To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

Nadwozie i wnętrze - Korozja - czym ją powstrzymać?

zakk87 - 2 Lipiec 2015, 10:30

nie martw się, z moim też było źle, ale wymieniłem drzwi lewe 2 sztuki + klapę bagażnika i lewy błotnik. Teraz już tak źle nie wygląda, zaczyna prawą stronę brać więc albo wymiana znowu albo będę jeździł dopóki podłużnice na to pozwolą :D
Ja się przestałem przejmować rdzą co prawda niedawno jak widzę, że ludzie gorszymi padakami jeżdżą a i w202 wsród nich nie brakuje. Szkoda kasy i zdrowia pakować w to auto.

perzu126 - 2 Lipiec 2015, 12:08

Tak jak kolega wspomniał- staraj się szukać używek w lepszym stanie bo tu bez migomata się nie obejdzie.
Thomas dobrze mówi, tylko porządne zakonserwowanie po malowaniu daje w miarę dobry efekt. Samo malowanie czy to za 2tys czy za 6 tys to wyrzucenie kasy błoto bo po roku znowu wylezie

Kubix - 11 Sierpień 2015, 07:57

Witam wszystkich,

Może mi pomożecie co mam zrobić z tym fantem.








Może mi doradzicie?
Powiem szczerze że nie chciałbym wymieniać drzwi lub innych części z prostej przyczyny.
Kasa...
Aktualnie nie mam aż tyle kasy.
Da się coś z tym zrobić?

MateM - 11 Sierpień 2015, 10:20

Kubix, aktualnie jestem na tym etapie :P co Ci mogę zaproponować to zedrzeć te miejsca, które atakuje ruda, zabezpieczyć odrdzewiaczem, później podkład reaktywny. Jak będą nierówności , lub ubytki to wyszpachlować, dziury matą szklaną z żywicą :P Następnie dorobić w okolicy trochę lakieru i malować, próbować samemu i albo miejsca gdzie było robione tylko, albo całe elementy, jak tylko miejsca malować to są jakieś środki do likwidacji przejścia koloru, na końcu polerowanie żeby stary lakier "dogonił" nowy. Tak w skrócie, jakbyś miał jakieś pytania to pisz na PW. Zaznaczam tylko, że specjalistą nie jestem i sam aktualnie na zasadzie prób i błędów staram się uzyskać zadowalający efekt, zapraszam do mojego tematu, właśnie wrzuciłem post w tym temacie :P Pozdrawiam
perzu126 - 11 Sierpień 2015, 10:42

MateM, reaktywny daje sie na wyczyszczone miejsca ewentualnie z małymi wżerami. Żadnych Cortinanów i Brunoxów.

Elementy pokazane wyzej należy wyczyścić szczotką na wiertarce, bądź szlifierką. Najlepiej wypiaskować. Dodam od siebie, że błotniki należy zdjąć, bo wszystko wyłazi od środka. Tak samo drzwi z samochodu sciagnąc i czyścić dokładnie pd listwami..
Na reaktywny może być szpachla, wyszlifować, na to akryl i lakier.

kubus838 - 11 Sierpień 2015, 11:49

Kubix napisał/a:
Witam wszystkich,

Może mi pomożecie co mam zrobić z tym fantem.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Może mi doradzicie?
Powiem szczerze że nie chciałbym wymieniać drzwi lub innych części z prostej przyczyny.
Kasa...
Aktualnie nie mam aż tyle kasy.
Da się coś z tym zrobić?


Witam

Te drzwi to albo wymienić albo spawać. Najprościej to kątówką wyszlifować drzwi i nadkola i pojechać do blacharza który wstawi łatki - jeżeli sam nie masz możliwości przyspawania. Bo na 100% masz dziury w drzwiach. Ale uprzedzam tanie to nie będzie.
A klejenie na szpachle czy mate to możesz między bajki włożyć. Utwardzacz do żywicy zawiera kwas który wchodzi w reakcje z metalami. Takich zbezpieczeń jak cortanin to raczej nie używaj. Lepiej wyszfifuj/wypiaskuj blache i dopiero ją pomaluj i zabezpiecz.

robert

kamil_0793 - 11 Sierpień 2015, 19:51

Tak a'propos piaskowania: jeżeli robicie to sami, to ok. Ale jeśli dajecie to gdzieś do zakładu zajmującego się tym to uważajcie, bo wydajne maszyny są w stanie podziurawić i odkształcić blachę. W zasadzie teraz najlepszą metodą oczyszczania strumieniowo - ściernego jest sodowanie.
kubus838 - 11 Sierpień 2015, 20:22

kamil_0793 napisał/a:
Tak a'propos piaskowania: jeżeli robicie to sami, to ok. Ale jeśli dajecie to gdzieś do zakładu zajmującego się tym to uważajcie, bo wydajne maszyny są w stanie podziurawić i odkształcić blachę. W zasadzie teraz najlepszą metodą oczyszczania strumieniowo - ściernego jest sodowanie.


A myślisz, że sodowanie to jak się wykonuje? Posypuje rdze sodą?

robert

kamil_0793 - 12 Sierpień 2015, 23:04

Wodorotlenek sodu zderzając się z metalem przy dużej prędkości wyrzutu rozpada się na drobniejsze kawałki nie uszkadzając blachy. Między innymi dlatego można bez obaw sodować gwinty.
kubus838 - 13 Sierpień 2015, 00:50

kamil_0793 napisał/a:
Wodorotlenek sodu zderzając się z metalem przy dużej prędkości wyrzutu rozpada się na drobniejsze kawałki nie uszkadzając blachy. Między innymi dlatego można bez obaw sodować gwinty.


