Ogólnie o C-klasie - archiwum - Tylni most:(
matielektro - 6 Styczeń 2009, 18:01 Temat postu: Tylni most:( Witam szanownych kolegów
Przeszukałem całe forum i nic nie znalazłem na temat mojego problemu. Posiadam C180 z 1995r. wersja manual, przebieg ok.190tys. Problem jest natepujacy, mianowice jak wszyscy wiem zrobiło sie ślisko a moja gwiazdka dostaje napęd na tylko jedno tylne koło (prawe) Jeździ sie strasznie trudno. Jesli stane autkiem na żwirze czy sniegu i chce ruszyc szybciej to zaczyna krecic tylko prawe koło, czasami naped dostaja 2, ale w wiekszosci jest to tylko prawe koło. W związku z tym zwracam sie z pytaniem do kolegów, czy problem lezy w tylnim moscie, z jakimi kosztami naprawy powinienem sie liczyc (orientacyjnie). Pozdrawiam
Dzi0bak - 6 Styczeń 2009, 18:17
Praktykiem nie jestem ale z tego co piszesz to może masz uszkodzony mechanizm różnicowy...
matielektro - 6 Styczeń 2009, 18:24
Ehhh Znajomy mi tez tak powiedział, wspominał tez cos o satelitach i powiedział, ze bardziej sie bedzie opłacac wymienic tylni most Ale mam nadzieje, ze sie mylił
grzesik1 - 6 Styczeń 2009, 18:26
a podnies lewa strone auta do góry i próbuj ruszyc. jak sie zakręci lewe, wszystko jest ok.
pamiętaj ze sprawny mechanizm różnicowy to: kręci sie koło które ma lżej, chyba ze masz blokadę wtedy kręcą sie oba i ze stałą siłą
Łukasz - 6 Styczeń 2009, 18:33
matielektro napisał/a: | Jesli stane autkiem na żwirze czy sniegu i chce ruszyc szybciej to zaczyna krecic tylko prawe koło, czasami naped dostaja 2, ale w wiekszosci jest to tylko prawe koło. W związku z tym zwracam sie z pytaniem do kolegów, czy problem lezy w tylnim moscie, z jakimi kosztami naprawy powinienem sie liczyc (orientacyjnie). Pozdrawiam |
Zaraz zaraz, tak właśnie działa mechanizm różnicowy, nie musi przekazywać napędu na obydwa koła na raz. Często jest tak, jak jednym kołem stoisz na śniegu a drugim na asfalcie to to o słabszej przyczepności będzie się obracać a drugie nie.
Spróbuj ruszyć ze zrywem na gołym asfalcie i niech ktoś zobaczy jak koła dostają napęd.
P.S zerknij na filmy ze zlotu w Czmońcu tam podczas drogi na miejsce jeden z forumowiczów palił gumę i też tylko jednym kołem
grzesik1 - 6 Styczeń 2009, 18:37
!Łukasz! napisał/a: | Zaraz zaraz, tak właśnie działa mechanizm różnicowy, nie musi przekazywać napędu na obydwa koła na raz. Często jest tak, jak jednym kołem stoisz na śniegu a drugim na asfalcie to to o słabszej przyczepności będzie się obracać a drugie nie.
Spróbuj ruszyć ze zrywem na gołym asfalcie i niech ktoś zobaczy jak koła dostają napęd. |
O tym samym napisałem, i nie musi jeździć ze zrywem, wystarczy jak odciąży lewą stronę a więc podniesie lewą stronę lekko do góry i wszystko wyjdzie.
A nie masz w bagażniku worka z piachem po lewej stronie auta?
Tak poważnie to sprawdź tak jak ci napisałem, możesz to zrobić sam i będziesz w 100% pewien.
Łukasz - 6 Styczeń 2009, 18:39
grzesik1 napisał/a: | O tym samym napisałem, i nie musi jeździć ze zrywem, wystarczy jak odciąży lewą stronę a więc podniesie lewą stronę lekko do góry i wszystko wyjdzie |
Tak jak piszesz
grzesik1 - 6 Styczeń 2009, 18:40
!Łukasz! Tośmy pisali w jednym czasie hehe
Łukasz - 6 Styczeń 2009, 18:40
grzesik1 napisał/a: | O tym samym napisałem |
Musiałem pewnie pisać jak Ty już wysłałeś posta
I znowu hahahha
Pozdrawiam
matielektro - 6 Styczeń 2009, 18:41
No to mnie koledzy pocieszyli:) Aż sie bedzie lzej spało:) Jutro to sprawdze Dziekuje za tak szybkie odpowiedzi
Gerri - 6 Styczeń 2009, 21:28
Jeżeli by napęd był przekazywany tylko na jedno koło - TO AUTO BY NIE RUSZYŁO.
Poza tym w Mercedesie (i jakimkolwiek innym aucie) nie ma czegoś takiego jak "TYLNI most"
matielektro - 8 Styczeń 2009, 16:43
Witam
Wiec po podniesieniu auta (raz prawej, raz lewej strony) kreciły 2 koła.
Wiec wyglada ze jest wszystko okej, tylko dlaczego przy oblodzonej drodze kreci tylko prawe i praktycznie nie da sie jechac bez driftu Czy moze byc to wina opon zimowych (bieznikowane)?. Pozdrawiam
grzesik1 - 8 Styczeń 2009, 16:52
Cytat: | Wiec po podniesieniu auta (raz prawej, raz lewej strony) kreciły 2 koła. |
To chyba nie zbyt dobrze... Powinno kręcić się koło które jest w powietrzu tylko i wyłącznie, chyba, że źle Cię zrozumiałem bo niezbyt jasno to napisałeś.
To, że na oblodzonej drodze tracisz przyczepność nazwał bym sprawą normalną, chyba, że prędzej miałeś inaczej. To w końcu mercedes i tylny napęd. Ja po ruszeniu od razu daję II bieg i delikatnie na gaz III bieg i sobie jade, oczywiście jak wdepne pedał gazu to zerwie przyczepność i to jest normalne. Może robisz "z igły widły"
matielektro - 8 Styczeń 2009, 17:10
Kolega chyba ma racje, chyba jestem zbyt wrazliwy. A co do kół to napisałem troche mało dokładnie- lewa strona autka w górze lewe koło kreci, prawa strona w górze prawe kreci. To wszystko pewnie dlatego ze to moja pierwsza zima z tylnim napedem
Łukasz - 8 Styczeń 2009, 17:12
matielektro napisał/a: | lewa strona autka w górze lewe koło kreci, prawa strona w górze prawe kreci |
Wszystko jest ok
[ Dodano: 8 Styczeń 2009, 17:14 ]
matielektro napisał/a: | To wszystko pewnie dlatego ze to moja pierwsza zima z tylnim napedem |
I to jest rozwiązanie całej zagadki
Pozdrawiam.
|
|
|