Jary - 20 Listopad 2010, 19:52
To zmierz i do tyłu załóż taki sam. misiek1122 - 21 Listopad 2010, 01:40
Chodziło mi że u ojca w e klasie nie mierzyłem oporu w przednich czujnikach bo nie mam czasu kół ściągać. Moje przednie mają po 1,56 oma a tylny 1,36. Jary, myślisz że po założeniu na tył czujnika o takim samym oporze co przednie problem powinien ustąpić? A może taki opór na tylnym czujnik jest ok, a przednie są zepsute, kurde nie mogę nigdzie znaleźć info jaki opór ma być na czujnikach... 
Jary - 21 Listopad 2010, 11:40
Tak myślę, (choć pewien nie jestem), ale bardziej prawdopodobne jest, że włąściwe są te z przodu, wszak z tyłu masz inny most 
pawelwy - 21 Listopad 2010, 17:05 nie ma co zgadywać jaki opór powinien być. na moje oko opór jak i czujnik pochodzą z tego samochodu, a ze względu na zmianę dyfra, a co za tym idzie i przełożenia jest konflikt odczytów prędkości obrotowej kół przednich i tylnych. najlepiej by było jak by któryś z kolegów z forum sprawdził jaki ma opór u siebie, w takim samym samochodzie (silnik, ta sama generacja jeżeli chodzi o liftingi, taka sama skrzynia). zibi_43 - 21 Listopad 2010, 17:48 Koledzy, myślę że pomiar wartości oporu w czujnikach nie da jednoznacznej odpowiedzi czy wina leży po stronie czujnika. Przerabiałem ten temat pare miesięcy temu. Okazało się że walnięty jest czujnik. A oporność miał taką samą jak ten z 2 strony, a nawet taką samą jak nowy. komp pokazywał " błąd komunikacji". Po uniesieniu samochodu i pokręceniu kołem, nie pokazywał na tym kole prędkości obrotowej. Po przełożeniu na przeciwną stronę, problem także przenosił się na tę stronę. A opór oba czujniki wykazywały ten sam... Po założeniu nowego jak ręką odjął problem zniknął. Podsumowując: pomiar oporu w czujniku nie pozwala jednoznacznie stwierdzić czy czujnik jest uszkodzony czy sprawny. Pozdrawiam. jjankiello - 21 Listopad 2010, 20:56
... i wg mnie to właśnie może być klucz do zagadki... Najpierw jednak zweryfikowałbym winę czujnika poprzez zamianę z innym w tym samym aucie, jak to wyżej opisał zibi_43 albo na inny, który jest na 100% sprawny 
Pomiar oporu na wtyczce pomaga jedynie stwierdzić czy nie jest uszkodzony kabel czujnika, co w przypadku tylnego jest praktycznie niespotykane... pawelwy - 22 Listopad 2010, 00:47 żeby sprawdzić to prawdopodobnie trzeba takowy kupić. tanie to to nie jest i nawet jeżeli się kupi, a przełożenie psuje sprawę, to można go będzie sobie wsadzić. to czy czujnik w ogóle coś wskazuje można by sprawdzić wpinając się w przewód (np wbić szpilkę i do niej przyłożyć miernik) i obracając wałem napędowym (przynajmniej jedno koło tylne musiałoby wisieć w powietrzu) na włączonym zapłonie. czujnik abs-u jest, jeżeli się nie mylę, generacyjny, czyli wytwarza napięcie jak się przed nim przesuwa coś metalowego. miernikiem należałoby sprawdzić czy powstają jakieś skoki napięcia (pewnie w granicach 1V by się mieściły). pytanie brzmi czy miernik byłby w stanie zarejestrować takie coś, czy nie trzeba by było podpiąć oscyloskopu. bart1527 - 22 Listopad 2010, 08:48 Panowie, trochę pomieszaliście dwa dwa przypadki, kolega misiek1122, nie ma zmienionego mostu jak ja, ale objawy nie działającego ABS'u u niego i u mnie są takie same... misiek1122 - 22 Listopad 2010, 17:17 bart1527, nie pozostaje nam nic jak tylko kupić wszystkie nowe czujniki, przynajmniej będziemy pewni że czyjniki mamy sprawne 
