Anonymous - 17 Listopad 2006, 15:49 WasilieW, również prosiłbym o wrzucenie fotek z rozwierconymi lusterkami ---> po tym co tu przeczytałem, teraz sam mam zamiar rozwiercić te śruby <--- tylko chcę zobaczyć jak to zrobiliście  Czekam na zdjęcia 
cieply - 17 Listopad 2006, 15:53 Cześć! Tak, to są te elementy. Ja kupiłem razem z silniczkiem. Pochwal się jak je zdobyłeś...? 
Pozdrawiam WasilieW - 17 Listopad 2006, 17:16 No właśnie, skąd wziąłeś te elementy? I co to jest za część na górze tego zdjęcia? uve - 17 Listopad 2006, 21:12 Na gorze jest gumna czyli uszczelniacz zaklada ja sie tam na cos... Nie mam jeszcze tego elementu, poprostu napisalem do goscia na allegro i odpisal ze posiada ta czesc, wyslal rowniez zdjecie. Cholera wie czy jest to z legalnego zrodla ale co zrobic... Wszystko co uzywane moze pochodzic z kradziezy, a nowego raczej nie kupie bo ceny sa kosmiczne
WasilieW - 18 Listopad 2006, 21:20 Robertos, właśnie sobie przypomniałem, że nie zrobiłem zdjęć rozwierconych śrub  skleroza Jutro zrobie i dodam.
Poniżej zdjęcia moich lusterek z zabezpieczeniami. A ta kropka biała to po to by nawet w nocy w deszczu było widać, że coś tam może być. A nóż taki złodziej najpierw pomyśli i mu się odechce 
[ Dodano: 20 Listopad 2006, 01:50 ] Dodaję jeszcze zdjęcie rozwierconych śrub. pozdr topol - 20 Listopad 2006, 10:57
A w mojej Carinie rozwiązano problem kradzieży lusterek fabrycznie, przykręca się je od środka..... jacon - 20 Listopad 2006, 15:27 Mówisz że od środka ale lusterka a WKŁADY ? itak mogą pod......lić, na to niema silnych niestety. lojek - 20 Listopad 2006, 19:20 Jest jeden sposób na wkłady, jak jest jeden kierowca to ustawiasz sobie lusterka, a następnie silikonem przyklejasz je do obudowy na stałe i wtedy złodziej nie ma możliwości wyjąć wkładu a jak bedzie dłubał to mu pęknie, lub jak nie bedzie ostrożny to go złapią i do d... nakopią. Jest to sposób skuteczny ale można zapomnieć o regulacji lusterek, i dlatego u siebie tak zrobie dopiero jak mi orginalne szkła pociągną. jacon - 20 Listopad 2006, 20:50 No tak też można, ale idąc tym sposobem dalej to drzwi najlepiej zaspawać, zamiast szyb wstawić blachę, a zamiast alufelg wstawić stare klamoty z łysymi kapciami. Ku..wa czy w tym kraju będzie kiedyś normalnie ? Kowal - 20 Listopad 2006, 22:15 Ja wyjmuję wkłady i chowam do bagażnika, minusem jest to że można wyłamać zaczep wkładu Pozdro jacon - 20 Listopad 2006, 23:09 Ale zawsze jak opuszczasz auto? nieobraź się ale to schizofrenia jakaś, albo inne paskudztwo. Kowal - 20 Listopad 2006, 23:43 tak zawsze jak opuszczam auto ... trudno co zrobić taki kraj... Pozdro topol - 21 Listopad 2006, 09:25
Przez 7 lat nigdy mi się to nie zdarzyło.... uve - 23 Listopad 2006, 13:08 Mam juz caly komplet czyli wklady i te silowniki (sterujace lusterkiem). Teraz pytanie jak to zamontowac, czy najpierw wpiac wklady do tych silownikow i pozniej calosc montowac w obudowie lusterka, czy moze najpierw wpiac sam silownik do obudowy a pozniej dopiero zakladac wklad? cieply - 23 Listopad 2006, 13:25 Hej Ja to zrobiłem w takiej kolejności: 1. Najpierw te plastiki do regulcji wsunąć w silniczki. Trzeba to zrobić troszkę na siłe, ale z wyczuciem... 
2. A potem już normalnie wkłady. Ja wychylam je maksymalnie w dół, wpinam wkład i blokuję spinką na górze. W sumie roboty na 5min. Pozdro |
||||||||||
