Ogólnie o C-klasie - archiwum - Azot w oponach ?
Jary - 19 Grudzień 2008, 18:53
Wreszcie ktoś zauważył, że żeby odpowiedź była zadawalająca, trzeba "właściwie" sformułować pytanie
kondi - 26 Grudzień 2008, 16:35
Ja mam azot w oponach i nie czuje różnicy, ale słyszałem, że jest dłużej utrzymywany w oponie oraz ciśnienie jest niezmienne.....
arekmroz - 26 Grudzień 2008, 23:00
kondi napisał/a: | Ja mam azot w oponach i nie czuje różnicy, ale słyszałem, że jest dłużej utrzymywany w oponie oraz ciśnienie jest niezmienne..... |
Mimo, iż zalet jest nieco więcej to ja go jeszcze nie mam
Z azotem w kołach jest coś tak jak z automatyczną skrzynią biegów: są zalety i wady - są zwolennicy i przeciwnicy itd., itp.
Reasumując: stosowanie ASB i azotu jest uzależnione m.in. od tego gdzie (trasy/miasto) i jak (szybko/dużo oraz po jakich drogach) jeździmy.
mrrocky - 27 Grudzień 2008, 02:41
Azot jest fajny jak sie jezdzi na rajdy, wtedy kolo sie mocno nagrzewa i cisnienie rosnie bardzo. Na azocie nie az tak
arekmroz - 24 Maj 2009, 07:57
Azot w każdej sytuacji ma plusy, a minusem to jedynie parę groszy mniej w kieszeni - chociaż jakby tak reasumując koszty to chyba wyjdzie na zero ze wskazaniem na plus.
Są kraje gdzie nie ASB jeżdżą tylko maniacy - podobnie będzie z powietrzem w oponach.
Świadomość musi dojrzeć - tego nie da się wtłoczyć - musi przejść pewną ewolucję w sposobie rozumowania. Ta droga jest wysoce labilna i nie ma sposobu chyba na jej drastyczne przyśpieszenie.
|
|
|