Elektryka - przełącznik zespolony
gayor - 15 Styczeń 2010, 20:58
witam , mam problem z przelacznikiem zespolonym ??Gdy naciskam zeby zadzialaly mi spryskiwacze to nie dzialaja ani wycieraczka nie chodzi dopiero jak wlancze dlugie swiatla i kierunkowskaz dam w prawo to wszystko dziala??czy mial ktos taki problem???i jak temu zaradzic??chcialem sciagnac ten kapturek ale nie wiem czy cos mi to pomoze czy musze caly zespolony wymienic???pomocy
Mercedes C200 1995 rok sedan
Gerri - 15 Styczeń 2010, 21:58
Najprawdopodobniej jest przełamany kabelek w miejscu gdzie wychodzi z dźwigienki i wchodzi w podstawę zamocowaną do kolumny kierowniczej.
gayor - 15 Styczeń 2010, 22:17
to jakbym mogl zaradzic temu???
WDB2020201A320194
Tony J. - 15 Styczeń 2010, 22:21
Albo wymień, albo polutuj, albo usiądź i płacz.
Camel- - 28 Listopad 2013, 14:01
Czy przełącznik zespolony od W210 FL pasuje do W202, W208 przed FL i W210 przed FL?
Czy tylko do nowej taśmy i kierownicy z MF (W210 FL, W208FL)?
Traczu, Adikis?
ok - 26 Styczeń 2014, 11:01
Witam. Nie zakładam nowego tematu, bo to chyba ta gajga jest winna, ale pomóżcie czy aby napewno. Teraz są mrozy po minus 15. Nie używałam wycieraczki przez 2 dni takich mrozów, gdzie na 3 dzień potrzebowałąm ją włączyć. Auto było zimne - dopiero odpaliłam, pióro "oderwałam" od szyby, szyba już bez lodu. Na pewno nic nie chaczyło na szybie. obróciłam wajchą, a wycieraczka drgnęła na ok10cm i stanęła w miejscu. No to wyłączyłam i pojechałam do pracy. 15km później na parkingu podziemnym(ok +4C) spróbowałam ponownie ruszyć. Drgnęła jeszcze wyżej, tak na 1/3 szyby i stanęła. Spryskiwacz działa. Odpuściłam temat, uznając, że zamarzła i poszłam do pracy. Po powrocie chciałam spróbować znów(powinna odtajać przez ok11h), a tam...nie da się pokręcić by włączyć wycieraczkę! Jest opór jak by ta wajcha nie do tego była przeznaczona! Co jest? ona winna? Spróbowałam na wyłączonym aucie i to samo... Proszę o poradę. Po wszystkim spróbowałam ją ręcznie opuścić na dół, bo przeszkadzała w prowadzeniu i dała się opuścić bez oporu, choć płynnie, nie luźno. A kiedyś jak była sprawna próbowałam ją ruszyć to nie dawała się nawet o 1mm.
4stars - 26 Styczeń 2014, 14:45
ok napisał/a: | Witam. Nie zakładam nowego tematu, bo to chyba ta gajga jest winna, ale pomóżcie czy aby napewno. Teraz są mrozy po minus 15. Nie używałam wycieraczki przez 2 dni takich mrozów, gdzie na 3 dzień potrzebowałąm ją włączyć. Auto było zimne - dopiero odpaliłam, pióro "oderwałam" od szyby, szyba już bez lodu. Na pewno nic nie chaczyło na szybie. obróciłam wajchą, a wycieraczka drgnęła na ok10cm i stanęła w miejscu. No to wyłączyłam i pojechałam do pracy. 15km później na parkingu podziemnym(ok +4C) spróbowałam ponownie ruszyć. Drgnęła jeszcze wyżej, tak na 1/3 szyby i stanęła. Spryskiwacz działa. Odpuściłam temat, uznając, że zamarzła i poszłam do pracy. Po powrocie chciałam spróbować znów(powinna odtajać przez ok11h), a tam...nie da się pokręcić by włączyć wycieraczkę! Jest opór jak by ta wajcha nie do tego była przeznaczona! Co jest? ona winna? Spróbowałam na wyłączonym aucie i to samo... Proszę o poradę. Po wszystkim spróbowałam ją ręcznie opuścić na dół, bo przeszkadzała w prowadzeniu i dała się opuścić bez oporu, choć płynnie, nie luźno. A kiedyś jak była sprawna próbowałam ją ruszyć to nie dawała się nawet o 1mm. |
Jak nieopatrznie w taką pogodę rano na mrozie użyje przez przypadek wycieraczki to zaraz lece ją spróbować doprowadzić ręką do końca cyklu(w prawo nie w dół). Ponieważ co się u ciebie pewnie stało to że wycieraczka z przełącznika ciągle dawała impuls elektryczny tak że mechanizm próbował pojechać dalej mimo oporu i tak aż do przegrzania. Przełącznik zespolony się zapiekł ( to mi się także zdarzyło nie zima przełącznik się rozgrzał i został w jednej pozycji mimo ze kierunki itp działały) a silnik wycieraczki w najgorszym wypadku także. Ogólnie używanie wycieraczek na aucie oblodzonym to strasznie niebezpieczna sprawa sam spaliłem tak chyba ze 2 mechanizmy w skodzie ^^.
