To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

Zawieszenie, hamulce, felgi i opony - tuleje wahacza przod

Camel- - 11 Maj 2012, 22:48

carlos, gratuluję egzemplarza. Albo niskich wymagań co do jazdy ;)
Może na 15" da się jeździć, ale każdy niższy profil wiążę się z dużo wyższymi wymaganiami od zawieszenia :)

carlos - 12 Maj 2012, 15:09

Cytat:
carlos, gratuluję egzemplarza. Albo niskich wymagań co do jazdy

Jest kilka aut w domu a sama chęć sprawdzania co jakiś czas zawieszenia została po 190-tce na niskoprofilówkach właśnie :mrgreen:

viper29 - 12 Maj 2012, 15:27

Camel- napisał/a:
carlos, gratuluję egzemplarza. Albo niskich wymagań co do jazdy ;)
Może na 15" da się jeździć, ale każdy niższy profil wiążę się z dużo wyższymi wymaganiami od zawieszenia :)


przede wszystkim żywotność zawieszenia się dramatycznie skróci
wiem na przykładzie kolegi kilka lat temu z seri 15 przeskoczył na 17 z niskim profilem ale był podjarany bo to OZ po ok poł roku cała zawiecha to wymiany a wczesniej było wszystko porobione w konsekwencji sprzedał zaraz 17 i wrócił do 15 seri
autko audi 80b4

niski profil fajnie się prowadzi ale zawieszenie nie lubi tego

kristofer55 - 15 Maj 2012, 21:40

Camel- napisał/a:
Greg_G.
Tulej raczej nie słychać, nie będą stukać, za to urwana będzi zgrabnie przesuwać koło do przodu i do tyłu zmieniając jednocześnie kąty PK, WSZ oraz zbieżności nosząc autem po drodze.


Właśnie dzisiaj sprawdzałem co się dzieje u mnie z przodem, kierownica działa bardzo lekko - czy to może mieć wpływ że mam zrąbane tulejki?
Z tego co zauważyłem koło prawe właśnie ma takie objawy że kąty PK i WSZ się zmieniają, byłem na geometri po wymianie sprezyn - ustawienia ok, dzisiaj z ciekawosci podjechalem do znajomego zeby sprawdzic i okazuje się ze prawa strona przestawiona... kąt WSZ prawie o 1 stopień a kąt PK nie mieści się w tolerancji, mam dziwne uczucie że raz kierownia działa dobrze, raz za lekko
Czy rzeczywiście te tulejki aż mają taki wpływ na prowadzenie auta?

Camel- - 16 Maj 2012, 19:03

kristofer55, tak jak byś się pytał czy sprawny bark ma aż taki wpływ na ruszanie ręką ;)
Nie, z wybitym barkiem sprawność ręki jest taka sama :mrgreen:
Czy ma to związek z lekko chodząca kierownicą nie wiem.
Ciekawe kiedy ostatni raz wymieniłałeś olej we wspomaganiu :P

kristofer55 - 16 Maj 2012, 20:32

Camel- napisał/a:
kristofer55, tak jak byś się pytał czy sprawny bark ma aż taki wpływ na ruszanie ręką ;)
Nie, z wybitym barkiem sprawność ręki jest taka sama :mrgreen:
Czy ma to związek z lekko chodząca kierownicą nie wiem.
Ciekawe kiedy ostatni raz wymieniłałeś olej we wspomaganiu :P


Już samochód stoi u Zibiego, wymieniam z przodu wszystkie tulejki (zestaw naprawczy LEMFÖRDER) + geometria żeby było wszystko na tip-top ;-) .
Jeżeli chodzi o olej to zrobiłem to od razu jak mi kierownica zaczęła działać lekko, fakt olej był mocno zabrudzony ale to nie było to :) .
Mam nadzieje ze po wymianie tulejek :mb: zacznie w końcu trzymać się drogi jak powinien.

