endriu72 - 23 Październik 2008, 16:44 Temat postu: stuki w zawieszeniu witam forumowiczów! mam następujace pytanie i tym samym problem. w trakcie jazdy na mocnym skręcie w lewo i troche slabiej w prawo slyszlny jest stukot tak jakby cos przeskakiwalo (jakby jakas zapatka , kolatka) jest to takze delikatnie wyczuwalne na kierownicy!!! co to moze byc gdzie szukac przyczyny tych odglosów? dodam ze okolo 8 tys. km temu wymienialem swoznie wiec nie wiem czy to moze byc ich usterka tym bardziej ze one jak byly wyrobione to stukaly ale jakby w inny sposob! za wszystkie wskazówki i podpowiedzi z gory dziekuje i pozdrawiam!!! berserkers - 23 Październik 2008, 16:45 sprawdzałeś koncówki drążkow? G. - 23 Październik 2008, 18:08 U mnie w golfie tak sobie łupało, łupało, a potem pewnego dnia złożyło się koło  Może po prostu jest niedokręcone?
A najlepiej nie zastanawiaj się co to jest tylko jedź do mechanika, niech obejrzy zawieszenie. Senior - 25 Październik 2008, 13:37 Spotkałem się w jakimś samochodzie że tak pukało przy ostrych skrętach ,brakowało oleju w wspomaganiu może to jest to! lojek - 27 Październik 2008, 09:27 Sprawdź ET felg może ocierają RYCHOSND - 11 Styczeń 2009, 17:58 endriu72, witam mam takie pytanko czy udało sie zdiagnozować usterkę?? Ostatnio zaobserwowałem u mnie własnie taki obaw i ktoś mi powiedział ze to maglownica. jak sobie pomysle ile trzeba bedzie PLNów aby ją zrobić to aż sie boje. sewan - 11 Styczeń 2009, 19:14
To nie maglownica tylko sworzeń górnego wahacza. RYCHOSND - 12 Styczeń 2009, 21:28 Jaki koszt naprawy i gdzie robiłeś ? Jaro79 - 30 Maj 2011, 16:12 Witam i proszę o propozycje diagnozy. Autko (C200) posiadam ponad miesiąc. Podczas jazdy przy szybkim puszczaniu gazu słuchać stuki w tyle auta. Przy wolnym puszczaniu pedału nie występują. Stukot ten występuje również przy zmianie biegu (najczęściej przy wbijaniu 5, czasami 4), ale w momencie dodawania gazu i zwolnienia sprzędła. Byłem na szarpakach. Gościu nie stwierdził żadnych luzów ani z przodu, ani z tyłu. Jaguarro - 30 Maj 2011, 17:05 A ja mam coś takiego, że przy max. skręcie, bodajże w prawo jest TRRRRRRRRRR.... Przy max. skręcie w lewo wszystko OK. Autko miało robiony prawy przód i przypuszczam, że może mieć to z tym związek, chociaż gość się postarał robiąc blacharkę  . Przy 100-120 km/h puszczam kierę i auto idzie jak po sznurku. Przy 170 też jest dobrze, żadnego szarpania. Przy wyższych prędkościach jeszcze nie sprawdzałem 
Ciekaw jestem co koledzy mogą tu zdiagnozować   I czekam na ew. podpowiedzi
Mój typ, to obcierka koła, gumki mam 225/45, więc dość szerokie. Przy zmianie na przyszły sezon zamierzam zakupić 215-tki. maurycy - 30 Maj 2011, 17:58 Jaro79, głuche uderzenia ?? tylny most......... Jaguarro, kumpla za łeb w samochód jeździ w koło a ty szukasz, podejrzewam nadkole źle przykręcone, może na postoju skręcić koła w jedną i w drugą stronę i wtedy może znajdziesz ślady na nadkolach 
Łukasz - 30 Maj 2011, 18:00 "Wyklepany" ogranicznik skrętu. maurycy - 30 Maj 2011, 18:02
bożesz ty mój...... zapomniałem hehe
tomlee74 - 30 Maj 2011, 18:17 endriu72, Zacznij od koncowek drazkow tak jak kolega berserkers, ci radzi a potem popatrz raz jeszcze na te sworznie bo nie wiadomo jakiej jakosci byly!A 8tys km na naszych drogach to sporo jak na zamiennik kiepskiej jakosci!a najlepiej zrob tak jak ja zawsze robie jade na stacje kontroli pojazdow daje gosciowi 20pln i mi sprawdza cale zawiecho od a do z.pozdrawiam _____________________ c250td 97 elegance maurycy - 30 Maj 2011, 18:19 tomlee74, to żeś się obudził....... |
||||||||||