Ale nie pisz jak to się robi tylko napisz czemu sodowanie ma być bezpieczniejsza dla blachy od piaskowania czy szkiełkowania. Zasada działania jest taka sama tylko zleży od gradacji i cisnienia oraz kąta strumienia z jakim się podaje filament.

A do czyszczenia gwintów jest inna lepsza metoda.

robert

kamil_0793 - 13 Sierpień 2015, 19:36

Sęk w tym, że po przekroczeniu pewnego ciśnienia podczas piaskowania cienkich blach dochodzi do intensywnego wzrostu temperatury w obrębie styku ścierniwa i obrabianego materiału, w wyniku czego metal się uplastycznia i znacznie łatwiej go odkształcić. Po osiągnięciu tego zjawiska piasek uderzając z odpowiednią siłą w blachę zaczyna go odkształcać. Soda natomiast nie rozgrzeje aż tak piaskowanego materiału podczas obróbki strumieniowo - ściernej z jej wykorzystaniem.
kubus838 napisał/a:
Zasada działania jest taka sama tylko zleży od gradacji i cisnienia oraz kąta strumienia z jakim się podaje filament
Nigdy w życiu nie słyszałem, żeby ktoś mianem "filament" określał ścierniwo.
kubus838 - 13 Sierpień 2015, 20:00

To mało rzeczy słuszałeś. Filament jest tworzywo produkt naturalny, związek chemiczny pierwiastek który służy do zrobienia czegoś. W tym przypadku służy do czyszczenia stali, drewna itp.

Co do rozgrzewania piaskiem blachy to wydaje mi się to mało prawdziwe. Dzisiaj piaskowałem ceowniki profesjonalną piaskarką taką jak się uzywa do czyszczenia mostów, wiaduktów przed malowaniem. Po każdym piaskowaniu musiałem przenieść te ceowniki. Ja wiem one nie były powiginane ale nie były też ciepłe.

Do piaskowania używa sie różnych specyfików począwszy od korundu skończywszy na łupinach od orzechów poprzez pył szklany o róznrj gradacji. Jaki efekt będzie po piaskowaniu zależny jest czym czyścimy stal i jakiej gradacji. Bo można też piaskować drewwno, szkło czy granit. Tylko te jak to nazywasz ścierniwa mają różny kształt oraz krawędzie. Popularnu piasek do tynkwania ma mniej krawędzie ostrych niż zwykły korund.


robert

kamil_0793 - 19 Sierpień 2015, 21:04

kubus838 napisał/a:
To mało rzeczy słuszałeś. Filament jest tworzywo produkt naturalny, związek chemiczny pierwiastek który służy do zrobienia czegoś. W tym przypadku służy do czyszczenia stali, drewna itp.
A możesz podać źródło tej definicji?

kubus838 napisał/a:
Co do rozgrzewania piaskiem blachy to wydaje mi się to mało prawdziwe. Dzisiaj piaskowałem ceowniki profesjonalną piaskarką taką jak się uzywa do czyszczenia mostów, wiaduktów przed malowaniem. Po każdym piaskowaniu musiałem przenieść te ceowniki. Ja wiem one nie były powiginane ale nie były też ciepłe.
Trochę odszedłeś od poruszonego przeze mnie tematu. Nie twierdziłem, że kilkumilimetrowa stal ulegnie deformacji pod wpływem piaskowania, a o zwykłych blachach karoserii. Spróbuj wypiaskować tym sprzętem blachy używane do produkcji np. poszycia drzwi w samochodzie, oczywiście zachowując te same parametry piaskowania, jak w przypadku oczyszczania np. przęsła wiaduktu kolejowego.
kubus838 - 19 Sierpień 2015, 21:57

kamil_0793 napisał/a:
A możesz podać źródło tej definicji?


A może chcesz ragułke prosto z książki. Filamantem nazywa się popularnie "coś" czym drukujesz, ryzujesz, malujesz itd. To jest coś czego używasz do czegoś. Zajrzyj do wykipedii


kubus838 napisał/a:
Trochę odszedłeś od poruszonego przeze mnie tematu. Nie twierdziłem, że kilkumilimetrowa stal ulegnie deformacji pod wpływem piaskowania, a o zwykłych blachach karoserii. Spróbuj wypiaskować tym sprzętem blachy używane do produkcji np. poszycia drzwi w samochodzie, oczywiście zachowując te same parametry piaskowania, jak w przypadku oczyszczania np. przęsła wiaduktu kolejowego.


Mnie chodzi cały czas o piaskowanie różnymi materiałami jak Ty to nazywasz ścierniwami. Innym materiałem czyści się przesło mostu a innym np. błotnik w samochodzie. Jak również czyści się to z innym ciśnieniem z innej odległości. Nawet kilku milimetrowa stal ulegnie deformacji przy złym użyciu jakiegokolwiek ścierniwa - no może nie stal a jej powierzchnia na którą działało złe ścierniwo pod złym cisnieniem ze złej odległości. Można nawet uszkodzić powierzchnie cienkiej blachy używając sody czy pyłu szklanego. To że użyjesz sody to nie znaczy, że powierzchnia blachy będzie idelna. A nawet profesjonalną przemysłową piaskarką można pisakować baki do motocykli, tylko trzeba wiedzieć jak aby potem całego baku nie szpachlować. Dzisiaj piaskuje się blache 0,6mm bez żadnych uszczerbków na powierzchni tej blachy piaskarkami przemysłowymi.

robert

kamil_0793 - 20 Sierpień 2015, 18:05

Ja o niebie, Ty o chlebie, nie dogadamy się.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group