawości i żeby spalanie nie wzrosło.
A o kształt kata pytałem, bo jeśli jest prosty, to łatwiej będzie dopasować jakieś częsci.
pozdrawiam

zmichal - 14 Grudzień 2009, 14:13

Prosze o opinie osoby, które montowały u siebie zamienniki katalizatorów.
Ja znalazłem firmy: JMJ, BOSAL i ewentualnie niepolecany wyżej AWG.
Ceny podobne, tzn. ok 400,-zł za kat z metalowym wkładem, tylko przydałyby się jakieś opinie osób montujących takie ustrojstwa :|

driver - 14 Grudzień 2009, 16:31

avic napisał/a:
c180 przed liftem ma prosty kat, czy z bocznym przelotem?



Mój jest z przed liftu ( produkcja X 1995r ) i jest z bocznym dolotem . A jak chcesz miec na 100% pewność to unieś przód auta z jednej strony (lepiej z lewej ) i tam zajrzyj .



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group