To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

Nadwozie i wnętrze - silnik wycieraczki

godaC - 2 Grudzień 2009, 20:54

No i wszystko jasne
infosoft - 28 Grudzień 2009, 18:38

carlos napisał/a:
Odrobina smaru raz na rok i wycieraczka przetrzyma całą resztę auta :mrgreen:


kolego, nie masz racji, bo u mnie wycieraczka padła 20 stycznia tego roku 2009, zapłaciłem za jej wymianę 550 zł (u Zibiego, który ściągnął ją gdzieś ze sklepu w Falenicy) i dzisiaj, tj. 28 grudnia tegoż samego roku 2009 znowu mi padła (silnik buczy, ale nie przesuwa ramienia co oznacza wyrobienie się ślimaka); wobec tego przypadku jak widać teoria o smarowaniu raz w roku zdaje się mało realna.

Daniel - 28 Grudzień 2009, 19:41

infosoft napisał/a:
u mnie wycieraczka padła 20 stycznia tego roku 2009, zapłaciłem za jej wymianę 550 zł (u Zibiego, który ściągnął ją gdzieś ze sklepu w Falenicy) i dzisiaj, tj. 28 grudnia tegoż samego roku 2009 znowu mi padła (silnik buczy, ale nie przesuwa ramienia co oznacza wyrobienie się ślimaka)


Więc sprzedali Ci ścierwo.

infosoft napisał/a:
wobec tego przypadku jak widać teoria o smarowaniu raz w roku zdaje się mało realna.


Zdecydowanie rzeczywista. Dodać do tego jeszcze można nieuruchamianie wycieraczki gdy jest przymarznięta do szyby.

infosoft - 28 Grudzień 2009, 20:09

Daniel napisał/a:
....
infosoft napisał/a:
wobec tego przypadku jak widać teoria o smarowaniu raz w roku zdaje się mało realna.


Zdecydowanie rzeczywista. Dodać do tego jeszcze można nieuruchamianie wycieraczki gdy jest przymarznięta do szyby.


Ostatnimi dniami temperatura raczej nie powoduje przymarzania do szyby, a dziś szczególnie dużo wody i dlatego używałem silniczka wycieraczki, a co do smarowania to z całą pewnością teoria o smaorwaniu raz do roku nie sprawdza się jak widać; może 2 razy do roku sprawdzi się, ale poczekamy może odezwie się ktoś kto smarował 2 razy w rku i też mu padło;

zobaczymy jutro, czy sprzedawca weźmie na siebie odpowiedzialność za sprzedaż takiego "ścierwa" jak określił Daniel;
wg. mnie to "oczywista oczywistość", że rok gwarancji obowiązuje każdego sprzedawcę, tym bardziej, że podzespół kosztuje więcej niż 10 groszy, a tutaj aż 550 zł !

voshon - 29 Grudzień 2009, 16:20

infosoft napisał/a:

wg. mnie to "oczywista oczywistość", że rok gwarancji obowiązuje każdego sprzedawcę, tym bardziej, że podzespół kosztuje więcej niż 10 groszy, a tutaj aż 550 zł !


Oj kolego, żebyś się przypadkiem nie rozczarował ... Rozbiorą silniczek, zobaczą połamane zęby w trybikach i napiszą Ci, że "uszkodzenie silnika wskazuje na zablokowanie mechanizmu ramienia wycieraczki lub jego ciężką pracę" ... I co wtedy? :|

carlos - 29 Grudzień 2009, 16:38

infosoft napisał/a:
kolego, nie masz racji, bo u mnie wycieraczka padła 20 stycznia tego roku 2009, zapłaciłem za jej wymianę 550 zł (u Zibiego, który ściągnął ją gdzieś ze sklepu w Falenicy) i dzisiaj, tj. 28 grudnia tegoż samego roku 2009 znowu mi padła (silnik buczy, ale nie przesuwa ramienia co oznacza wyrobienie się ślimaka); wobec tego przypadku jak widać teoria o smarowaniu raz w roku zdaje się mało realna.

Przerobiłem ponad 500kkm na MB z właśnie takimi wycieraczkami (201, 124) i smarowanie rozwiązywało problem wycieraczki. Raz na rok można przyjąć umownie, w chwili kiedy widzę, że wycieraczka zwalnia podczas pracy, czy nie zawsze wraca na swoje miejsce tzn ląduje ciut wyżej co któryś raz smaruję i nie mam problemów. A wypada to mniej więcej raz na rok, czy inaczej 40-50kkm jak kto woli.
Może tylko mam szczęście? :|
Poza tym wymiana wycieraczki oznacza jej smarowanie? Niewielu mechaników słyszało o takiej możliwości nawet w ASO
Daniel napisał/a:
Dodać do tego jeszcze można nieuruchamianie wycieraczki gdy jest przymarznięta do szyby.

