Ogólnie o C-klasie - archiwum - pytanie o sprzedaż
ziomkes20 - 19 Wrzesień 2008, 12:44 Temat postu: pytanie o sprzedaż Witam
Kupiłem nie dawno W202 250TD został on sprowadzony z niemiec i mam go nie całe 3 miesiące i chciałem się poradzić was jak to się ma do sprzedaży np jak kupiłem za 10000 a przykładowo sprzedam za 15000 czy coś się płaci nie stać mnie na utrzymanie takiego silnika i jestem zmuszony niestety sprzedać laleczke. Słyszałem że przed upływem pół roku płaci się jakiś podatek. Jeśli wiecie to popowiedzcie mi co wiecie .
G. - 19 Wrzesień 2008, 12:54
Zerknij tutaj:
http://groups.google.pl/g...+miesi%C4%99cy#
Nie wiem, czy w ciągu dwóch lat przepisy się nie zmieniły. Może warto wykonać telefon do Urzędu Skarbowego?
bubu_piotr - 19 Wrzesień 2008, 16:02
ziomkes20,
Przed upływem 6 miesięcy płacisz podatek w wysokości 19 % od różnicy, czyli od 5000 zł.
robek78 - 24 Wrzesień 2008, 18:49
moja rada nie sprzedawaj i jeździj jeździj i jeździj wcale niej est taki drogi w utrzymaniu
ziomkes20 - 29 Wrzesień 2008, 14:53
Robek78 jak na razie mnie nie stać aby zalać to auto dziennie robie 50km do samej pracy a gdzie jakiś wyjazd czy coś wiem że dobre auto ale drogie w utrzymaniu i za małe dla mnie mam 190 wzrostu a za mną juz nikt nie siądzie niestety a miejsca potrzebuje.
comza - 29 Wrzesień 2008, 15:56
ziomkes20 a jakie autko będzie dość duże i jednocześnie tańsze od w codziennym utrzymaniu ? Masz jakis konkretny pomysł?
Kupisz jakiegoś "sraca" i bedzie tak: niby za wachę mniej, ale raz na 3 miechy coś w nim padnie i wydasz kilka setek extra.
Do tego nie bedziesz miał czym jeździć kilka dni.
Sam to przerabialem kilka lat. Potem kupiłem Celinkę i jest spokoj.
ziomkes20 - 29 Wrzesień 2008, 17:09
mysle nad vw bora lub seat leon 1,9 tdi pali 5,5 max ropy a celinka niestety ponad 9
grzesiekx - 29 Wrzesień 2008, 18:04
ziomkes20 napisał/a: | 1,9 tdi pali 5,5 |
Chyba na trasie nie przekraczajac 120km/h
ziomkes20 napisał/a: | drogie w utrzymaniu i za małe dla mnie mam 190 wzrostu a za mną juz nikt nie siądzie niestety a miejsca potrzebuje. |
ziomkes20 napisał/a: | mysle nad vw bora lub seat leon |
Chyba nie myslisz, ze w tych samochodach jest wiecej miejsca niz w c-klasie bo jak tak to sie mylisz a co do kosztow napraw to beda na 100% wyzsze niz w
Pozdrawiam.
Łukasz - 29 Wrzesień 2008, 18:15
grzesiekx napisał/a: |
Chyba nie myslisz, ze w tych samochodach jest wiecej miejsca niz w c-klasie bo jak tak to sie mylisz |
Dokładnie ostatnio mierzyłem rozstawy osi w Celinie i w golfie 5 okazało się że Celina ma większy a to przekłada się na ilość miejsca wewnątrz.
ziomkes20 napisał/a: | mysle nad vw bora lub seat leon 1,9 tdi pali 5,5 max ropy a celinka niestety ponad 9 |
To mit że one pala tyle w mieście, na trasie się zgodzę ale tak jak kolega grzesiekx, napisał do 120
Kolega Comza z forum ma służbowego passata tdi i jak depnął mu w trasie to mu 10 litrów spalił .
