Norkens - 14 Październik 2008, 11:22 No i jestem po wymianie 6 oringów (więcej nie mieli w ASO) Jednak zobaczyłem cos baaardzo niepokojącego a mianowicie pompa byla mokra jak samochód pochodził pare minut czyzby to oznaczało jej koniec?? Załączam zdjęcia gdzie jest morka...(Zdjęcie 2) A druga sprawa w jednym przewodzie po zgaszeniu zaraz jest powietrze (po wymianie oringów) także pokazuje to na zdjęciu tak to powinno byc?? (Zdjecie 1) I jeszcze jedno w innych przewodach nie było widać żadnych pęcherzyków powietrzna czyli przyczyna jest pompa?? perzu126 - 14 Październik 2008, 14:11 Zauważyłem ciekawa rzecz u siebie: w poniedziałek rano gdy go odpaliłem to skrócił się wyraźnie czas w którym silnik nierówno pracuje. Dotychczas trwalo to kilkanaście sekund a teraz raptem kilka. Nadmienię, że w weekend dość intensywnie jeździłem. Poza tym z tego co wiem to auto od lipca nie było jeżdżone a do Polski przyjechało na lawecie. Tu w Polsce od miesiąca nikt nim nie jeździł, więc pomyślałem, że może wymienię filtr paliwa. Kupiłem filterek paliwa i powietrza ale niestety nic się nie poprawiło 
Zauważyłem jednak dość dziwna rzecz: gdy wykręciłem stary filtr to był zapełniony tylko do polowy. Czy to normalne????????? G. - 14 Październik 2008, 14:13 perzu126, wymieniłeś obydwa filtry paliwa? perzu126 - 14 Październik 2008, 14:29 Nie, wymieniłem tylko jeden. A są dwa?? W sklepie powiedzieli ze tylko jeden jest a w książce Etzholta pisze że jest jeszcze jakiś wstępny, tylko nie wiem gdzie go szukać??? 
G. - 14 Październik 2008, 14:33
Skoro masz książkę, to znajdziesz też miejsce jego ukrycia 
http://www.w202.pl/viewto...er=asc&start=10 perzu126 - 14 Październik 2008, 15:19 Dobra to już wie że ten filtr tez muszę wymienić. Tylko ciągle nie wiem, czy jest on dostępny z wnętrza auta czy trzeba wejść pod auto? [ Dodano: 14 Październik 2008, 20:46 ] Wszedłem pod auto w celu poszukiwanie tego filtra, ale nie znalazłem go. Może zle szukam, albo ktoś go zlikwidował? Czy miejscu tego wężyka powinien być ten filtr? [ Dodano: 15 Październik 2008, 20:37 ] Czy zna ktoś może dobrego mechanika zajmującego się pompami Lukasa z okolic Wrocławia?? Dzwoniłem do kilku mechaników i każdy który się dowiedział że mam pompę Lukasa stwierdził że to pompa  Szlak mnie trafia bo żaden nie potrafi powiedzieć o co chodzi dokładnie  Przerobiłem już cale forum i wiem ze typowe usterki pompy to albo uszczelnienia (pompa wtedy cieknie a u mnie jest sucho jak na pustyni) albo problemy natury elektrycznej ale wtedy zaświeca się kontrolka EDC (u mnie gaśnie po zapaleniu się silnika)
Powie mi ktoś czy na zamieszczonym wyżej zdjęciu powinien być widoczny filtr wstępny? Anonymous - 23 Październik 2008, 23:29 co jest więc przyczyną falowania na zimnym silniku?. u mnie po odłączeniu czujnika pod pedałem hamulca wszystkie objawy znikają. Co to może być? Wczesniej wymieniłem przepływomierz i czujnik pod pedałem hamulca. komputer nic nie wykazuje. perzu126 - 24 Październik 2008, 20:53 Jeszcze nie pojechałem do mechanika  Na razie śmigam w123 a Celine odpalam przeważnie w weekend.
Gdy uda mi się usunąć przyczynę falowania obrotów to na pewno o tym napiszę
[ Dodano: 4 Listopad 2008, 20:28 ] No więc pewien mechanik powiedział żę przyczyną moich problemów jest spalona świeca. Po prostu silnik przez chwile pracuje na 3 garach. Tylko dlaczego nie pali się kontrolka świeć żarowych po zapaleniu silnika??? Znalazłem ciekawą rzecz pod maską: otóż przy jednej świecy plastikowy kapturek ledwie się trzyma na świecy a kabel jest przycięty tak, ze wyłażą miedziane przewody z izolacji. Moja teoria jest taka: świeca żarowa jest sprawna ale nie dochodzi do niej zbyt dużo prądu, żeby mogła się rozgrzać. I przez to kontrolka od świec zachowuje się normalnie ponieważ obwód jest zamknięty. Czy dobrze to sobie wyobrażam??????????? patryk84 - 5 Listopad 2008, 09:32 Nie wiem. 
(post przezucający temat na pierwszą stronę na proźbę autora) jjankiello - 5 Listopad 2008, 10:01
To może być słuszna teoria. Zarobienie nowej końcówki przewodu lub jego wymiana to grosze, a przekonasz się czy pomogło. perzu126 - 4 Grudzień 2008, 21:28 Temat mogę uznać za zamknięty. moja teoria okazała się poprawna: LUŹNY PRZEWÓD OD ŚWIECY ŻAROWEJ!!!! Jak pojechałem do mechanika to mnie wyśmiał i powiedział że to na pewno pompa... Co jest raczej standardowa gadka. Jednak po sprawdzeniu obwodu powiedział: "masz k...a szczęscie"  Coś tam polutował bez zdejmowania kolektora i narazie OK
|
||||||||||||
