|
Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C
|
Ogłoszenie |
Proszę o cierpliwość . Forum musialo zostac przeniesione na inny serwer. Powoli usuwam błędy, |
Zamknięty przez: G. 14 Styczeń 2011, 21:47 |
Wymiana płynu chłodzącego i odpowietrzenie układu |
Autor |
Wiadomość |
sebek88p
Pomógł: 1 raz Dołączył: 27 Paź 2010 Posty: 94 Skąd: Cerkwica
|
Wysłany: 14 Styczeń 2011, 20:52 Wymiana płynu chłodzącego i odpowietrzenie układu
|
|
|
Witam wszystkich!
Nie mogłem znaleźć nic na mój mały problem(zmartwienie) dlatego zakładam nowy temat...Mój mesio jest po poważnej naprawie silnika - wymianie uszczelki pod głowicą, ubywał mi płyn wypływając na zewnątrz po kadłubie. Dzisiaj odebrałem auto z naprawy.
Moje pytanie jest do osób które mają chłodnicę ze zbiornikiem na górze...Czy jak wymieniał ktoś z was płyn chłodzący, układ przez jakiś czas sam się odpowietrza w czasie użytkowania? Pytam, ponieważ odebrałem auto od mechanika, będąc jeszcze u niego odkreciłem korek żeby zobaczyć ile jest płynu - było na MAX. Fakt faktem mechanik zalał płyn, auto pochodziło, zrobiła się wymiana w chłodnicy, poziom opadł, dolał na MAX. Po odebraniu trochę pojeździłem, jakieś 20 km. Zgasiłem auto, 2 godziny stało. Po 2 godzinach wsiadłem do auta, odpaliłem, 10 m przejechałem i włączyła się kontrolka od płynu chłodzącego. Wysiadłem zobaczyć ile płynu ubyło, dolałem z jakieś 200-300 ml płynu na MAX.
Czy układ mógł się jeszcze trochę odpowietrzyć i poziom trochę opadł ( np w układzie ogrzewania pompa przegoniła wszystkie bąbelki powietrza pozostałe)??
Mam nadzieję że napisałem zrozumiale:) Martwię się tym żeby mi nie brał dalej płynu, mimo że wsadziłem już prawie 2000 zł...
Pozdrawiam! |
|
|
|
|
Marcin Pop.
C180 automat
Pomógł: 18 razy Dołączył: 15 Lip 2006 Posty: 1273 Skąd: Centrum
|
Wysłany: 14 Styczeń 2011, 21:24
|
|
|
sebek88p napisał/a: | Witam wszystkich!
Nie mogłem znaleźć nic na mój mały problem(zmartwienie) dlatego zakładam nowy temat...Mój mesio jest po poważnej naprawie silnika - wymianie uszczelki pod głowicą, ubywał mi płyn wypływając na zewnątrz po kadłubie. Dzisiaj odebrałem auto z naprawy.
Moje pytanie jest do osób które mają chłodnicę ze zbiornikiem na górze...Czy jak wymieniał ktoś z was płyn chłodzący, układ przez jakiś czas sam się odpowietrza w czasie użytkowania? Pytam, ponieważ odebrałem auto od mechanika, będąc jeszcze u niego odkreciłem korek żeby zobaczyć ile jest płynu - było na MAX. Fakt faktem mechanik zalał płyn, auto pochodziło, zrobiła się wymiana w chłodnicy, poziom opadł, dolał na MAX. Po odebraniu trochę pojeździłem, jakieś 20 km. Zgasiłem auto, 2 godziny stało. Po 2 godzinach wsiadłem do auta, odpaliłem, 10 m przejechałem i włączyła się kontrolka od płynu chłodzącego. Wysiadłem zobaczyć ile płynu ubyło, dolałem z jakieś 200-300 ml płynu na MAX.
Czy układ mógł się jeszcze trochę odpowietrzyć i poziom trochę opadł ( np w układzie ogrzewania pompa przegoniła wszystkie bąbelki powietrza pozostałe)??
Mam nadzieję że napisałem zrozumiale:) Martwię się tym żeby mi nie brał dalej płynu, mimo że wsadziłem już prawie 2000 zł...
Pozdrawiam! |
pojeździj trochę z ogrzewaniem włączonym na max - i uzupełnij płyn - odpowietrzy sie sam |
_________________ C180 Classic '94 + LPG malachite metalic WDB2020181A137337 |
|
|
|
|
G.
Pomógł: 93 razy Dołączył: 15 Lut 2008 Posty: 4550
|
Wysłany: 14 Styczeń 2011, 21:47
|
|
|
Temat wielokrotnie poruszany na forum, w dodatku odpowiedź można znaleźć w "Sam naprawiam".
Zamykam i wygaszam. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
phpBB by
przemo
Strona wygenerowana w 0,107 sekundy. Zapytań do SQL: 10
| |
|