Z tego co mówił mi znajomy z servisu VW-Audi itd. i miałem potwierdzenie tego że tak jest w octavii, to przy około 300-350 tyś przebiegu zaczynają stukać popychacze zaworowe.
Koszt wymiany nie jest specjalnie wysoki.
Camel- - 29 Wrzesień 2008, 18:20
Mnie zawsze śmieszy jak kolega mi mówi, że jego mk3 1,9TD pali mu w mieście 5tke, ale na to przymróżyłem oko - ostatnio mnie zwalił z nóg jak powiedział, że na trasie 3 mu pali... No tak, może jeszcze jeździ i stan baku mu rośnie...
Łukasz - 29 Wrzesień 2008, 18:23
Camel- napisał/a: | ostatnio mnie zwalił z nóg jak powiedział, że na trasie 3 mu pali... |
Pewnie jechał na zderzaku tira w tunelu powietrznym
comza - 29 Wrzesień 2008, 18:28
Passat moze spalić w miescie około 5,5l na 100
Ale jest warunek - jedziesz tak że objedzie Cię matka z wózkiem
Nornalna jazda to 8,5 -8,9l/100 i nie ma bata żeby mniej.
W trasie - na tempomacie średnio 190km/h wyszło około 10,5 l/100
Nie wiem skąd się biora te mity o spalaniu TDI.
Chyba że ktoś w trasie jedzie 70 - wtedy OK. Może palić mało.
Tylko kto ma czas w tym tempie przejechać np 500km?
Toż to wyprawa na cały dzien jest
ziomkes20 jeśli Leon lub Bora ma być większa od Celinki - zanim kupisz
lepiej się takiemu przyjrzyj dokładnie. Pojedź do jakiegoś komisu i usiądź w ktorymś
Chcesz autko zmienić - zmień. Ale ciężko będzie zastapić Celinkę takimi bolidami jak Leon lub Bora
Pozatym dlaczego porownanie spalania robisz dla aut które mają 150 i 105 (a może tylko 90) kucy pod maską?
Ta taj jakby porównać moje C240 z C43 i uznać że ten 2 pali za dużo
G. - 29 Wrzesień 2008, 19:02
Spalanie paliwa to tylko jeden z wielu czynników, które należy brać pod uwagę przy zakupie samochodu. Koszt zakupu, ubezpieczenia, przeglądów (również interwały między przeglądami), części zamiennych, awaryjność - może się okazać, że spalająca 10/100 będzie ekonomiczniejsza niż eko-wersja fabii.. Samochód to skarbonka bez dna, jego posiadanie _zawsze_ wiąże się z kosztami
jacon - 29 Wrzesień 2008, 19:31
ziomkes20 napisał/a: | Robek78 jak na razie mnie nie stać aby zalać to auto dziennie robie 50km do samej pracy a gdzie jakiś wyjazd czy coś wiem że dobre auto ale drogie w utrzymaniu i za małe dla mnie mam 190 wzrostu a za mną juz nikt nie siądzie niestety a miejsca potrzebuje. |
To po jaki grzyb kupujesz takie auto a potem płaczesz.
perzu126 - 29 Wrzesień 2008, 20:04
ziomkes20 napisał/a: | 190 wzrostu a za mną juz nikt nie siądzie niestety a miejsca potrzebuje. |
Każdy kupuje to co mu sie podoba- szanuje to. Tylko jak ktoś mi powie że Bora czy Leon są większe od C klasy to w to nie uwierze. Są podobne- z tym sie zgodzę. Lepiej napisz że Ci Merc po prostu nie podchodzi i tyle. A co do ekonomiki to zawsze możesz kupic model z silnikiem 2.2diesel i powinieneś sie zmieścić w tych 7 litrach, ewentualnie benzyniak i zagazować.
Co do kosztów to napisze tak: ostatnio bylem u pewnego mechanika i zapytałem jak z awaryjnością C klas? A on na to: że porządne Merce skończyły sie na modelu w124. Obecnie Mercedes niezawodnością nie odbiega od pozostałych producentów. Ale i tak zawsze będzie jeździł Mercem bo to inna klasa i komfort. żadnych wynalazków typu VW, Opel czy Ford.
|
|
|