LPG - Szkoda słów...
adurweb - 29 Październik 2008, 18:16
Marcin Pop., Doskonale pamiętasz kolego. Ale już zmieniłem na II generację i jest OK, mało tego, jestem zadowolony.
Marcin Pop. - 29 Październik 2008, 20:21
adurweb napisał/a: | Marcin Pop., Doskonale pamiętasz kolego. Ale już zmieniłem na II generację i jest OK, mało tego, jestem zadowolony. |
Ja tez jestem zadowolony że ci sie w końcu udało dobrać instalację.
Wytłumacz teraz innym: dlaczego na 2 generacji LPG auto jeździ i jesteś happy, a na 4 nie chciało i cały czas sie wkurzałeś? (ja odpowiedź znam)
Camel- - 29 Październik 2008, 22:04
Marcin Pop., Jak mu zamontowali wtryskiwacze w dolot przed przepustnicą, to nic dziwnego
Marcin Pop. - 30 Październik 2008, 09:18
Camel- napisał/a: | Marcin Pop., Jak mu zamontowali wtryskiwacze w dolot przed przepustnicą, to nic dziwnego |
To teraz wyciągnij wnioski na temat warsztatu montującego LPG
Camel- - 30 Październik 2008, 16:27
Marcin Pop., a wnioski nie nasuwają się same? W ogóle 2 gen montować w tych czasach do takich silników, kiedy ktoś ma pieniądze na sekwencje jest dla mnie kompletnym nieporozumieniem
Marcin Pop. - 30 Październik 2008, 18:07
Camel- napisał/a: | W ogóle 2 gen montować w tych czasach do takich silników, kiedy ktoś ma pieniądze na sekwencje jest dla mnie kompletnym nieporozumieniem |
To nie jest tak do końca jak piszesz. Nie zrozumiałeś tematu.
Mercedes Adurweb będzie chodził dobrze na 2 i na 4 generacji LPG, on nie ma szyny CAN. (tam już tylko 4 gen. się nadaje). Chodzi o to, żeby MONTAŻ PRZEBIEGAŁ WE WŁAŚCIWY SPOSÓB - POPRAWNIE. I tu jest pies pogrzebany - bo nie każdy tak robi, nie mówiąc już o poprawnym dobraniu poszczególnych elementów - to jest sedno sprawy
adurweb - 30 Październik 2008, 18:09
Nie tak, zamontowali mi normalnie do kolektorów, bo mam tam teraz zalepione i śruby wkręcone, ale w dolocie przed przepustnicą też coś grzebali bo są dziurki.
Fakt faktem, że i tak coś musieli namieszać. Ważne, że na razie II gen. działa i nawet dobrze się stało, bo przynajmniej mniej palę benzyny. Ale ten rozdział już jest zamknięty.
Jordi - 31 Październik 2008, 03:44
na 40l zrobilem 290km... zrobil bym ponad 300 ale "bobowalem" troche... to dobry wynik?
Marcin Pop. - 31 Październik 2008, 14:28
Jordi napisał/a: | na 40l zrobilem 290km... zrobil bym ponad 300 ale "bobowalem" troche... to dobry wynik? |
norma
Camel- - 31 Październik 2008, 15:54
14/100? Mi 30 litrów starcza na około 230-250 km mieszanej (12-13)
Marcin Pop. - 31 Październik 2008, 16:44
Camel- napisał/a: | 14/100? Mi 30 litrów starcza na około 230-250 km mieszanej (12-13) |
zależy jaka instalka, jak jest ustawiona
Ja na swojej mogę ustawić, że będzie palił 8 - 9 L/100km, ale więcej jak 130 - 140 kmh nie pójdzie. Przy wyprzedzaniu pojawia sie problem.
Przy spalaniu 12-13L mogę na gazie jeździc do 210kmh a dynamika jest podobna jak na Pb 95
duugi28 - 31 Październik 2008, 16:44
Jordi napisał/a: | na 40l zrobilem 290km... zrobil bym ponad 300 ale "bobowalem" troche... to dobry wynik? |
Ja na 32 litrach zrobiłem 280km...tylko po mieście,czyli widzę że tak palą nasze
Marcin Pop. - 31 Październik 2008, 17:05
duugi28 napisał/a: | Ja na 32 litrach zrobiłem 280km...tylko po mieście,czyli widzę że tak palą nasze |
Właśnie tak to jest. Nie ma co panikować.
Cielu87 - 19 Sierpień 2009, 15:42
Maly V8 napisał/a: | Ja bym zaczekał z tymi pochopnymi osądami, w starym 13-sto letnim samochodzie może coś " zostać w rękach", pomajstrują , odpalą, i poskładają. A pan z aso to może im naskoczyć, jeżeli masz chęć ciągać się odrazu po sądach to ekspertycy zaczynaj od zaprzysięgłego żeczoznawcy.
P.S Ja następne auto też będe miał z gazownią , dosyć już tego drogiego rolniczego śmierdzącego paliwa. |
Oczywiście że może, wystawi opinie którą poźniej kierujemy do rzecznika prak konsumenta i mają pozamiatane Bynajmniej ja tak zrobiłem (z telefonem, nie z autem ale zasada jest ta sama) W 99% obchodzi się bez sadu, jesli jednak zostanie wszczęte postępowanie to z ręki rzecznika, czyli Ty siedzisz za przeproszeniem na dupie i czekasz na korzyści płynące z rozwijającej sięsprawy.
|
|
|