To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

LPG - strzaly w instalacji gazowej

maromer - 13 Styczeń 2007, 22:08

viruss napisał/a:
u jakie to dokladnie dwa prewody???

te dwa małe przewodyy to saą te co są w kolektorze od podciśnienia, mi tez łasnie spadły i dzisiaj dostrzegłem założyłem i juz chodzi równo

grzesiu8 - 27 Lipiec 2010, 09:57

Odgrzeję kotleta.
U mnie zauważyłem, że strzały mam przy ruszaniu, ale do tej pory tylko wtedy, gdy dłużej stał np na P lub D z hamulcem nożnym (np na światłach). Moja instalacja to BRC starszej generacji (nie sekwencja), gdzie na panelu od gazu jest 1 przycisk - albo gaz (po przekroczeniu spadających 2500 ob/min) albo benzyna.
Po wciśnięciu gazu jest ogromny strzał (wybuch) czuć lekki smród, ale co najgorsze - już 2 razy zdarzyło mi się, że ZGASŁ! A automat odpalić to musisz zmienić na P, hamulec nożny i odpalać z kluczyka - a tu musi z 10 sek pokręcić - chyba wypala pozostały gaz(?) - także na np skrzyżowaniu może być to bardzo niebezpieczne albo na przejeździe kolejowym (tramwajowym). Następnie jak odpali chodzi już na benzynie i jak przekrocze 2500 przełącza się na gaz itd (czyli jest OK). Dodam, że w trasie włączam na gaz - i jadę, nie miałem takich przygód (na szczęście).
Świece wymienione, kable też (nie pamiętam firmy, ale dałem za nie 230 zł).
1. Czy ktoś potrafi DOKŁADNIE wytłumaczyć, dlaczego dochodzi do tych wybuchów?
2. Czy te wybuchy to tzw spalanie stokowe? Czy może związane jest to z nieszczelnością układu dolotowego powietrza? A może jest to wina złej regulacji gazu?
3. Dlaczego dolot powietrza (z zewnątrz) do filtra powietrza mam zatkany (jest przykręcona blaszka z uszczelnieniem - sylikonem)? Czy tak powinno być i dlaczego?

G. - 27 Lipiec 2010, 10:29

grzesiu8 napisał/a:
Czy ktoś potrafi DOKŁADNIE wytłumaczyć, dlaczego dochodzi do tych wybuchów?

Czytaj:
http://forum.vectra-unlim...ead.php?t=56793

13696 - 27 Lipiec 2010, 16:01

grzesiu8 napisał/a:
3. Dlaczego dolot powietrza (z zewnątrz) do filtra powietrza mam zatkany (jest przykręcona blaszka z uszczelnieniem - sylikonem)? Czy tak powinno być i dlaczego?

to jest miedzyinnymi problem!
dlaczego? - bo gazownik nie mogl wyregulowac gazu i stworzyl wiekszy opór na dolocie przez co zasysa wiecej gazu czyli zle dobrany mikser lub parownik bez mozliwosci ustawiania mieszanki na biegu jalowym

pawelwy - 27 Lipiec 2010, 18:44

sprawa wygląda następująco: gaz strzela jak ma za ubogą mieszankę. przy ruszaniu zawsze tak jest że zanim sonda lambda wybada, że trzeba zwiększyć dopływ gazu to mieszanka ubożeje. niezależnie od marki pojazdu, skrzyni czy instalacji. strzelać może też jak jest za słaba iskra na świecach, ale z twojego opisu wnioskuję, że o układ zapłonowy zadbałeś. sprawa blaszki to nie koniecznie jest coś nie tak. osobiście zaślepiałem w samochodach wloty powietrza skierowane do przodu, bo podmuchy wiatru (np: przy mijaniu tira) powodowały zwiększenie ilości powietrza w mieszance i różne rzeczy się działy (potrafił zgasnąć podczas jazdy na luzie). lepiej. w reduktorze jest otwór łączący "komorę z membraną" (nie wiem jak to inaczej wytłumaczyć) z atmosferą i sam zamontowałem w swoim poprzednim samochodzie reduktor tak niefartownie, że podmuchy wiatru naciskały membranę i zamykały dopływ gazu do silnika, więc niekoniecznie gazownik był niemotą. nie chcę go bronić, ale nie wiem jak tam idą kanały powietrza i możliwe, że blaszka jest potrzebna.
fajnie by było jak byś zajrzał pod maskę i zobaczył, czy na wężu między reduktorem i mikserem jest wmontowany silnik krokowy na zaworze, czy zwykła śruba regulacyjna ze sprężynką pod spodem. jeżeli jest silnik to jedź do warsztatu który ma analizator spalin i korzysta z niego w czasie regulacji instalacji. powinni podpiąć komputer pod instalację i patrząc na skład spalin po wrzuceniu biegu i dodaniu gazu podregulować ci wzbogacanie, albo wzbogacić mieszankę na biegu jałowym (oczywiście przy założeniu, że instalacja nie była całkowicie rozregulowana). jak masz śrubę to odkręć z 1/4 obrotu i zobacz co będzie. powinno być lepiej. później pojedź do warsztatu niech zmienią ci instalację na taką z własnym komputerem, bo ta nie jest do tego samochodu.
ten link z forum opla to można poczytać do poduszki. wszystko co tam napisane to prawda, ale nie daje praktycznego rozwiązania, problemu związanego z instalacją gazową. ogólnie to bardzo pożyteczny jeżeli chodzi o obalanie mitów.

