Mercedes W202 Strona Główna Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Proszę o cierpliwość . Forum musialo zostac przeniesione na inny serwer. Powoli usuwam błędy,

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Camel-
13 Styczeń 2012, 12:23
migające diody, immobilizer ?? help...
Autor Wiadomość
Javoreczek 
a teraz dizel


Pomógł: 144 razy
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 2790
Skąd: Warszawa
Wysłany: 19 Luty 2011, 10:14   

GELO LBN napisał/a:
Wytłumacz mi w takim razie czego przestało buczeć


To juz tylko twój samochód wie :wink:
Ja ci tylko mówie, w czym grzebałeś
_________________
W202 C250 Elegance '94
WDB2021251A111166

W202 C180 Esprit '93
 
 
 
GELO LBN 
W202

Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 22
Skąd: Lublin
Wysłany: 19 Luty 2011, 10:19   

No dobra ok wiem juz w czym grzebałem moim zdanie problem wróci bo jak sa oznaki takie jak ten przypadek warto pózniej wiedzieć gdzie poszukać Prawda ????????

[ Dodano: 19 Luty 2011, 10:26 ]
Z tego co przeczytałe w tym temacie dowiedziałem sie ze istnieje podobny ale nie moge go znaleść prosił bym o nazwe tego tematu poczytał bym zeby wiecej sie dowiedzieć na ten temat

pozdrawiam
_________________
MB-C200 Kompressor VIN-WDB2020251F433287
 
 
szczepan_punk

Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 4
Skąd: Śrem
Wysłany: 24 Luty 2011, 06:33   

Witam
W związku z migającymi diodami chciałem opisać dla ciekawości mój dzisiejszy przypadek.
Rano otwarłem i odpaliłem moje C180 bez problemów. Zajechałem do pracy auto zgasiłem i chciałem zamknąć, nacisnąłem przycisk, a tu diody zaczynają migać na przemian. Po kilku próbach zamykania /otwierania nadal migały. Co ciekawe bez problemu mogłem odpalić autko :shock: i diody przestawały po chwili migać. Ale po zamknięciu drzwi nadal migały. Myślałem o odpięciu akumulatora, ale pierwsze co zrobiłem to wyjąłem baterie z pilota i o dziwno poskutkował. Diody działają normalnie.
Zmieściłem to tylko tak informacyjnie. Może komuś pomoże.
pozdrawiam
_________________
MERCEDES-BENZ C 180 1996 WDB2020181A417775
 
 
art-34 
C220 Elegant D 16V

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 251
Skąd: LB
Wysłany: 27 Luty 2011, 22:53   

Sprawdź baterie w pilocie/kluczyku... :mb: wyjęcie ich nawet na chwile pomaga na krótko chyba że styki zaśniedziały...
_________________
Wiek średni poznajemy po tym jak szeroki umysł z wąską talią zamieniaja się miejscami... ;)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Mercedes-Benz_W202
WDB2021211A327558
http://www.partscatalog.ru/mercedes/ wklejamy Vin i kod do radia gratis... ;)
 
 
Primo 
Super Gwiazda

Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 4
Skąd: Będzin / Warszawa
Wysłany: 24 Czerwiec 2011, 20:10   

Witam
Opiszę mój przypadek i proszę o ewentualne wskazówki bo gwiazda stoi już 2 tydzień u elektronika i jak tak dalej pójdzie to chyba ją zezłomuję.
Auto ( C200Kompressor 96 przed liftem) kupiłem z 2 kluczykami (scyzoryk i kluczyk serwisowa płytka).
Z racji tego, że scyzoryk ciągle mi się rozklejał, używałem serwisowego aż pewnego dnia się zepsuł (nie wysyła sygnału), toteż naprawiłem scyzoryk i używałem go z powodzeniem.
Jakieś 6 miesięcy temu zauważyłem, że baterie szybko się rozładowywują. Migały dwie diody przez ok 25sec. Po wymianie baterii problem zanikał na tydzień i znów wymiana baterii.
Ostatnio nawet i po 2 dniach wymieniałem na jakieś tanie baterie i jazda.
Pewnego dnia pojechałem do sklepu, wróciłem, zamknąłem auto, i po 2 godzinach wracam by udać się do pracy, a tu pilot nie otwiera drzwi. Wymieniłem baterie i nadal nic. Po 30 próbach z przekładaniem baterii dalej nic. Wykąpałem go w wanience ultradźwiękowej i dalej nic. O dziwo PILOT WYSYŁA SYGNAŁ ale drzwi ani drgną. Żadna dioda nie mruga.
Oczywiście wiąże się to z tym, że nie mogę odpalić auta.
Odwiedziny i mechanika mercedowskiego zaowocowały skierowaniem do elektronika, który stwierdził, że pilot nie współpracuje z modułem odbiorczym. Po tym zdiagnozował, przerwany jakiś przewód. (też nie to).
Poprosiłem o odcięcie całkowicie blokady pompy lub zapłonu i immobilizera, na co stwierdził, że sie nie da dopóki nie otworzy się/ dezaktywuje się z pilota.
Kolejna diagnoza to rozkodowanie się pilota z centralką odbiorczą- cokolwiek to znaczy.
Co o tym myślicie? Ewentualne wskazówki co można z tym fantem zrobić.
Chciałbym wszystko wyciąć i zamontować autoalarm z otwieraniem drzwi z pilota a nie irdy tylko jak? Help!!!!
P.S. Koszt nowego pilota scyzoryka w 2 salonach mercedesa na czerwiec 2011 to 800zł plus holowanie do salonu, ale to też może nie pomóc.
_________________
:mb: W202 C200Kompressor LPG '96 Classic Black
 
