Mercedes W202

asziatko

Witam,

W jednym z postów wspominałem że byłem na regulacji LPG odnośnie wysokich obrotów nawet dochodzących do 2000. Sytuacja została opanowana ale jest problem taki teraz.

Odpalam samochód, jadę X drogi ba PB wszystko ładnie chodzi i funkcjonuje, przełączy się na LPG i jedzie samochód dalej ale od czasu do czasu jak dojeżdżam do skrzyżowania, sygnalizacji czy przejść dla pieszych wciskam sprzęgło, redukuje bieg i obroty spadają do zera, samochód gaśnie. Zapalają się wszystkie kontrolki.

Co jest powodem takiego zachowania?. Przed regulacją tego nie miałem, nie gasł mi samochód powiedzmy tak od czasu do czasu podczas jazdy jak teraz.

magicwojtek · Wysłany: 8 Marzec 2015, 15:23

dolot powietrza zmień. przedmuchuje Ci gaz ;-)

najlepiej zrobić tak, aby dolot był odwrócony (tak aby nie wlatywało samo powietrze). możliwe też że zbyt uboga mieszanka. W ostatecznosc listwa wtryskowa. znajdź nowego gazownika lepiej ;p

asziatko · Wysłany: 8 Marzec 2015, 16:13

magicwojtek, a jak zmienić dolot powietrza żeby był odwrócony?.

Podejrzewam że mieszanka jest za uboga bo jak byłem ostatnio na regulacji i poprawce to właśnie była mowa od gazownika

Cytat:

ja bym go już bardziej nie zubożał

. Być może coś przeholował.

A jak by podkręcił/po korygował nie co na lince od gazu?. Nie było by coś lepiej?.

magicwojtek · Wysłany: 8 Marzec 2015, 23:05

jedź do dobrego gazownika. poszukaj w necie dobrego gazownika. najlepiej aby z Tobą się przejechał i wtedy dostosował wszystko do Ciebie (tak najlepiej)

co do dolotu powietrza. niektórzy naprzykład zatykają gąbką lub wyprowadzają rurkę w drugą stronę,ewentualnie za lampy wyprowadzają

asziatko · Wysłany: 10 Marzec 2015, 00:36

Byłem dzisiaj u gazownika. Przez telefon przedstawiłem sprawę. Przyjechałem. Podłączył komputer, przejechaliśmy się. Z komputerem podczas jazdy ustawiał instalację i teraz jest dobrze.

Nie ma tych gaśnięć samochodu po wciśnięciu sprzęgła i jak dojeżdżam do świateł czy przejść czy jak stoję w korku.

Druga sprawa to zauważyłem że nie ma podbijanych obrotów to znaczy że np. opadną obroty praktycznie do "0" aż mignął diody i nagle ups do góry wskazówka tak do 1200 - 1500 obrotów i spadała do 900.

Teraz jak zwalniam i jak wyhamuje przed światłami to opada wskazówka do 900 obrotów i tak zostaje.

Abdul · Wysłany: 10 Marzec 2015, 09:10

asziatko, i tak ma być

Który to już zakład LPG z kolei?

asziatko · Wysłany: 11 Marzec 2015, 18:57

Abdul, drugi. Pierwszy był ten co zakładałem co doszły do mnie słuchy że ma być zamykany bo są skargi na niego i ma być wykluczony z sieci warsztatów.

Tylko co teraz z gwarancją kto ją będzie świadczył jak zamkną/wykluczą warsztat z sieci partnerskiej?. Dobre pytanie.

I teraz drugi co byłem wcześniej u niego i zbyt zubożył mieszankę i dla tego działo się jak się działo, gasł samochód, obroty były podbijane. Pojechałem żeby to poprawił. Gość zachował się w porządku za poprawkę nic nie wziął należności.

Szkoda słów na tych gazowników, utrafić na jakiegoś konkretnego żeby to ustawił tak jak ma być to jest nie lada sztuka. Ze świecą szukać. Dosłownie.

Teraz przyznam że jeździ się dużo lepiej jak przedtem. Szczególnie komfort daje że nie ma wzrastających/podbijanych obrotów na światłach do nawet 2000 i że przy postoju i na "luzie" jest 900 obrotów.

Ale nijak nie idzie zejść na średnią spalania poniżej 13 l/100 km. Tu już chyba nic się nie da zrobić w tym temacie.

Abdul · Wysłany: 11 Marzec 2015, 20:25

asziatko, tak mi się przypomniało, masz u siebie dobrych fachowców, dużo ludzi do nich jeździ:
http://www.czakram.pl/
ale wiem, że oni w BRC się specjalizują.

asziatko · Wysłany: 11 Marzec 2015, 20:32

Słyszałem i wiem gdzie jest CZAKRAM, ale słyszałem różne opinie o nich. Zresztą jak o każdym warsztacie LPG są różne różniaste opinie. Fakt oni mają tylko BRC.