Mercedes W202 Strona Główna Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Proszę o cierpliwość . Forum musialo zostac przeniesione na inny serwer. Powoli usuwam błędy,

Poprzedni temat «» Następny temat
Proszę o radę: jaką wersję W202 kupić ?
Autor Wiadomość
adamo64 
adamo64

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 24 Paź 2007
Posty: 65
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 5 Listopad 2007, 20:33   

Super ,dzięki za podpowiedzi dużo mi się powoli klaruje.Jak zapewne się domyślacie po podpisie miałem już MB i znam trochę jej bolączki.Spodziewam się że nie kupię dobrej gwiazdy za 25tys.w roczniku 2000.Napisałem przykładowo cenę bo myślę o kupnie dopiero na wiosnę i mam zamiar dokładnie ją prześwietlić .Nie wiem tylko jaki silnik wybrać ?.Miałem 250D (602.912) i byłem zadowolony z niego .Jakie są Wasze opinie o 250TD ew o 220CDI,bo chciałbym wybrać autko z takim silnikem.Jeszcze raz dziekuję za opinie i proszę o jeszcze....Pozdrawiam
_________________
W124 250D sprzedana a następna Mercedes w planach
 
 
 
Patryk 
Harman Kardon


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 24 Paź 2007
Posty: 391
Skąd: 0-22
Wysłany: 6 Listopad 2007, 23:40   

Camel- napisał/a:
Na mobile.de ceny też są zaniżone. Patrzyłem kiedyś do gazety niemieckiej (jakiś internetowy oddział, dział ogłoszeń samochodowych), to za samochód jak mój, tylko C180 z przebiegiem ponoć 180tys. chcieli (uwaga)... 6000 euro... gdzie za 6 to na mobilu się kupuje C36 AMG...

A dlaczego mialyby byc zanizone? Wystarczy zawezic wyszukiwanie do osob prywatnych
m00n napisał/a:
Coz tak naprawde niewiesz nigdy co kupujesz, auto moze byc tak zrobione ze nie poznasz.
Ja tam bym wolal auto po jakiejs obcierce czy malym dzwonie, dobrze zrobione i z malym przebiegiem nie zjezdzone niz zajechanego mercedesa z cofnietym licznikiem z orginalnym lakierem.

Uwiez mi ze wystarczy podreczny czujnik lakieru, aby rozpoznac kompletnego stluka zrobionego z kitu od lekko obtartego auta. A w ogloszeniach to wszystkie sa bezwypadkowe, dopoki nie zapytasz czy jakikolwiek element byl lakierwany.
MikiPOZ napisał/a:
Jak ja slysze niektórych opinie ale uderzony ale to ale tamto....
wole miec cos do porobienia w karoserii niz ladowac pieniadze w zajechany silnik a poźniej wszysko wymieniac .

Ok. A ja wole miec niezajechane auto i do tego niebite. I wieze ze takie jeszcze sa w Polsce. Wiara czyni cuda, a moja trwala 5 miesiecy
Pzdr
_________________
WDB2110231A732202
 
 
pstrag 
Moderator

Pomógł: 21 razy
Dołączył: 18 Sie 2007
Posty: 620
Skąd: Ełk
Wysłany: 7 Listopad 2007, 00:04   

Patryk, nie sadzisz ze łatwiej znalesc W203 niz W202 ??
 
 
m00n

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 18 Sie 2007
Posty: 674
Skąd: Morąg
Wysłany: 7 Listopad 2007, 07:33   

oczywiscie ze latwiej bo to nowe roczniki i tam mozna uwierzyc w przebieg 150 000 i w oryginalnosc lakieru tylko ze wtedy pieniazki rosna wykladniczo :twisted:
_________________
C200 Esprit benzyna (bez gazu) 1994

"Jestem nędzarzem, posiadam tylko marzenia, rozsiałem je u twych stóp, stąpaj lekko, gdyż stąpasz po moich marzeniach..."
 
 
grafton 

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 15 Sie 2007
Posty: 50
Skąd: Kraków
Wysłany: 7 Listopad 2007, 08:16   

pip napisał/a:
za 25 tys. sensowny to 95'-98'
i raczej stan techniczny powinien być głównym kryterium wyboru jeżeli kupujesz stary samochód. A czy jest jakaś różnica w kilku cm długości? :)


Zgadzam się w 100%, w lutym kupiłem swoją :mb: i dalem za nią 23tys. - przytargana z Austrii, kupiona od handlarza.