 
 
maurycy 
C43 ///AMG


Pomógł: 97 razy
Dołączył: 28 Kwi 2009
Posty: 5420
Skąd: Sochaczew
Wysłany: 24 Czerwiec 2011, 22:58   

http://www.w202.pl/viewtopic.php?t=11607
próbowałeś ??
_________________
MB C43 AMG
Szmaragdowe C43 AMG 98'
WDB2020331F726355

nie mam czasu pomagać poza forum, proszę nie wysyłać do mnie maili z pretensjami :)
 
 
Primo 
Super Gwiazda

Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 4
Skąd: Będzin / Warszawa
Wysłany: 25 Czerwiec 2011, 13:08   

No oczywiście, że za każdym razem synchronizowałem kluczyk z autem.
Tak jak napisałem pilot nie otwiera drzwi.
Pilot sprawny bo wysyła sygnał.
_________________
:mb: W202 C200Kompressor LPG '96 Classic Black
 
 
 
merc_200 

Dołączył: 13 Sty 2011
Posty: 12
Skąd: świecie
Wysłany: 1 Sierpień 2011, 21:04   

Po około 30 próbach otwierania i zamykania samochodu, przekręcania stacyjki, w końcu moglem odpalić. Dojechałem do domu, zgasiłem po czym poszedłem po drugi pilot. Niestety też nie chciał zadziałać i ta sama sytuacja, wchodzę do samochodu, wkładam kluczyk do stacyjki, przekręcam na pozycje grzania świec i diody zaczynają na przemian migać ... mam dwa kluczyki typu scyzoryk Po około 20 nieudanych próbach odpalenia samochodu zostawiłem sprawę na drugi dzień. Wstaje rano, idę wiec do samochodu z kluczykami otwieram, siadam, wkładam kluczyk do stacyjki, przekręcam i ... i diody nie migają wiec mogę bez problemu odpalić samochód, cały szczęśliwy ponawiam probe i biorę drugie zapasowe kluczyki i powtarzam manewr. tez chodzą, cały szczęśliwy powtórzyłem to kilka razy dla każdego kluczyka (czasem odpalałem) i nie było zastrzeżeń. Zamknąłem samochód i zrobiłem sobie mała przerwę. Po 15 minutach wróciłem do samochodu żeby sprawdzić... no i wtedy żaden z kluczyków już nie chciał zaskoczyć... obie diody zawsze na przemian migają...
Robiłem próby na zamkniętych i później już nawet przy otwartych drzwiach, bateryjki są sprawne w dwóch pilotach (wg. testu opisanego na forum - przytrzymać 2 sekundy i czerwona dioda powinna mignąć). Nie posiadam żadnego kluczyka typu "rybka". Nie testowałem jeszcze odłączenia akumulatora na 6 godz ( gdzie tez było na forum) i nie wiem czy to coś da, także za wczasu proszę o pomoc...

Witam mam identyczny problem jak wyżej dodatkowo przy udanym odpaleniu towarzyszą objawy niereagującego cyferblatu czyli zegary milczą dopiero jak pukne ręką w zegary to zaczynają działać aha i pali się abs i ładowanie gdy odpale jak dodam gazu jest ok.