zibi_43 - 24 Listopad 2010, 15:47 Witam; misiek1122 - myślę że znacznie taniej wyjdzie zasugerować elektrykowi by podpiąć komp do samochodu w ruchu. Jeśli ma dobry program, to powinien pokazać prędkość obrotową każego koła. Jeśli most jest orginalny, to na każdym kole prędkość powinna być równa. Tego na postoju nie sprawdzisz. To taka moja sugestia, jako pewnik moge powiedzieć że pomiar oporu z całą pewnością nic nie da. misiek1122 - 24 Listopad 2010, 19:15
zibi_43 - 24 Listopad 2010, 19:43 Jeśli będziesz zmuszony kupić czujnik, to polecem: http://e-autoparts.pl/cat...l?cPath=500_510 Jest to orginał ATE montowany fabrycznie, a wychodzi o połowe taniej niż w serwisie. Pozdrawiam. ps. Dla mnie jest to super sklep. Gdy raz wprowadzisz dane auta, z "automatu" dobiera wszystkie części do danego modelu i rocznika. Kupi nie kupi, ale od razu jest wiadoma cena i to różnych producentów. max1975 - 2 Wrzesień 2011, 17:54 Witam odświeżę temat z ABS Mam taką przypadłość z ABS: w czasie jazdy nie zapala się kontrolka i działa wszystko ok ale tylko jak się zatrzymam i zaciągnę hamulec postojowy na zapalonym silniku to kontrolka od razu się zapala i już nie gaśnie. Byłem na komputerze i pokazuje ze uszkodzony jest czujnik w tylnym moście więc go wymieniłem i jazda próbna, ale nic nie pomogło nadal sie zapala kontrolka od ABS. Jak nie używam hamulca pomocniczego to ABS działa bez zarzutu. Gość od komputera tez już skołowany jest w czym może być przyczyna, jak na razie wiem jak można samemu skasować paląca się kontrolkę ABS, wystarczy na zapalonym silniku przekręcić kierownice raz w jedno stronę do oporu i powrót w drugą stronę, następnie zgasić silnik i ponownie zapalić i jechać a kontrolka po przekroczeniu 20km/h sama zgaśnie. Zaznaczam ze czujnik został nowy , koła mam wszystkie jednakowe i nawet olej wymieniłem w tylnym moście I tu możne ktoś z was miał podobną przypadłość co ja a może jakieś sugestie od czego tu zacząć. Ponawiam pytanie. bo kombinuje na rózne sposoby i nadal nie wiem co mu dolega z tym ABS bart1527 - 4 Styczeń 2012, 17:49 Jeszcze raz dopiszę się do tematu, nadal nie udało mi się pozbyć świecącej kontrolki ABS. Kontrolka zapala się po przekroczeniu 20 km/h. Po wizycie na kompie powiedziano mi, że to błąd komunikacji z pompą abs, więc albo wiązka, albo sama pompa... Taką samą diagnozę postawili trzej różni diagności, przy czym ten ostatni jakby był pewny, że to pompa i za drobne 500 zł gotowy był to naprawić. Więc tak, sprawdziłem miernikiem wiązkę pompa-sterownik, wszystkie "żyły" drożne, podmieniłem sterownik, wymieniłem pompe ABS i... nic się nie zmieniło. Pożyczyłem nawet trzecią pompę abs, ale samo jej podpięcie elektryczne (bez przekładania przewodów hamulcowych) nic nie zmienia, powyżej 20 km/h zapala się kontrolka... Podpiąłem się sam pod carsoft'a pokazują się dwa błędy C1300 i C1401, co jakby potwierdza poprzednie diagnozy, ale nadal nie wiem gdzie tkwi problem... zrzut carsoft Może mądre głowy mają jakieś pomysły jak sobie z tym poradzić??? Z góry dzięki za jakieś sugestie. Pozdrawiam maciekolo - 28 Luty 2012, 13:26 Sprawdź napięcie zasilające ale nie miernikiem czy kontrolka tylko przez żarówkę 21W. Pzdr |
||||||||||||||||