Greg_G - 12 Lipiec 2012, 09:58

kristofer55, Wymieniłeś te tulejki ? Jaka różnica?
FaZi_Fr - 14 Lipiec 2012, 22:17

kristofer55 napisał/a:
wymieniam z przodu wszystkie tulejki (zestaw naprawczy LEMFÖRDER) + geometria
zapytam - ile taka przyjemnosc kosztuje? ;)
perzu126 - 5 Sierpień 2012, 15:45

FaZi_Fr, ja płaciłem na wahacz za 3tulejki 110zł
YOYO - 8 Sierpień 2012, 20:26

Znalazłem na Allegro dwa zestawy tulei LEMFORDER (linki poniżej). Teoretycznie niczym się nie różnią poza ceną. Ale w jednym z nich, tym droższym, są dodatkowo jakieś podkładki i nakrętki.
Stąd moje pytanie, czy chcąc wymienić tylko tuleje wahacza potrzebuję też te "drobiazgi"??
Czy ktoś zna odpowieź na to pytanie?? :)

http://allegro.pl/show_item.php?item=2480222017
http://allegro.pl/lemford...2524603328.html

Greg_G - 8 Sierpień 2012, 20:32

Pierwszy link to 3 tuleje razem, drugi natomiast to zestaw naprawczy, czyli 2 tuleje przednie, 1 tylna, podkładki, nakrętki. Ja kupiłem zestaw, chyba coś z tych nowych nakrętek się przydaje.
Pomiędzy przednie tuleje wchodzi taki metalowa tulejka (prowadzenie śruby) - jest właśnie ona w tym zestawie- jeśli kupisz bez to będziesz musiał wybić ten element ze starych tulejek.

YOYO - 8 Sierpień 2012, 20:51

W takim razie chyba kupię ten cały zestaw naprawczy. Może gdzieś mi się przydadzą te nakrętki i podkładki. Wszystko się pewnie okaże podczas wymiany.
mbmastermx - 8 Sierpień 2012, 21:45

Ja dziś wymieniłem tylną tuleję przedniego wahacza dolnego bo była zerwana. Niestety musiałem demontować cały wahacz ponieważ ściągacz domowej roboty nie dał rady wprasować tulei i musiałem oddać to na praskę. Z ciekawostek dodam, że nie trzeba ściągacza do sprężyn. Wystarczy tylko opuszczać wahacz delikatnie (na własną odpowiedzialność) na lewarku. W końcu nie ma tego myszkowania na koleinach ale zauważyłem też minimalny luz na drążku kierowniczym :x
W sumie zajęło mi to 4h. Przednie gumy zostawiłem w spokoju bo były w dobrym stanie a wole oryginał niż zamiennik TIMMEN, który założyłem.

perzu126 - 9 Sierpień 2012, 09:04

Te wszystkie nakretki i podkładki są niepotrzebne. Mozna dokupic śruby regulacyjne do zmiany kąta PK oraz WSZ. Ale jeśli wszystkie katy są ok przed wymianą, to przy standardowych śrubach nic nie powinno się zmienić.

Co do wymiany, to faktycznie ściągacz jest zbyteczny. Podkładamy pod wahacz np drewniany klocek, lub cokolwiek innego co stabilnie utrzyma wahacz. Następnie upuszczamy podnośnikiem auto, żeby wahacz oparł się o klocek. Teraz luzujemy nakrętki na śrubach wahacza (nie wybijamy ich jeszcze), odkręcamy stabilizator, dolny sworzeń wahacza, odkręcamy śrubę łączącą amortyzator z wahaczem. Teraz kiedy wszystko odkręcone, podnosimy tak wysoko auto, aż sprężyna się rozciągnie i można ją wyjąć ręką- standardowy podnośnik powinien wystarczyć. Dopiero teraz wyciągamy śruby trzymające wahacz! Ryzyka raczej nie ma przy zachowaniu minimum rozsądku. Montaż w odwrotnym kierunku.

TRZEBA PAMIĘTAĆ, że śruby na wahaczach przykręcamy na maksa, dopiero gdy auto stoi na kołach!

Piotrek1401 - 28 Grudzień 2012, 19:40

Witam!
Odświeżę temat. Problem dotyczy tylnej tuleji gumowo-metalowej przedniego wahacza. Będąc na stacji diagnostycznej okazało się że tuleja przemieszcza się w wahaczu tak jakby miała za małą średnicę. Mechanik mówił, że została wciśnięta w wahacz pod naciskiem 7 ton.
Czy ktoś miał do czynienia z takim przypadkiem? Jest to np. wada tulei czy jej siedzisko w wahaczu jest już wyrobione i wahacz klasyfikuje się do wymiany lub czy istnieje jakikolwiek sposób regeneracji wahacza ?



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group