powodzenia

eldorado - 29 Lipiec 2010, 20:38

grzesiu8 masz mikser masz problem. Mikser nie ma liniowej charakterystyki wzrostu mocy/momentu. Miałem mikser i :
- falowały mi obroty
- powyżej ok. 3.4tys obr. brak mocy (parownik 100hp tomasetto)
- spalanie bez klimy w silniku 1.8 wynosiło 11,5-12litrów gazu
- strzelał gaz (i gasł silnik)

świece nowe, kable ori :mb: też dobre, postawiłem na cewki ale zaryzykowałem i kupiłem blosa (choć gazownik usilnie wmawiał mi że to zły pomysł :lol: :lol: ) i po wstępnej regulacji na wskaźniku AFR:
- obroty nie falują
- nie strzela gaz
- spalanie z klimą ok 13litrów (+- 0,5litra)
- osiągi jak na benie

Na blosie (z pomocą wskaźnika AFR - np. diodowego) ustawisz skład mieszanki na biegu jałowym (ubogą), optymalną mieszankę przy stałej prędkości i bogatą przy przyspieszaniu. Jedyny minus blosa to - cierpliwość regulacji i czyszczenie go co ok. 20tys. km. To jest najlepsza alternatywa zamiast sekwencji a nawet śmiem twierdzić że jest lepsza od sekwencji :
- oszczędzasz na regulacjach (przy blosie sam robisz)
- oszczędzasz na padniętych wtryskiwaczach, listwach
- przegląd przechodzisz bez problemu
- tam nie ma co się zepsuć
- jak dobrze wyregulujesz to spalanie między blosem a sekwencją wynosić najwyżej ok 1-1,5litra na 100km
jak coś więcej to na prv 8)
sory że się rozkręciłem :P :P :P czasem tak mam :wink:
pozdr

pawelwy - 2 Sierpień 2010, 18:16

w sumie jest to też jakieś rozwiązanie, aczkolwiek nigdy nie montowałem czegoś takiego i nie mogę powiedzieć czy jest dobre czy złe. wg mnie lepszym rozwiązaniem jest jednak oparcie się na elektronicznym zaworze podłączonym do miksera. działa w zasadzie identycznie jak blos tylko ilość gazu nie jest doprowadzana ze względu na podciśnienie, ale na sygnały z czujnika położenia przepustnicy, przepływomierza i obrotów silnika. poza tym odpada kwestia czyszczenia i regulacji.
gwoli ścisłości nie dobiera się reduktora (czy jak kto woli parownika) zależnie od mocy silnika, ale od jego pojemności. najzwyklejszy reduktor spokojnie może zasilać silniki ponad dwulitrowe jak i 1.5. magia tkwi w mikserze. mikser dobiera się do samochodu pojemności i średnicy kolektora. mitem jest, że mikser dławi przepływ powietrza do silnika, bo jak się zobaczy na jakich otwarciach przepustnicy pracuje silnik w czasie jazdy to mikser jest kilka razy za duży by dławić cokolwiek. w bardzo zaawansowanych konstrukcjach może tylko zaburzać zjawiska falowe, które i tak nie mają większego wpływu na osiągi zwykłych samochodów, gdzie zjawiska owe obliczane są dopiero za przepustnicą.

