To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

Ogólnie o C-klasie - archiwum - Gorący silnik - długo kręci, co jest?

sliderukps - 8 Maj 2009, 18:48
Temat postu: Gorący silnik - długo kręci, co jest?
witam,
Kiedy odpalam :mb: na zimnym silniku chwyta od strzała, natomiast kiedy silnik jest nagrzany - powiedzmy zrobię 20km, to po zgaszeniu i ponownym odpaleniu trzeba już kręcić jakieś 2-3 sek., występuje to zarówno w zimie jak i teraz kiedy nadchodzą ciepłe dni - nie wiem czy to coś nadzwyczajnego, ale jak szukałem auta to pewna osoba też miała podobny problem w swoim C220 D, na ciepłym silniku kręcił go z 3sek. - to chyba nie jest normalne?
Rzeczą o której też należy wspomnieć to sytuacja w której jak przekręcę na zimny silniku kluczyk gwałtownie bez grzania świec (normalnie grzeje jakieś 3sek.) to kręci i kręci nawet z 5sek zanim odpali, natomiast odwrotnie jest na ciepłym silniku - wtedy najlepiej od razu przekręcić do oporu i odpalać auto bo wydaje się że szybciej chwyta, ale i tak trwa to dłużej niż zwykle. Mam też zamontowane odcięcie zapłonu ale wydaje mi się że raczej nie ma to nic do rzeczy. Jakieś pomysły?

pozdro!
SP

Marcel - 8 Maj 2009, 19:53

Kiedyś słyszałem że tak się dzieje jak podjechana jest pompa paliwa (metal się rozgrzewa większe szczeliny itp) ale ile w tym prawdy to nie wiem Nie potrafię pomóc piszę to co kiedyś obiło mi się o uszy - może to prawda?
recku - 8 Maj 2009, 20:13

Moja mama w Golfie TDI miała taki sam problem,jak był zimny to od strzału łapał a jak się rozgrzał to trzebabyło kręcić i kręcić :/ winny był rozrusznik... jutro dowiem się więcej od ojca to zrobie etycje posta ;) pozdro
perzu126 - 8 Maj 2009, 20:23

Jak jeździłem poczciwa Beczką miałem bardzo podobny problem. Silnik na zimno odpalał na strzała (jak to w starych dieslach :mrgreen: ) a w przedziale temperatury cieczy chłodzącej 50-80st, czyli gdy nie wystygł zdarzało się że musiał zakręcić dłużej. Założyłem inny rozrusznik i problem zanikł. Pewnie u Ciebie problem również tkwi w rozruszniku.

Marcel, diesle w Omegach maja tak, że na ciepło dłużej kręcą i w tym przypadku winna jest pompa, ale w Mercedesach raczej się to nie zdarza- przynajmniej nie słyszałem o takim przypadku.

Marcin13736 - 8 Maj 2009, 20:44

kolego zobacz na forum problem z zapowietrzaniem się układu paliwowego. Jest jakaś nieszczelność i jak silnik jest ciepły jast to bardziej odczuwalne. Przejrzyj forum. Pozdrawiam
Kowal - 8 Maj 2009, 22:06

Wydaje mi się że jakby była nieszczelność w układzie paliwowym to na zimnym silniku po dłuższym postoju, np po nocy też byłby problem z odpaleniem, a tutaj problem jest tylko na ciepłym więc nieszczelność bym odrzucił
BolzZ - 8 Maj 2009, 22:10

Mam ten sam "problem" co autor tematu, w dodatku w kolejnym już aucie, kolejnej marki, postanowiłem zacząć traktować to jako normę, a wszelkie inne zachowania samochodów w takiej samej sytuacji- jako patologię :P
Co więcej w motorowerze marki romet z rocznika w okolicach '70 którego posiadałem w latach '90 podobne zjawisko również było obserwowalne :D

sliderukps - 8 Maj 2009, 23:26

Kowal napisał/a:
Wydaje mi się że jakby była nieszczelność w układzie paliwowym to na zimnym silniku po dłuższym postoju, np po nocy też byłby problem z odpaleniem, a tutaj problem jest tylko na ciepłym więc nieszczelność bym odrzucił


Tak też sądzę.
Mi to osobiście aż tak bardzo nie przeszkadza więc jeżeli faktycznie to rozrusznik to można go dotyrać do końca, po czym wtedy kupić nowy - oczywiście jeżeli to nie wpłynie negatywnie "destruktywnie" w chwili obecnej na inne podzespoły silnika :) ?

Marcin13736 - 9 Maj 2009, 08:24

Koledzy, nieszczelność układy paliwowego przerabiałem osobiście u mnie w aucie. I wyobaźcie sobie, że rano w garażu gdy silnik był zimny zapalał od razu a jak się rozgrzał pewne elementy (rozszeżalność temperaturowa) rozszczelniały się do tego stopnia, po 20 minutach od wyłączenia silnika, przewody paliwowe były puste. I problem z odpaleniem. Proszę poczytaj trochę o tym na forum, a przekonasz się, że to nie odosobniony przypadek. Nawet mechanik, który się "trochę" na tym zna potwierdzi Ci moje problemy.
recku - 9 Maj 2009, 12:12

no to kolego masz dwie propozyjece albo układ paliwowy (co łatwo sprawdzić) albo rozrusznik. Pytałem ojca i powiedział, że wie tylko, że ten rozrusznik był za słaby, żeby była odpowiednia kompresja...
grucha383 - 9 Maj 2009, 17:14

//
nice-wawa - 9 Maj 2009, 22:03

Uszkodzona sekcja tłocząca w pompie wtryskowej robi problem na gorącym silniku właśnie przy odpalaniu. Na zimnym masz prawidłowe ciśnienie wtrysku a po rozgrzaniu i minimalnej rozszerzalności cieplnej tłoczków zmniejsza się ciśnienie na wyjściu pompy. Popularny problem np. po zimowym dolewaniu do ON denaturatu albo benzyny.
sliderukps - 10 Maj 2009, 21:45

No z tego co słyszałem to najwięcej problemów bywa z pompami właśnie, u mnie już była robiona - auto kupiłem we wrześniu 2008, i po 1,5 mc czuć było wyraźny zapach ropy z pod machy, więc uszczelniali już pompę. Natomiast to o czym mówi "nice-wawa", czy łatwo można to sprawdzić czy faktycznie tak jest, oraz jakim kosztem można to naprawić? Czy jest konieczność robienia z tym, czy usterka może spowodować jakieś szkody? Oczywiście oprócz tego że rozrusznik się szybciej wyeksploatuje :wink:
Jary - 10 Maj 2009, 22:17

nice-wawa napisał/a:
Uszkodzona sekcja tłocząca w pompie wtryskowej robi problem na gorącym silniku właśnie przy odpalaniu.


Ta pompa nie ma sekcji :idea:

Sprawdź szczelność układu paliwowego :wink:

ADAMS - 11 Maj 2009, 20:47

Mialem to samo i wiesz co bylo przyczyna? Akumulator, zalozylem nowy i pali na strzal a wczesniej na goracym krecil z 5 sek. rano nie bylo problemu ruszyl walem i chodzil ,a po rozgrzaniu krecenie a wydawalo sie ze jest dobry aku. Zakup nowy zobaczysz ze bedzie palil na dotyk . pozdro


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group