To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

Elektryka - Odłączanie akumulatora - szkodzi?

misiekmis4 - 26 Sierpień 2008, 20:34
Temat postu: Odłączanie akumulatora - szkodzi?
dzięki, jeszcze o cos spytam, czy jak odłacze akumlator i podłacze ponownie to moze sie cos przestawic ? mam na mysli zła prace silnika typu,ze na biegu jałowym jak wcisne pedal gazu do konca to obrotomierz dojdzie do 4tys i zacznie silnik przerywac i dalej nie wkręci sie an luzie. Natomiast podczas jazdy jest słabszy niz wczesniej ale obrotomierz wtedy idzie dalej.czym to moze byc spowodowane?czy to od rozłaczenia aku?
Gerri - 26 Sierpień 2008, 22:04
Temat postu: Re: Odłączanie akumulatora - szkodzi?
misiekmis4 napisał/a:
na biegu jałowym jak wcisne pedal gazu do konca to obrotomierz dojdzie do 4tys i zacznie silnik przerywac i dalej nie wkręci sie an luzie.


Objaw jest jak najzupełniej prawidłowy.
BYŁO Kolego, BYŁO! (wyszukiwarka się kłania)

zmichal - 26 Sierpień 2008, 22:08

Niestey Gerri - tak to jest z nowymi na forum - kupili :mb: i nie widzą nic poza nimi :wink:

misiekmis4, jak ustawisz sobie podpis to odpowiemy Ci dlaczego tak się
dzieje :wink:

I sam już nie wiem - czy tego kuźwa nie widać :evil: :?:

G. - 27 Sierpień 2008, 07:46

zmichal napisał/a:
I sam już nie wiem - czy tego kuźwa nie widać


Co chcesz, takie czasy. Netykieta została zastąpiona Neostradą.

Jary - 27 Sierpień 2008, 11:02

misiekmis4 napisał/a:
na biegu jałowym jak wcisne pedal gazu do konca to obrotomierz dojdzie do 4tys i zacznie silnik przerywac i dalej nie wkręci sie an luzie.


Dodam jeszcze, że to po to byś na b. jałowym nie wywalił np. korbowodów przez blok silnika :P
A swoją drogą z Twojego podpisu i treści posta wynika, że jeździsz SMARTEM :wink:

btx - 27 Sierpień 2008, 12:07

a czego na postoju moze korbowod wypasc ?
a np. jak sie jedzie i ma sie np 5500obr to co nie moze wypasc ?

Jary - 27 Sierpień 2008, 19:16

btx napisał/a:
a czego na postoju moze korbowod wypasc ?
a np. jak sie jedzie i ma sie np 5500obr to co nie moze wypasc ?


A tu to już kłania się fizyka :wink:

misiekmis4 - 27 Sierpień 2008, 19:33

to co pomoze ktoś?
Jary - 27 Sierpień 2008, 20:44

misiekmis4 napisał/a:
to co pomoze ktoś?


Ale w czym, bo z Twojego postu wynika tylko pytanie czy możesz bez konsekwencji odłączyć aku - odpowiadam możesz.
Reszta to prawidłowe zachowanie - tak ma być :idea:

G. - 27 Sierpień 2008, 21:14

Jary napisał/a:
Ale w czym, bo z Twojego postu wynika tylko pytanie czy możesz bez konsekwencji odłączyć aku - odpowiadam możesz.


Tylko jeśli masz fabrycznie montowane radio, to po podłączeniu aku z powrotem musisz wprowadzić kod, aby je odblokować.

zmichal - 27 Sierpień 2008, 21:23

misiekmis4, na biegu jałowym jest celowo zrobione zabezpieczenie w postaci odcięcia mocy pow 4 tys obr./min, po to abyś nie zakatował silnika. Wiadomo - podczas postoju nie ma chłodzenia wywołanego pędem powietrza, które jest podczas jazdy.

Ja x lat temu jako młody gniewny :mrgreen: zakatowałem w ten sposób slnik w Fiacie 127, bo chciałem sprawdzić kiedy włączy mi się wentylator chłodnicy. No i sprawdziłem - poprzekręcało mi panewki i przypaliło pierścienie tłokowe, bo tak go piłowałem na postoju. A wentylator oczywiście był zepsuty :oops:

Daniel - 27 Sierpień 2008, 21:39

zmichal napisał/a:
misiekmis4, na biegu jałowym jest celowo zrobione zabezpieczenie w postaci odcięcia mocy pow 4 tys obr./min, po to abyś nie zakatował silnika. Wiadomo - podczas postoju nie ma chłodzenia wywołanego pędem powietrza, które jest podczas jazdy.



Twoja Mercedes to chyba jakaś dziwna musi być, bo moja ma jeszcze wentylator, który na postoju schłodzi silnik :P

zmichal - 27 Sierpień 2008, 21:45

A uważasz Daniel, że jak będziesz kręcił silnik na postoju 5 tys obr. to wentylator da sobie radę z temperaturą?
jjankiello - 27 Sierpień 2008, 21:51

Ograniczenie obrotów na postoju zrobione jest celowo, nie tylko z powodu chłodzenia. Wisco czy elektrowentylator wraz z ew. wiatrakami klimy dadzą radę spokojnie schłodzić silnik podczas jazdy w korkach.
Tu chodzi o to, że silnik, który pracuje bez obciążenia na tak wysokich obrotach może ulec właśnie takiemu zniszczeniu jak wyżej koledzy pisali. Korbowód może wyjść bokiem silnika właśnie z powodu zatarcia panewek korbowodowych i sworznia tłokowego, ale także z powodu urwania tłoka. Dlaczego?
Pod obciążeniem (w czasie jazdy na biegu) tak się nie stanie, gdyż naprężenia na ww. elementach są rozłożone tak jak zostały zaprojektowane i siły bezwładności elementów roboczych silnika (które powodują właśnie tak dramatyczny koniec silnika) są kasowane przez to obciążenie... bez obciążenia przy maksymalnych obrotach elementy silnika wbrew pozorom ulegają dużo większym przeciążeniom, jednak innym niż te podczas normalnej, nawet intensywnej, dynamicznej jazdy i dlatego mogą ulec zniszczeniu. Po to ogranicza się obroty biegu jałowego. :idea:

zmichal - 27 Sierpień 2008, 21:55

amen


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group