To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

Nadwozie i wnętrze - wycieraczka sie wydłuza samoczynnie

Pioterek - 12 Kwiecień 2011, 19:44

rypley napisał/a:
Jeśli tak to położę spaw. Gorzej jak będzie to się kręcić mimo usztywnienia.

Myślę, że jak obmyślisz dobrego plana, to będzie dobrze :wink:

rypley napisał/a:
Ciekawi mnie jeszcze możliwość rozebrania tej zębatki i śruby.

Pamiętaj, że czasem ciekawość to pierwszy stopień do piekła :mrgreen:

rypley - 12 Kwiecień 2011, 19:47

No niestety, śruba względem ramienia siedzi sztywno. Jak ją trzyma śrubokrętem to zębatka się rusza...
Czekam na info czy da się rozebrać.
A może ktoś ma ten akurat element zbędny i za drobne pieniądze odda?
Bo całe mechanizmy to widziałem po 200-300 zł chodzą i szkoda mi wydać na to kasę, skoro może być że za kilka tygodni będzie powtórka z rozrywki...

Pioterek - 12 Kwiecień 2011, 19:51

rypley napisał/a:
No niestety, śruba względem ramienia siedzi sztywno. Jak ją trzyma śrubokrętem to zębatka się rusza...

A możesz jaśniej? Która śruba względem, którego ramienia? i która zębatka się rusza?

rypley - 12 Kwiecień 2011, 19:56

Ta śruba o której pisaliśmy i którą wskazałeś na zdjęciu, z jej drugiej strony jest zębatka która porusza się w gruszce. Jeśli trzymam tą zebątkę to mogę tą śrubą tak jak i ramieniem ruszyć, więc spawanie mnie nie uratuje, luz jest głębiej.
Pioterek - 12 Kwiecień 2011, 20:00

Aha, już czaję. Czyli wychodzi na to, że ta zębatka się kręci na wałku, czego nie powinna robić, a korbka z drugiej strony siedzi na nim sztywno.
No to masz przyczynę.

rypley - 12 Kwiecień 2011, 20:48

No przyczynę mam... tylko jaka recepta na to.
Założyłem wycieraczkę bez osłon plastikowych, na dojazd do pracy i powrót musi starczyć. Może ktoś coś wymyśli co można zrobić, jak nie to chyba jutro po południu skoczę pod Olsztyn na szroty...

Rafi - 12 Kwiecień 2011, 21:00

mialem podobny problem. Kolo zebate ma luz na walku i dlatego wycieraczka nie pracuje prawidlowo. Trzeba by bylo w jakis sposob na nowo wkleic to kolo zebate. Mozesz doraznie zalozyc krotsze pioro. Ja kupilem drugi mechanizm i po sprawie. Od wymiany minal rok i jak na razie bez problemow.
AG80 - 13 Kwiecień 2011, 07:39

Z tego co przeczytałem to Twój problem polega tylko na tym, że wycieraczka się nie przesuwa góra/dól. Z tego wnioskuję, że silnik wycieraczki jest ok (wycieraczka chodzi na boki bez problemu)
Może wyciągnij tą plastikową, czarną tulejkę, tą przez którą wychodzi trzpień. Ta tulejka jest w środku jakby "kulkowa" może tam coś się zabrudziło i ta "kulka" nie ma odpowiedniego ruchu? Posmaruj i zobacz...

rypley - 13 Kwiecień 2011, 07:43

Którą tulejkę?
Problem jest na tym że zębatka nie siedzi na sztywno z ramieniem które odpowiada za ruch góra dół. Jeśli chodzi na pusto, śmiga jak miło, ale jak założę pióro to się ślizga i nie ma ruchu.

AG80 - 13 Kwiecień 2011, 08:08

Ta zaznaczona na niebiesko...
http://img826.imageshack....20110412112.jpg
ona ma lekki ruch na boki.

[ Dodano: 13 Kwiecień 2011, 08:21 ]
rypley napisał/a:

Gruszka cała rozebrana, zębatka w świetnym stanie, poniżej zdjęcia:
Obrazek
Obrazek

...a może jak składasz 1 element z 2 (1 foto 2) to składasz je źle względem siebie? I wtedy nie ma odpowiedniego zakresu ruchu?
One chyba powinny być złożone w skrajnie bocznym położeniu

rypley - 13 Kwiecień 2011, 08:22

Wydaje mi się, że u mnie jest to na sztywno.
Rafi - 13 Kwiecień 2011, 13:59

Ta czarna tuleja nie ma takiego wplywu na ruch gora dol, ona tylko podtrzymuje walek. Jezli kolo zebate sie obraca wokol wlasnej osi, wycieraczka nie bedzie sie wysowala pod obciazeniem. Tak jak napisalem wczesniej, trzeba by bylo to kolo zebate jeszcze raz wkleic, zeby bylo sztywno. jezeli nie uda ci sie tego zrobic musisz sie liczyc z wymiana mechanizmu.
rypley - 19 Kwiecień 2011, 18:10

szekles napisał/a:

...a może jak składasz 1 element z 2 (1 foto 2) to składasz je źle względem siebie? I wtedy nie ma odpowiedniego zakresu ruchu?


Składam dobrze, na pusto działa wszystko ok.
Problem jest tylko z tym że zębatka nie jest na sztywno wobec ramienia z drugiej strony.
Ale jak to "wkleić" to nie wiem, już myślałem o rozwierceniu łaczenia i złożeniu na nowo jakoś, ale ogólnie szukam tego elementu lub mechanizmu.

Edit: 19.04.2011
Koledzy.... Naprawiłem :D
Zasadniczo nie wiem na jak długo, bo masakryczne druciarstwo, ale może jakiś czas wytrzyma, tak czy siak mechanizm mam zamówiony.
No więc przy pomocy rozwiercenia wyjąłem trzpień z żębatką. Następnie młotkiem udało mi się ją przesunąć i skumałem że na trzpieniu są frezy, a na to nabita plastikowa zębatka. U mnie te plastik musiał się jakoś przetrzeć i był ruch na frezie. Odtłuściłem, zalałem cyjanoakrylem (klej taki jak super glue) i nabiłem z powrotem. Następnie miejsce po wierceniu śruby połączyłem na stałe z ramieniem spawem, złożyłem wszystko do kupy, założyłem do auta... i działa.
Muszę co prawda jedną rzecz wyregulować, ale jest bardzo dobrze, w końcu mogłem założyć oryginalne pióro, czekało od świąt.
Dla potomnych, w wypadku ruchomej zębatki...lepiej kupcie nowy mechanizm. Ja mając zamówiony inny, po prostu się pobawiłem i się udało heh

jjankiello - 19 Kwiecień 2011, 21:47

Gratulacje :)
sebek88p - 16 Czerwiec 2011, 21:30

Witam,

Odnowie temat :) mam ten sam problem co rypley, dziś rozebrałem cały mechanizm i mi również ta zębatka się kręci w miejscu przez co ramie się nie wysuwa/wsuwa. Próbowałem super glue skleić ale nie udało mi się :) Ta zębatka z jakiego materiału jest? Mam diabelską myśl aby ją potraktować spawarką :D



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group