makawel - 7 Czerwiec 2009, 07:22 Temat postu: ciągle przepalające sie świece żarowe Witam mam problem z ciagle przepalającymi sie świecami żarowymi. w ciagu 2 lat użytkowania auta wymienilem z 3 komplety i niestety pojeżdżę troche ok 5-6 tys km i znowu jakas swieczka pada. Moze macie pomysl co sprawdzic i jak sprawdzic co jest przyczyną. Z góry dzięki i czekam na pomoc bo już mi się znudziła wymiana swiec po pare km pozdrawiam Nex@pl - 7 Czerwiec 2009, 09:21 Przekaźnik do świec, może cały czas grzeje. A co to za świece? konradkar - 7 Czerwiec 2009, 10:23 najlepiej miernik w reke i zobaczyc czy po okolo 3 minutach wylacza sie przekaznik (nie jestem pewien czy dokladnie po tylu minutach sie wylacza trzeba by kogos madrego sie zapytac-ale na pewno przy normalnej temp pracy silnika do swiec nie powinno dotrzec napiecie) Nex@pl - 7 Czerwiec 2009, 12:13 Przekaźnik zależnie od modelu powinien wyłączać się po około minucie - u mnie w W201 i Vito jest to jakieś 45 sekund, słychać charakterystyczne "cyknięcie" cewki. Marcin13736 - 7 Czerwiec 2009, 12:40 Kolego a jak wyglądają świece po demontażu? Czy są bardzo zakopcone, czy może są ubytki? Może masz wtryski lejące i wtedy tworzy się dużo nagaru i świece padają bardzo często, bo nie odprowadzane jest ciepło. Ewentualnie w świecy wypalają się ubytki i świeca normalnie dostaje przerwę i jest do wymiany. Pozdrawiam i czekam na więcej informacji 
makawel - 7 Czerwiec 2009, 22:28 może głupie pytanie ale gdzie podłączyć się z tym miernikiem i jak ustawić miernik?? 
a co do świec powalczę w tygodniu i zrobię foto jak wyglądają po wyjęciu. a świece Bosch i raz miałem champion<---chyba tak się pisze konradkar - 8 Czerwiec 2009, 15:50 moze byc miernik moze byc zarowka jeden biegun zarowki do masy drugi do nakladki na swiece jak sie swieci tzn ze zarowka w tym momecie dziala jak przestaje swiecic znaczy ze przekaznik wylaczyl napiecie (oczywiscie zarowka na 12 V) a miernik to biegunowosci obejetne jak pokazuje na V 12... z groszami to swiece dzialaja jak pokazuje 0V to przekaznik wylaczyl makawel - 8 Czerwiec 2009, 21:18 dzięki za podpowiedzi właśnie wróciłem z prób i wygląda to tak ze po ok 50 sec gasła żaróweczka czyli przekaźnik jest OK. przypomniałem sobie ze za zwyczaj pada świeca nr 4( z 4 razy ja wymieniałem) wiec może wtrysk leje i tu tkwi problem??będę musiał podjechać do mechanika i niech wyciągnie go i zobaczy jak działa. dzięki za pomoc jak się z tym uporam dam znać. a punkty poleciały pozdrawiam kamilmb - 8 Czerwiec 2009, 22:03 Miałem to samo w swojej  z tym ze u mnie świece wytrzymywały ok. 100 km (NGK itp.). Jak wciskałem gwałtownie gaz to przestawał chodzić na wszystkie cylindry. Po ponownym odpaleniu było OK. Mechanik stwierdził ze muszę założyć platynowe świece ale kupiłem jednak zwykle BOSCH i problem ze świecami się skończył.
makawel - 8 Czerwiec 2009, 22:08 kamilmb, kolego ja mam diesla i o to sie pytalem czyli o swiece żarowe a nie zapłonowe 
kamilmb - 8 Czerwiec 2009, 22:45 oho no to pojechałem  wszystko od tej ruskiej wódki 
yachoo17 - 18 Marzec 2010, 19:57 Witam serdecznie, Koledzy, mierzyłem napięcie na świecach żarowych. Na każdej jest w granicach 9.5-10.5 [V]. Wnioskuję, iż powinno być lekko ponad 12. Czy to oznacza uwalony przekaźnik? Dodam, że kontrolka od świec gaśnie ładnie po odpaleniu silnika. Po dłuższym czasie oczekiwania cyka i odłącza napięcie. Proszę o cenne uwagi. Pozdrawiam serdecznie. Jary - 18 Marzec 2010, 20:30
Jak obejrzysz dokładnie świecę, to jest na niej "nadruk" 11 V , więc to co piszesz jawi się jako normalne
|
||||||||
