To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

Silnik i osprzęt oraz układ napędowy - [C200] Problem z "nastawnikiem przepustnicy"

capritec - 6 Luty 2009, 00:08
Temat postu: [C200] Problem z "nastawnikiem przepustnicy"
Moj dobry znajomy ma problem ze swoim silnikiem w C gwiazdce z silnikiem 2.0 16V...

Mianowicie silnik ma problem ze schodzeniem z wolnych obrotow - przygladajac sie "nastawnikowi przepustnicy" po zdjeciu rury ssacej, dodaniu i odpuszczeniu gazu - nastawnik nie domyka przepustnicy - tzn widac ze wewnetrzny walek najpierw lekko sie przekreci po czym slychac w obudowie nastawnika lekki chrobot i dopiero po jakims czasie 'zalapie' domykajac przepustnice i silnik znowu pracuje normalnie. Znajomy mechanik zagladal do srodka nastawnika pod plastikowa obudowe i zaobserewowal dziwne zjawisko: silniczek krokowy znajdujacy sie w srodku dostaje "drgawek" w momencie kiedy ma przymknac przepustnice i jakby drzy w lewo i prawo - dopiero po chwili zadziala prawidlowo.
W naszej okolicy nie ma madrego czlowieka ktory by cos doradzil, moze ktos z Was mial taki przypadek!
Prosze o pomoc!
pozdrawiam

Nex@pl - 6 Luty 2009, 00:18

Stardiagnosis, w ASO podpięcie do komputera kosztuje 100zł.
capritec - 6 Luty 2009, 00:28

no tak, ale co to da? czy przepustnice sie jakos kalibruje komputerem?
Nex@pl - 6 Luty 2009, 00:44

Cytat:
no tak, ale co to da? czy przepustnice sie jakos kalibruje komputerem?


Można i mi raz tak się zdarzyło - padł alternator, rozładowałem akku do zera aż auto żabkowało i zgasło. Laweta, do garażu, akumulator do ładowania, regulator ze szczotkotrzymaczem wymieniony w alternatorze. Ucieszony założyłem naładowany akumulator i jakież było moje zdziwienie, gdy nei mogłem wyjechać z garażu, auto się dławiło i nie chciało jechać. No to linka i do warsztatu - tam co prawda nie pamietam czym, ale skalibrowali mi kilka ustawień (pamiętam tylko tyle, że silniksam się wkręcał na wysokie obroty co jakiś czas, zwiększał obroty, potem zmniejszał, smiesznie to wyglądało) i auto jeździ od tamtej pory ładnie.

W najgorszym scenariuszu możesz mieć już zużyty ten silniczek lub elektronikę od niego, a wtedy koszta już są spore - wtedy nie da rady nawet komputerem skalibrować przepustnicy. A jak Twój przepływomierz?

capritec - 6 Luty 2009, 07:55

mysle ze przeplywka jest w porzadku - pomijajac wolne obroty silnik pracuje znakomicie, wiec nadal trzymam sie wersji z problemem w nastawniku.... :?
Nex@pl - 6 Luty 2009, 13:39

Cytat:
problemem w nastawniku....


Zdaje się, że tam są dwie czy kilka ścieżek, po których chodzi potencjometr, może one skorodowały?



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group