To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

Ogólnie o C-klasie - archiwum - Sposoby na jazdę z tylnym napędem zimą

uve - 2 Styczeń 2011, 20:14

Zawołaj kogoś niech popcha. Czasami nie da się wyjechać bez czyjejś pomocy :)
Morda - 16 Styczeń 2011, 08:38

We wtorek miałem przyjemność odbębnić szkolenie w Opolu .
Szkoła bezpiecznej jazdy ,,Delta "dla dociekliwych , powiem wam że niesamowita wyżywka , jezdziliśy MAN-em TGL , mata poślizgowa , slalomy , hamowania z systemami i bez przy różnych prędkościach , omijanie nagłe wyskakującej przeszkody zabawa na całego.
Powinien to odbębnić któryś z tych mądrych co ustalili cyk szkoleń dla kierowców i zamiastbezsensownych jazd jak po sznurku po mieście czy dlugich godzin wykładów dodać coś takiego zwłaszcza dzieciakom co robią B kategorie . :twisted:

marcmerc - 16 Styczeń 2011, 19:38

Morda23, do tego powinny dojść jeszcze jazdy na trolejkach, alko gogle i inne, a powiedz morda czy byłbyś gotów zapłacić za kurs prawa jazdy np 3,5 tyś zł ?? kursy na prawo jazdy są bardzo tanie bo np 900 zł za 30 h jazdy + wykłady to śmiech na sali, kto szkoli młodych kierowców (dzieciaków jak to nazwałeś, młodszych od Ciebie zaledwie o 7 lat bo teraz PJ można robić po ukończeniu 18 r ż ) kiepscy instruktorzy gotowi pracować za 10 zl na godzinę, a gdzie jeszcze paliwo, opłaty ubezpieczenia itp. pozdrawiam "dzieciaku"
Camel- - 16 Styczeń 2011, 22:44

To nie miejsce na dyskusję na ten temat :)
Morda - 17 Styczeń 2011, 06:17

Camel-, wydaje mi sie że się czepiasz kolego.
Mam zakładać nowy temat i robić śmietnik?? zastanów się czy to napewno zły temat do takiego rodzaju dyskusji. Jest tył napęd jest , jest zima jest jest ślisko jest , uczą jedzdzić na śliskim z tylnim napędem uczą .Więc odbij ode mnie z takimi uwagami że nie ten temat :wink:

[ Dodano: 17 Styczeń 2011, 06:21 ]
marcmerc, w zeszłym roku wywaliłem na papiery ponad 10 000 nie mów mi o kosztach włącznie z kursem kwalifikacji wstępnej. A całe te szkolenia i kursy to parodia i żenada. Ale odbębnić trzeba i papier sie liczy. TERAZ CAMEL SORKI ZA OT. :twisted: :twisted: :twisted:

Camel- - 17 Styczeń 2011, 11:52

Morda23, właśnie o tym oftopiku mówiłem. To nie miejsce na dyskusje o sposobie nauczania nowych kierowców. :)
jjankiello - 18 Styczeń 2011, 23:30

A ja sobie dziś jadąc do pracy poczciwą 190ką, kilka zakrętów zebrałem bokiem... :mrgreen:
Aż dziwne, że taki śliski asfalt może być, choć wyglądał tylko na mokry - do pierwszego wciśnięcia hamulca i zadziałania ABSu... potem już działał instynkt i stąd to ślizganie :twisted:

kopken - 19 Styczeń 2011, 02:23

Jak dla mnie tylna oś jest jedyną słuszną do napędzania automobila. Jeżeli ktoś poza zwykłą jazda na wprost z dużą prędkością (co niekoniecznie musi być fascynujące :P ) chce zaznać dreszczyku emocji, zwłaszcza przy wchodzeniu w ośnieżony zakręt w trakcie pięknej polskiej zimy (no może nie teraz akurat) to MUSI MIEĆ tylnonapędowca spod znaku lśniącej :mb: :mrgreen:
Ostatnie dwa sezony zwłaszcza zimowe musiałem przemęczyć się jazdą Vectrą jak wiadomo z przednim napędem, co prawie skończyło się zanudzeniem na śmierć. Ale na szczęście to już się skończyło...
Po prostu jazda z tylnym napędem uaktywnia nasze pierwotne kierownicowe instynkty :wink:
I na koniec cytat z podpisu jednego z kolegów, który bardzo mi się spodobał:
"gdyby Bóg popierał przedni napęd, to ludzie chodziliby na rękach" :mrgreen:

DanyU - 19 Styczeń 2011, 10:31

kopken, popieram zdecydowanie, ale przy okazji zabawy tylnym napędem, trzeba trochę wiecej rozwagi, mnie w tym roku poniosła fantazja i wylądowałem w rowie :/

Tak czy inaczej: przedni napęd jest dla dziewczynek :D

Pozdrawiam fanów RWD ;)

polofix - 19 Styczeń 2011, 14:48

kazdy chwali to co ma. co jak co to przednionapedowcem jest lepiej wyjechac z zaspy,i wjezdzajac np na skrzyzowaniu w droge w bok nie ma tendencji zarzucenia tylem/obrocenia. jezdzac tylnonapedowcem trzeba delikatnie operowac pedalem gazu,dociazyc tyl.wtedy jazda staje sie o wiele bezpieczniejsza.
G. - 19 Styczeń 2011, 14:58

polofix napisał/a:
przednionapedowcem jest lepiej wyjechac z zaspy,i wjezdzajac np na skrzyzowaniu w droge w bok nie ma tendencji zarzucenia tylem/obrocenia

Za to masz tendencję do pojechania prosto, nawet jeśli skręcisz koła.

DanyU - 19 Styczeń 2011, 15:28

Prawda jest taka że bez odrobiny rozsądku, umiejętności i szczęścia, nawet z kontrolą trakcji, kolcami w oponach i napędem na 4 koła wylądujemy w rowie :P
kopken - 19 Styczeń 2011, 16:37

DanyU, wiadomka że rowy stwarzają dla nas wszystkich nie lada zagrożenie, ale żeby ich uniknąć należy jedynie umiejętnie operować gazem , sprzęgłem, kierownicą i trochę hamulcem :wink: ot co !
mrrocky - 19 Styczeń 2011, 17:12

Krawezniki tez ucza pokory ;) ale kto nie przywali ten sie nie nauczy ;)

polofix, dyskusja o wyzszosci FWD na forum Mercedesa to jak wlozeniu kija w mrowisko :) choc masz racje w wyjezdzaniem z zapsy to jednak podsterownosc i brak mozliwosci zarzucenia tylem to dla wady FWD, dlatego w zime tylko i wylacznie RWD, mam tez tez mozliwosc jezdzenia ibiza, ale wykrecilem akumulator i stoi tak od poczatku zimy nieruszana ;) Sterowanie autem za pomoca gazu to jest cala sztuka jazdy zima w tylnonapedowcu :)

polofix - 19 Styczeń 2011, 18:53

mam okolo 150kg w bagazniku odrazu za siedzeniem i zimoweczki i wszystko by bylo ok jak by mi chodzil przelacznik E/S,bo rusza tylko z jedynki i nieraz mam smierc w oczach bo trzeba miec nielada wyczucie zeby ruszyc bez zarzutki.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group