I do dziś nie mogę wyjść z podziwu dla kultury eksploatowania autka przez poprzednich właścicieli - oprócz wymiany silniczka anteny nic nie było robione - wystarczyło tylko zalać i jechać :lol:

Może ktoś powie, że przepłaciłem ale myślę, iż był wart tej ceny, powiem więcej dziś wiem to na pewno.
_________________
C 250D Elegance '95, 210tys.
 
 
adamo64 
adamo64

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 24 Paź 2007
Posty: 65
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 7 Listopad 2007, 09:49   

Kolego grafton jak Ci się sprawuje ten silnik w automacie ? Miałem 250D w manualu i trochę był słaby,jaka jest twoje zdanie o tym zestawieniu?
_________________
W124 250D sprzedana a następna Mercedes w planach
 
 
 
grafton 

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 15 Sie 2007
Posty: 50
Skąd: Kraków
Wysłany: 7 Listopad 2007, 10:38   

Adamo 64

I tutaj wielkiej mocy nie doświadczysz - takie było założenie konstruktorów.
Ale wydaje mi się, że automat ma pewna przewagę nad manualem - pozwala wg mnie lepiej wykorzystać dynamikę silnika, zmiana biegów na wyższe i redukcja są błyskawiczne a do tego w najodpowiedniejszym momencie - czyt. dające najlepszą dynamikę, niestety kosztem spalania.
Trzeba być cierpliwym i nauczyć się "pracy" z automatem by zejść poniżej 10l/100km w mieście, na trasie już inaczej czy to 130km/h (3500rpm) czy 190km/h (4900rpm) pali tyle samo czyli ok 10l
Natomiast wygoda jazdy nie podlega dyskusji szczególnie w mieście w naszych polskich korkach - do dziś pamiętam jak mnie lewa noga napieprzała od tego cholernego sprzęgła...

Czasami zdarza się też wykrzesać trochę więcej ikry z tych 113-stu koników - przydaje się szczególnie na starcie spod świateł gdy np chcesz zmienić pas zaraz za skrzyżowaniem, nie chwaląc się taki 2,5ltr diesel na automacie nie jedną wypaśną furke na światłach może zaskoczyć ( ale tylko na pierwszych metrach... :lol: )

Musisz się koniecznie przejechać i to dobre 100 km by poczuć i docenić różnicę
_________________
C 250D Elegance '95, 210tys.
 
 
pip 

Pomógł: 8 razy
Dołączył: 18 Wrz 2007
Posty: 479
Skąd: W-wa
Wysłany: 7 Listopad 2007, 11:43   

grafton napisał/a:

I do dziś nie mogę wyjść z podziwu dla kultury eksploatowania autka przez poprzednich właścicieli - oprócz wymiany silniczka anteny nic nie było robione - wystarczyło tylko zalać i jechać :lol:

Może ktoś powie, że przepłaciłem ale myślę, iż był wart tej ceny, powiem więcej dziś wiem to na pewno.


prawda... mam to samo wrażenie, samochód nie grzebany to niezła okazja,
do tego buda nie wypracowana, zawieszenie ma lepszą kulturę niż nie jeden nowy samochód "z salonu" po 2-3 sezonach na poskich drogach.
ja też przepłaciłem ale było warto, jak narazie wymieniam w zasadzie tylko eksploatacyjne części, wszystko działa - i problem miałem tyko raz z klimatronikiem, który przestał działać.
Super firma z W-wy (z długimi tradycjami...) montowała mi auto-alarm - musieli mi po tym wszystkim w serwisie wyczyścić log komputera - i wszystko zaczęło działać.
_________________
W202 DT T 250 Automat '97 ellegance
 
 
Patryk 
Harman Kardon


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 24 Paź 2007
Posty: 391
Skąd: 0-22
Wysłany: 7 Listopad 2007, 12:09   

pstrag21 napisał/a:
Patryk, nie sadzisz ze łatwiej znalesc W203 niz W202 ??
m00n napisał/a:
oczywiscie ze latwiej bo to nowe roczniki i tam mozna uwierzyc w przebieg 150 000 i w oryginalnosc lakieru tylko ze wtedy pieniazki rosna wykladniczo


Oczywiście że macie, rację ale ja naiwnie wierzę że są zdrowe W202.

adamo64 polecam wersję turbo - wrażenia z jazdy są zupełnie inne niz w przypadku zwykłego diesla, choć 250D 113km to napewno bardzo udana i trwała konstrukcja.
_________________
WDB2110231A732202
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

phpBB by przemo  
Strona wygenerowana w 0,13 sekundy. Zapytań do SQL: 9