To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

Elektryka - klakson 'wywala' bezpiecznik

_Pawel_ - 14 Lipiec 2008, 15:03
Temat postu: klakson 'wywala' bezpiecznik
witam :)

mam dosc ciekawy problem, moze z Wasza pomoca go rozwiaze...

Problem.
1. podczas trabienie klakson nagle przestal dzialac.
2. sprawdzilem bezpiecznik, spalony, wymienilem na nowy
3. po nacisnieciu klaksonu jest tylko krotki sygnal i potem cisza
4. bezpiecznik znowu jest spalony

Co zrobilem do tej pory.
1. zlokalizowalem 2 klaksony (po 1 lewa i prawa strona)
2. odkrecilem oba klaksony, przetarlem styki oraz ta blaszke od masy do ktorej sa przykrecone
3. zalozylem ponownie i powtarza sie sytuacja z 'Problem 2-4'

Co robic?
1. czy klakson sam moze robic zwarcie i 'wywalic' bezpiecznik?
2. czy mozna uzyc klaksonu z innego auta (pewnie ma inna opornosc)?
3. jak bezpiecznie i szybko sprawdzic czy oba klaksony dzialaja (ta sruba przy klaksonie to masa a po co w takim razie do niego 2 kable?) ?

jestem laikiem w elektryce, wiec wybaczcie 'poziom' tego postu.

pozdrawiam serdecznie
pawel

Adaśko - 14 Lipiec 2008, 15:06

A czy próbowałeś odłączyć klaksony i wtedy spróbować zatrąbić, czy dalej bezpieczniki będzie wywalać? Wtedy można wykluczyć zwarcie instalacji do klaksonów. Jeżeli nie będzie wywalać podłącz jeden i drugi na zmianę, tak najszybciej dojdziesz do tego gdzie szukać przyczyny.
kostek - 14 Lipiec 2008, 15:12

nie wolno trąbić, no chyba że na staruszkę na przejsciu dla pieszych :mrgreen:
Axwell - 14 Lipiec 2008, 15:16

kostek napisał/a:
nie wolno trąbić, no chyba że na staruszkę na przejsciu dla pieszych :mrgreen:
ja tylko właczam wycieraczkę ;]
oliva - 14 Lipiec 2008, 15:46

Jeśli masz to możesz podłączyć inny klakson na próbę. Opornośc nie ma nic do rzeczy, oby był na 12V.

Powodzenia

_Pawel_ - 14 Lipiec 2008, 19:39

> Olivia
dzieki :)

>Adasko
nie robilem tak ale sprobuje, bo to dobra droga, zeby wyeliminowac co robi zwarcie.
Mam tylko pytanie. Jesli odlacze te klaksony to co zrobic z kablami, ktore wchodza do klaksonu (2 szt. na kazdy klakson). Zmostkowac te kable? czy zostawic rozlaczone?
moze to glupie pytanie ale nie znam sie na tym za bardzo.

oliva - 14 Lipiec 2008, 19:50

Jeśli odłączysz klaksony to kable zostaw rozłączone. Uważaj żeby nie dotykały czegoś metalowego (masy) bo w jednym jest + a w drugim - .


P.S. Nie Olivia tylko oliva (bez i) :D
Powodzenia

_Pawel_ - 14 Lipiec 2008, 19:59

Oliva, sorki :-) za przekrecony nick :-)

czy jestes pewny, ze w tych 2 kablach co wchodza do klaksonu w jednym jest plus a w drugim minus? Po co w takim razie podlaczenie klaksonu przez metalowa srubke do masy?
Na klaksonie nie ma zadnych oznaczen + , -, wiec gdybym zalozmy pomylil kable prze ponownym podlaczaniu to zepsuje klakson?

wyczytalem gdzies kiedys, ze urzadzenia w aucie montuje sie do masy, skoro klakson jest zamontowany na srubie to po co kabel + i - ?

mozesz to jakos wyjasnic?

oliva - 14 Lipiec 2008, 20:10

Z tego co wiem to są dwa rodzaje klaksonów. Jedne są połączone z masą śrubą od mocowania i sterowane plusem " z kierownicy", a drugi rodzaj to plus na stałe i podłączana masa (-) oddzielnym przewodem "z kierownicy".
Wymieniałem u siebie kiedyś klakson i chyba nie było różnicy gdzie plus a gdzie minus. Ale nie jestem pewien na 100%.

Możesz po odpięciu klaksonów podłączyć żarówkę 12V pod te przewody. Po wciśnięciu klaksonu powinna się zapalić ( czyt. zaświecić)

_Pawel_ - 14 Lipiec 2008, 20:17

oliva,

100% masz racje. sprawdze to za pomoca zarowki.
zapytalem o ta kwestie przewodow, bo gdybym montowal nowy klakson to moglbym go uszkodzic zle podlaczajac.

najpierw ustale jak to jest podlaczone

dzieki jeszcze raz!

jachraniak - 14 Lipiec 2008, 20:32

wiem co boli...

jak odkręcisz poduszkę z kierownicy (torx nie pamiętam nr...) to zobaczysz tam układ blaszek osadzonych na sprężynach - pewnie jedna jest pęknięta - to powoduje zwarcie...

acha spróbuj klaksonić naciskając po kolei prawa góra, prawy dół, lewa góra, lewy dół(przy ramionkach kierownicy... w ten sposób od razu ustalisz po której stronie masz feler bez odkręcania fajery

_Pawel_ - 15 Lipiec 2008, 11:00

dzieki za rade,

sprawdze na weekend :-)

czy do odkrecenia poduszki wystarcza tylko te 2 torxy?
jak to pozniej zdjac, troche mam cykora :-)

Adaśko - 15 Lipiec 2008, 11:16

Tylko odłącz aku przed zdjęciem poduszki by błędu nie złapał.
_Pawel_ - 15 Lipiec 2008, 11:18

>Adasko

czyli...
1. odlaczyc aku
2. odkrecic te 2 torxy
3. wyjac/wyszarpac/ poduszke? tak zwyczajnie?

Adaśko - 15 Lipiec 2008, 11:25

Tu masz rozrysowane poszczególne części kierownicy.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group