adurweb - 14 Lipiec 2008, 18:34 Panowie, byłem w ten weekend u brata w Gubinie i tam pojechałem do fachowca od gazów i sprawdził mi cała instalację i doznał szoku, jeszcze tak spapranej instalacji nie widział. Ci, co mi ją zakładali tak namieszali, że szok. Okazało się, że, mimo iż jeździłem na gazie, to lało się trochę paliwa (stąd ten smród benzyny w aucie), na obrotach wolnych lub biegu jałowym to całkiem silnik pracował na benzynie, mimo, że był cały czas włączony na gaz, po prostu komputer gazu musi być walnięty, w ustawieniach komputera nie było śladu ustawienia instalacji i wiele jeszcze innych dziwnych kombinacji w mojej instalce. Jutro jestem umówiony na rozmowę z moimi montażystami, biorę ze sobą dla postraszenia znajomego prawnika i będziemy gadać o zwrocie kasy i niech zabierają ten gaz, założę znowu gdzieś indziej. Po prostu trafiłem na pseudo fachowców i zrobili mi manianę. C200_sport, Sprawdź, czy u ciebie nie jest tak samo, jak silnik przełączy się na gaz, to wyciągnij z tej listwy wtryskowej gazu, wtryskiwacze i zobacz czy auto przypadkiem nie chodzi na paliwie. Po wyciągnięciu wtryskiwaczy auto powinno zgasnąć, u mnie silnik pracował sobie dalej na paliwie, mimo, że było cały czas na gazie. Maniana. phanteon - 14 Lipiec 2008, 18:48 adurweb, ...szkoda gadać. Bierz prawnika i bez litości jechać z gościem. Pełna kasa plus zwrot kosztów. A demontażu nie rób u nich...bo Ci złosliwie coś zrobią. Zaproś właściciela warsztatu na demontaż do jakiegoś uznanego warsztatu (najlepiej autoryzowanego). W "porozumieniu" które podpiszesz ew koniecznie dopisz, że wszelkei szkody jakie wyniknęły z nieprawidłowej instalacji gazowej w aucie pokryje właściciel warsztatu - po ocenie niezależnego rzeczoznawcny PZM. Oni chcieli "wydymać Ciebie" to nie miej nawet minuty zawachania ani litości. PozdroVWiam - koniecznie podawaj wszystkim znajomym, żeby nei korzystali z usług tego warsztatu. topol - 14 Lipiec 2008, 23:35 adurweb, ZERO TOLERANCJI dla popaprańców i daj namiary na forum, gdzie NIE robić! i pojedź po nich finansowo na maksa, to najbardziej go zaboli! adurweb - 15 Lipiec 2008, 17:34 topol, phanteon, Narazie jestem po wstępnej rozmowie i żeby wszystko odbyło się poprawnie robią mi całkowitą wymianę instalacji, na sekwencję BRC ona jest najlepsza do W202, jeśli ona nic nie zmieni to wtedy demontaż całkowity i odszkodowanie za ingerencję w silniku. 22 lipca mam termin. topol - 16 Lipiec 2008, 11:08 adurweb, ja bym u nich nie robił, jaką masz pewność (nie mówię o gwarancji), że BRC założą lepiej? Przemyśl to, ale to Twoja decyzja.... 
adurweb - 16 Lipiec 2008, 18:15 No ale nie mam narazie innego wyjścia, tak to prawnie wygląda, muszę im dać ostatnią szansę, może już teraz się przyłożą. [ Dodano: 19 Lipiec 2008, 13:21 ] Zrobiłem wymianę sprzęgła, auto stało na warsztacie dwa dni i zrobili mi remont wszystkiego co nadawało się do wymiany, czyli: komplet sprzęgła, przegub elastyczny wału, sprężynki i szczęki hamulca postojowego, tuleje przednich wachaczy 4 szt., tulejki przedniego stabilizatora 4 szt., wymiana oleju w moście, wymiana klocków i tarcz hamulcowych tył, wymiana oleju i filtra oleju, filtra powietrza, filtra paliwa, świece, ustawienie zbieżności. Jakiś czas temu robiłem cały układ kierowniczy. Auto w stanie technicznym idealne, została jeszcze buda do pomalowania i wymiana instalacji gazowej. |
||||||