Napisz jaki masz samochód głównie rocznik silnik to wtedy może ktoś tobie coś szerzej podpowie. Ale wygląda mi to na spalony przełącznik zespolony na sam przód.
wiskontii - 26 Styczeń 2014, 17:16
ok, Na początek zdejmij osłonę wycieraczki i potraktuj go w-40 potem pozadnie ten teleskop przesmaruj morze teleskop jest przy klinowany zobaczymy co dalej morze silnik lub przełącznik zespolony napisz czy lif czy przed lift
ok - 26 Styczeń 2014, 20:03
Dzięki za porady. Jak widzicie prymusem w motoryzacji to nie jestem, ale uparta jestem i chce to naprawić bez mechanika. Siama;) Czy posmarowanie coś da? Wątpię, bo sam przełącznik nie rusza się - nie da się go obracać. Celina 1996 diesel 220 manual nie znam się czy przed liftem czy po... po czym poznać? A jeszcze z mrozu mi drzwi kierowcy się nie otwierały, ale po rozgrzaniu auta puszczały. No i tego felernego dnia zamocno i zawcześniej sprawdziałam czy już odmarzły i coś popsułam...od wewnątrz klamka nie działą tylko od zewnątrz...ale jestem gapa...
wiskontii - 26 Styczeń 2014, 20:23
Masz mały lift rok na to wskazuje z tego co piszesz przełącznik się nie rusza to wniosek jeden manetka do wymiany aby ja wymienić trzeba poduchę zdjąć kiere odkręcić pod nogami obudowę zdjąć i wówczas masz wszystko jak na dłoni oczywiście odpowiednie klucze narzędzia trzeba mieć jeśli chodzi o drzwi niestety trzeba zdjąć tapicer-kie i zobaczyć co się stało z cięglem drutem czy wyskoczył czy się ułamało coś
Masz na długim kablu ten przełącznik zespolony tu masz podgląd wrazie fał mam
http://www.gg.pl/dysk/SSh...nik%20zespolony
ok - 26 Styczeń 2014, 21:29
Wielkie dzięki za poradę, a ile może kosztować ten przełącznik? Może ktoś ma na sprzedaż? a tak wogóle potrzebowałabym garażu i na próbę ten przełącznik przełożyć sprawdzić, wiecie, żydzę kasy gdyby to nie było to;) żartuję. Zła pogoda jest na rozkręcanie samej, bez pomocnej dłoni a bez wycieraczki kiepsko się jeździ - nie mogę z machnąć pieszego z szyby muszę wychodzić i ręcznie to robić
wiskontii - 27 Styczeń 2014, 06:43
ok, zajrzyj do działu giełda akurat tam wystawiłem na sprzedaż ale zawsze lepiej się upewnić nie sztuka kupić i wtopić choć obecnie coraz ciężej dostać nowy około 280zł
ok - 29 Styczeń 2014, 02:10
A mam jeszcze pytanie, czy da radę podłączyć ten przełączyć bez zdejmowania kierownicy? Gdzie dokładnie znajduje się wtyczka? Nie chce mi się jej rozbierać by sprawdzić czy to ona na 100% winna, bo coś zaczęłam wątpić - czemu jak nacisnę spryskiwacz, to woda leci, a wycieraczka ani drgnie? Przecież zawsze z wodą jest parę ruchów wycieraczki. Czy to działa niezależnie? I czy mogłam spalić coś w samej wycieraczce również?
wiskontii - 29 Styczeń 2014, 06:41
ok, Nie czytasz dokładnie co ci napisałem ale jeszcze raz wtyczka od przełącznika zespolonego jest pod nogami trzeba odkręcić obudowę 8 śrub krzyżaków schylić się jest tam duza wtyczka przesuń suwak wtyczka wyjdzie chyba teraz jasno napisałem jak najbardziej sprawdź silnik wycieraczki też Ci o tym pisałem
ok - 31 Styczeń 2014, 22:12
Słuchajcie! Nie wiem ile potrwa ta radość, ale naprawiłam. Już miałam kupić nowy przełącznik, i postanowiłam swój najwyżej dobić i przekręcić na siłę. Oczywiście na wyłączonym aucie. I wiecie że na silę dało się, coś puściło. Włączyłam zapłon, na wszystkich biegach wycieraczka działa idealnie. Za to popsuło się mruganie długimi i włączanie się wycieraczek po naciśnięciu spryskiwacza. Ale bez tego żyć można Czyli silniczka wycieraczki nie spaliłam
|
|
|