Silnik i osprzęt oraz układ napędowy - mniejsze spalanie na W czy na S?
mnef - 9 Luty 2009, 12:26
możliwe, że tak jest ale czasem czy skrzynia nie jest wtedy specjalnie dostosowana do takiej pracy?
Jakoś nie wyobrażam sobie jazdy na W cały rok
mrrocky - 9 Luty 2009, 12:28
Automaty z zasady dzialaja w ciaglym uslizgu wiec takie dzialanie nie powinno robic na nich wrazenia
Celowosc jazdy na W caly rok pomijam, bo to oczywiste dla mnie (ze jest bez sensu)
mnef - 9 Luty 2009, 12:32
mrrocky napisał/a: | (ze jest bez sensu) | o tym właśnie mówię , odwołując się do tematu, mniejsze spalanie dzięki płynnej jeździe, bez wciskania gazu w podłogę i nagłego hamowania, chce ktoś zaoszczędzić paliwo, niech zmieni styl jazdy albo samochód
Ali-En - 9 Luty 2009, 18:25
Tyle ze ja nie dywaguje nad sensem takiego jezdzenia a nad mozliwoscia uszkodzenia skrzyni
Daniel - 9 Luty 2009, 18:34
Ali-En napisał/a: | Tyle ze ja nie dywaguje nad sensem takiego jezdzenia a nad mozliwoscia uszkodzenia skrzyni |
Nawet w samochodzie wyposażonym w skrzynie manualna można by ruszać z dwójki, tylko że odbiło by się to trwałości sprzęgła. W automatach rolę sprzęgła ciernego przejmuje sprzęgło hydrokinetyczne, które z zasady pracuje na uślizgu, więc nawet ruszanie z dwójki nie uszkodzi go (jedynie olej w przekładni może mieć wyższą temperaturę, ale od tego jest chłodnica). Oczywiście silnik musi mieć odpowiedni moment obrotowy, który "uciągnie" samochód z drugiego biegu.
Natomiast w przypadku programów typu "W", czyli wymuszenie ruszania z dwójki, chodzi o zminimalizowanie momentu obrotowego podczas ruszania, aby koła osi napędzanej nie ślizgały się.
Ali-En - 9 Luty 2009, 18:39
Ja to wiem, wiec nie wiem czemu akurat mi to tlumaczysz.
Daniel - 9 Luty 2009, 18:42
Ali-En napisał/a: | Ja to wiem, wiec nie wiem czemu akurat mi to tlumaczysz. |
Skoro się pytasz o możliwość uszkodzenia skrzyni, więc Ci napisałem że to niemożliwe.
Gerri - 9 Luty 2009, 20:24
Skrzynie automatyczne z założenia są robione jako "idiotoodporne" - wiele razy już się spotkałem z tym, że auto cały czas jeździ na "W", bo po prostu kierowca nie wie, do czego te literki służą. I jakoś nic się nie psuje.
G. - 9 Luty 2009, 21:09
Gerri napisał/a: | wiele razy już się spotkałem z tym, że auto cały czas jeździ na "W", bo po prostu kierowca nie wie, do czego te literki służą. I jakoś nic się nie psuje. |
Mój znajomy tak jeździł twierdząc, że w ten sposób auto spala mu mniej ropy. A "S" naciska, jak chce depnąć - "sport" na to mówił
mnef - 9 Luty 2009, 21:12
Gerri napisał/a: | Skrzynie automatyczne z założenia są robione jako "idiotoodporne" | a jak roztargniona osoba (mniejsza o płeć wciśnie w czasie jazdy jednocześnie hamulec i gaz w sytuacji np. nagłej?
Camel- - 9 Luty 2009, 21:24
mnef, no to wciśnij (nie do końca ) i zobaczysz. Wzrośnie obciążenie silnika i w zależności od skuteczności hamowania, obroty będą pomału spadać, lub utrzymywać się na stałym poziomie - czyli nie będziemy hamować. Tak samo jest z ruszaniem z hamulcem i z ruszaniem pod górkę.
mrrocky - 9 Luty 2009, 21:28
mnef napisał/a: | a jak roztargniona osoba (mniejsza o płeć wciśnie w czasie jazdy jednocześnie hamulec i gaz w sytuacji np. nagłej? | 5-bieg odetnie gaz (moc)
|
|
|