Silnik i osprzęt oraz układ napędowy - odpalenie bez paska klinowego
cracof - 22 Czerwiec 2009, 18:34 Temat postu: odpalenie bez paska klinowego Witam kolegów.
Ostatnio trafila mi się pewna przypadłość w mojej Kiedy zapalę slinik coś zaczyna pod maską delikatnie skrzypieć. Myślę, że mogę porównać to do skrzypienia łańcucha rowerowego, gdy nie ma grama oleju, albo do rozsypanego lożyska kulkowego. Obstawiam, że ten dziwny dźwięk wydobywa się z zaa koła pasowego wspomagania kierownicy. Niestety jedyna myśl jaka mi przyszła do głowy na sprawdzenie tego to zdjęcie paska klinowego i odpalenie auta. Zastanawiam się tylko czy prócz świecącej lampki ładowania akumulatora coś może się stać? Wiem, że pomysł dosyć oryginalny...
Camel- - 22 Czerwiec 2009, 18:37
Oryginalny? Wydawało mi się, że to normalne i tak się sprawdza właśnie zespoły (albo ich łozyska) napędzane paskiem. Oprócz tego pamiętaj, że pompa wody również niepracuje
cracof - 22 Czerwiec 2009, 18:40
jeszcze nidy nie sprawdzałem w ten sposób nic, zatem wolałem się zapytać
nie zamierzam jeździć bez paska, nie potrzebuje zatem ani alternatora, ani pompy wody na te - max 5 min. oby tylko potem jakieś błędy się nie posypały przez alternator
G. - 22 Czerwiec 2009, 19:45
cracof napisał/a: | max 5 min. |
IMHO zbyt długo, silnik się zagrzeje.
Cytat: | oby tylko potem jakieś błędy się nie posypały przez alternator |
Bez obawy. Aku w końcu zostaje. Chyba, że słaby i padnie bez ładowania
cracof - 22 Czerwiec 2009, 19:59
dzięki za odpowiedzi
niebawem wezmę się do roboty. zapytam tak jeszcze z ciekawości. jeżeli okaże się, że te dziwne odgłosy dochodzą ze wspomagania kierownicy, to co mogę z tym zrobić?
Jary - 22 Czerwiec 2009, 20:21
cracof napisał/a: | jeżeli okaże się, że te dziwne odgłosy dochodzą ze wspomagania kierownicy, to co mogę z tym zrobić? |
Najpierw sprawdzić czy jest płyn w układzie jak się okaże że jest, to zabrać się za pompę wspomagania
cracof - 22 Czerwiec 2009, 20:22
poziom oleju sięga do max.
co oznacza "zabrać się" ? coś można tam naprawić przy niej?
Jary - 22 Czerwiec 2009, 20:28
Oddać do regeneracji, lub kupić nową - osobiście radzę kupić nową .
Jednak po zdjęciu paska pokręć ręką w lewo/prawo i posłuchaj jak pracuje, bo byc może te odgłosy nie pochodzą od pompy a np. rolki napinacza
No i jeszcze jedno, jeżeli płyn nie był dawno wymieniany, to go wymień łącznie z filtrem jeśli jest.
cracof - 22 Czerwiec 2009, 20:32
płyn nie był bardzo dawno wymieniany... powiedz mi gdzie się znajduje filtr i jak go spuścić? rolka napinacza + amortyzator były niedawno wymieniane
Jary - 22 Czerwiec 2009, 20:35
Filtr powinien być na dnie zbiorniczka, a spuścisz płyn odkręcając najniższy przewód no i pokręć kierą na maxa w L/P, tak samo po napełnieniu - ułatwi odpowietrzenie układu.
cracof - 22 Czerwiec 2009, 20:37
dziękuję za informację, w wolnej chwili wezmę się za to
Mirek04 - 26 Czerwiec 2009, 13:35
ja miałem dziwne dzwięki przy uszkodzonym sprzęgiełku alternatora. Polecam pamieci
cracof - 27 Lipiec 2009, 21:49
sprawa się wyjaśniła. dziś podczas jazdy tak mi zaczęło coś hurgotać, że po powrocie do domu od razu (jeszcze na gorącym silniku ) zdjąłem pasek klinowy i pierwsze co, to dorwałem się do koła pasowego pompy wspomagania. bingo! koło ma boczne luzy na parę mm, do tego jak się kręci nim wydaje bardzo nieprzyjemne dla ucha odgłosy.
tutaj pojawiają się to speców dwa pytania:
- czy mogę zrobić kilkaset km na takim kole, czy nie grosi to urwaniem się lub większymi uszkodzeniami? auto wykorzystuje do pracy, a najbliższy przestój będę miał dokładnie za pół miesiąca (ok 400 km)
- czy mogę wymienić same łożysko - czy istnieje fizycznie taka możliwość? chciałbym do minimum ograniczyć koszty, a jak wiadomo ta część tania nie będzie...
serdecznie pozdrawiam
Adaśko - 28 Lipiec 2009, 10:23
cracof napisał/a: | chciałbym do minimum ograniczyć koszty, | Dlatego wymien od razu i nie czekaj.
cracof - 28 Lipiec 2009, 11:02
będzie ok: http://allegro.pl/item698..._w202_nowa.html ?
|
|
|