To też jest oczywiste.

remolmar - 29 Grudzień 2009, 19:32

witam,

u mne tez padla wycieraczka w tym roku ( grudzien ) . Rozebralem zobaczylem wytarty slimak ale na tyle ze dalo sie podlozyc podkladki i zebatki zaczely sie zazebiac. i wzystko pieknie sie kreci.....

ale po zlozeniu do kupy cos wlasnie pogrzebalem z tym samym mechanizmem wycieraczki bo :
1. wycieraczka parkuje dokladnie po stronie pasazera :) ( powino byc odwrotnie )
2. czasem zdazy sie jej podczas pracy ze haczy o boki szyby tzn niechowa sie podczas scierania po lewej i prawej stronie szyby .

ma ktos jakis pomysl ?

pozdrawiam

G. - 29 Grudzień 2009, 22:45

remolmar napisał/a:
ma ktos jakis pomysl ?

Punkt nr 1 był przerabiany na forum, poszukaj. Punkt 2 chyba też.. nie zaszkodzi zerknąć do szukajki ;-)

jjankiello - 29 Grudzień 2009, 23:21

remolmar napisał/a:
wycieraczka parkuje dokladnie po stronie pasazera :) ( powino byc odwrotnie )

Przestaw korbę na ośce silnika o 180 stopni.
remolmar napisał/a:
czasem zdazy sie jej podczas pracy ze haczy o boki szyby tzn niechowa sie podczas scierania po lewej i prawej stronie szyby

Nie złożyłeś poprawnie gruchy. Rozbierz ponownie i złóż mechanizm tak, aby jego elementy były ustawione w środkowym położeniu pracy całości...

Było już o tym pisane - m.in. przeze mnie.

infosoft - 30 Grudzień 2009, 10:05

voshon napisał/a:
...Oj kolego, żebyś się przypadkiem nie rozczarował ... Rozbiorą silniczek, zobaczą połamane zęby w trybikach i napiszą Ci, że "uszkodzenie silnika wskazuje na zablokowanie mechanizmu ramienia wycieraczki lub jego ciężką pracę" ... I co wtedy? :|


a ja nadal twierdzę, iż silniczek miał wadę ponieważ jak teraz sobie przypominam pewne niuanse jego pracy, a na co nie zwracałem takiej uwagi był fak, że już w niedługim okresie po zainstalowaniu wycieraczka zaczynała się niezauważalnie "wieszać", tzn. raz na ileś uruchomień na I biegu-"czasówce" nie reagowała wcale dopiero wrzucenie następnego, II biegu ruszało ją; teraz już wiem, że na pierwsze takie oznaki należy reagować odesłaniem do producenta.
Tylko nie każdy coś takiego zauważy na samym początku.
A gdy tego się nie zauważy to następnym etapem jest już nagła awaria.


PS: oczywiście owo wstrzymanie pracy wycieraczki nie było spowodowane przymarznięciem lub innym dodatkowym obciążeniem.

stany - 22 Styczeń 2012, 23:41
Temat postu: Jakie silniki od wycieraczki pasują do mechanizmu
A ja mam pytanie, mam merca w202 po lifcie 2000r. Pytanie brzmi czy silniki wycieraczki od W124 , W201 ,W210 mają takie samo mocowanie mechaniczne do mechanizmu wycieraczki.
Po prostu czy da się te silniki (lub inne jak ktoś wie jakie) przymocować do mojego mechanizmu. Co do wtyczki elektrycznej to nie problem bo sobie przerobie.

mikar - 26 Luty 2012, 20:54

Cwiczyłem u siebie temat wymiany. Mam w202 po lifcie. Można założyc wycieraczke sprzed liftu ale razem z mechanizmem. Innaczej sie nie da. Jesli padl Ci silnik lub slimak a masz tylko mozliwosc wersji sprzed liftu, to smialo moze ja montowac. Przerobki bedzie wymagala kosta. Przed liftem byla taka z grubymi bolcami a po lifcie jest mala zielona. Silnik poliftowy nie pasuje do mechanizmu przed liftem. Odwrotnie nie probowalem. Ja osobiscie kupilem silnik nowy zamiennik za okolo 200zł. Jak narazie chodzi. Zobaczymy jak długo.
strazak40 - 4 Luty 2013, 09:11

witam
Odgrzeję kotleta ;)
wycieraczka zatrzymuje mi się w jednym miejscu , buczy a nie chce dalej iść , trzeba jej pomagać. Macie jakiś pomysł?

piotr1 - 4 Luty 2013, 09:13

Pewnie koła zębate powycierane. Silniczek do wymiany.
strazak40 - 4 Luty 2013, 11:18

pewnie tak tylko zastanawia mnie dlaczego wcześniej nie było kompletnie żadnych objawów , tak czy tak załatwiłem sobie drugi i jutro czeka mnie plastikowa robota z tą wycieraczką:)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group