13696 - 3 Sierpień 2010, 10:16

pawelwy napisał/a:
mitem jest, że mikser dławi przepływ powietrza do silnika

nie jest to zaden mit sa rozne miksery i kazdy stwaza opor po to by zasysac gaz wiadomo ze nie odczowa sie tego przy malym otwarcou przepustnicy ale czasami przepustnica otwiera sie calkowicie i dlatego moment obrotowy na wyzszych obrotach przy mikserze sie zmniejsza co daje w rezultacie mniejszą moc

topol - 3 Sierpień 2010, 12:19

z prawa Bernouliego wynika,że zmniejszając średnicę rury zwiększasz prędkość przepływu ponieważ objętość się nie zmienia. Dlatego mitem jest dławienie przepływu przez mikser.
eldorado - 3 Sierpień 2010, 18:31

topol napisał/a:
z prawa Bernouliego wynika,że zmniejszając średnicę rury zwiększasz prędkość przepływu ponieważ objętość się nie zmienia. Dlatego mitem jest dławienie przepływu przez mikser.


Mit nie mit ale mi dławił i po drugiej rozmowie z gazownikiem przyznał mi rację że na benzynie jest troszke wolniejszy (u mnie). Mikser chyba miałem 34 lub 36mm a ori dolot 70mm

pawelwy - 3 Sierpień 2010, 21:53

eldorado napisał/a:
Mikser chyba miałem 34 lub 36mm a ori dolot 70mm

no to troszkę za mały był faktycznie. nie mam katalogu aktualnego, ale wewnętrzny prześwit na taką rurę to powinien być koło 55 - 60 mm

nie ma co się kłócić o takie rzeczy jak dławi czy nie dławi. według mnie najważniejsze jest, że ostatecznie wszystko działa jak należy. nikt z nas nie robił prób na hamowniach, by mieć nieodparte i niepodważalne dowody na to jak jest naprawdę. teoria teorią, a praktyka czasem jest inna. cytując napis na drzwiach warsztatu ojca: "teoria to stan kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa. praktyka to stan kiedy wszystko działa, a nie wiemy dlaczego. w tym pomieszczeniu łączymy teorię z praktyką - nic nie działa i nikt nie wie dlaczego" :wink:

eldorado - 4 Sierpień 2010, 08:24

pawelwy dobra teoria - zapiszę :P
Co do miksera to dziś zrobie fote, niby gazownik dobrał odpowiednią średnice :roll:
Może napiszę i zapytam się http://www.rybacki.pl/ (jakiś magik od lpg)

pawelwy - 4 Sierpień 2010, 19:23

z tymi mikserami to jest tak, że powinien być zamontowany jako element dolotu, a nie w dolocie. nie wiem jak to inaczej napisać. czasem jak jakiś pajac nie ma takiego jak trzeba a ma mniejszy to wsadzają w rurę cały i jest zadowolony i wtedy faktycznie jest kulawo na gazie. mikser powinien być widoczny i mieć specjalnie ukształtowane końcówki do nasadzenia na nie rury bez jakiś przejściówek i wtedy jest ok. po prostu wycina się ok 3 cm rury i wsadza tam mikser i skręca na opaski.
13696 - 4 Sierpień 2010, 22:00

czy to jest element dolotu czy w dolocie to jeden ... jest to jedna wielka zwezka co prawda to miksery na gaznik i monowtrysk maja najmniejsze zwezki i sa zakladane najczesciej jako podstawka nad gaznik/monowtrysk ale juz zwykly wtrysk i stosowane w nim miksery typu http://moto.allegro.pl/it...wz_dv_62_5.html
gdzie z 62mm jest zwezka na 32mm nie wspominajac juz nawet o http://moto.allegro.pl/it...soki_fi_92.html i nie potrzebne nikomu wykresy z hamowni zeby poczuc ze w samochodzie jest 20 czy 30Nm mniej bo to sie odrazu czuje i to ze 2 generacja gazu zamontowana na mikserze zmniejsza moc silnika nikt nie ukrywa i tak poprostu jest!!!

grzesiu8 - 4 Sierpień 2010, 23:03

eldorado, a czy możesz mi powiedzieć ile taka zabawa kosztuje?
Czy ktoś wie, kto potrafiłby to zamontować np w Warszawie (ewentualnie Koninie, Ostródzie, Olsztynie)?
I czy gra jest warta świeczki, czy lepiej wyregulować to co mam (i ile by to kosztowało)?
Jestem troszkę w kropce, bo gdy jeżdżę po mieście to aby nie doszło do wybuchu to przełączam na benzynę przed czerwonym światłem :/ Nie jest to komfortowe i nie jest ekonomiczne (a w zamiarze LPG - powinno być).



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group