Czy już ktoś zdiagnozował ten dziwny przypadek i jest wstanie określić jednoznacznie co jest grane?
_________________
2.0 D 95r.
WDB2021201A336978
 
 
Primo 
Super Gwiazda

Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 4
Skąd: Będzin / Warszawa
Wysłany: 8 Sierpień 2011, 16:51   

Hej
Mój przypadek rozwiązany :) (po 1,5 miesiącu nieużywania auta)
Diagnoza to całkowite rozkodowanie się komputera silnika.
Najłatwiej można by było wymienić wszystko: komputer, immo, kluczyk, centralke odbiorczą i jeszcze coś tam. Koszt to kilka tyś. Gdybym tylko nie miał tak nietypowego modelu samochodu.
Ale mój magik od auta wgrał nowy program do kompa i przeprogramował mi kluczyk. Niektórzy twierdzą, że się nie da tego zrobić, ale teraz kluczyk nie rozładowywuje mi baterii i jest na STAŁYM a nie zmiennym kodzie. Mało tego- jeśli będę miał inny scyzoryk to może mi go zsynchronizować z autem.
Może brzmi to jak jakieś herezje, ale fakty mówią coś innego.
Pozdrawiam P
P.S. podobno kompressory z lat 95-96 z 180KM, Raw4 z 98 i Alfa Romeo 159 to praktycznie auta nie do obejścia
_________________
:mb: W202 C200Kompressor LPG '96 Classic Black
 
 
 
merc_200 

Dołączył: 13 Sty 2011
Posty: 12
Skąd: świecie
Wysłany: 20 Listopad 2011, 13:12   

Witam.
jeśli pilot scyzoryk otwiera zamyka drzwi pojazdu i w trakcie otwierania zapala się tylko zielona dioda na lusterku to BATERIE SĄ SPRAWNE nie wymieniajcie ich bo szkoda kasy. Idąc dalej po włożeniu i przekręceniu stacyjki w pozycje 2 zapalają się diody CZERWONA i ZIELONA migają na zmianę to UWAGA: zawór się zaciął ten co współgra i steruję nim IMO . I teraz są dwie opcje na usunięcie tego chwastu albo to odłączyć fizycznie usunąć albo naprawić, a tą kwestie zostawił bym już magikowi od takich spraw.
Pozdrawiam.
_________________
2.0 D 95r.
WDB2021201A336978
 
 
mieleo2 
WDB2021211A482160

Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 116
Skąd: Pasłek
Wysłany: 8 Grudzień 2011, 21:20   

Jak widać w naszych MB immo sprawia duże trudności. Jak kupiłem MB miałem pilota do otwierania drzwi i gdy w ciągu 15 sek po otwarciu drzwi włożyłem kluczyk scyzoryk do stacyjki to odpalałem bez problemu ,gdy minęły 15 sek i nie włożyłem kluczyka do stacyjki to musiałem drugim pilotem nacisnć przycisk otwarcia i odpalałem. Teraz ten drugi pilot jest niepotrzebny.Można odpalać obojetnie po jakimś czasie.Ta malutka dioda co mówi nam ,że jest włączony alarm świeci cały czas na czerwono.Czy ktoś moze mi podpowiedzieć co jest grane ,czy tylko magik tu pomoże.Pozdrawiam
 
 
luku86 
C220

Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 7
Skąd: Łańcut
Wysłany: 9 Grudzień 2011, 22:54   

u mnie w 2.2D bywa róznie raz dziłają prawidłowo raz mrugają obie przez dłuższą chwilei i wszystko jedno czy odpale auto czy zgaszone jest. Diody mi gasną po czasie. Z odpaleniem auta nie miłałem nigdy problemu. Mam tak od zakupu auta czyli 3 lat. Auto było sprowadzane może ktoś się już tym zajął jak dlamnie to to nie robi różnicy czy one sobie dziłają prawidłowo czy mrugają jednoczęsnie :)
 
 
godaC 
godaC


Pomógł: 78 razy
Dołączył: 07 Sty 2009
Posty: 731
Skąd: 26-340
Wysłany: 11 Grudzień 2011, 13:05   

luku86 napisał/a:
u mnie w 2.2D bywa róznie raz dziłają prawidłowo raz mrugają obie przez dłuższą chwilei i wszystko jedno czy odpale auto czy zgaszone jest. Diody mi gasną po czasie. Z odpaleniem auta nie miłałem nigdy problemu. Mam tak od zakupu auta czyli 3 lat. Auto było sprowadzane może ktoś się już tym zajął jak dlamnie to to nie robi różnicy czy one sobie dziłają prawidłowo czy mrugają jednoczęsnie :)


z tego co wiem to migające diody razem oznaczają słabe baterie w kluczyku
_________________
C 180 ESPRIT WDB2020181A245229
Astra I -EX
C 180 ELEGANCE WDB2020181A269483 -EX
i insze pojazdy
 
 
bashior

Dołączył: 24 Sie 2011
Posty: 2
Skąd: Wrocław
Wysłany: 31 Styczeń 2012, 00:34   

Witam myslałem że długo nie będe prosił was o pomoc jednak niestety i moje auto odmówiło posłuszeństwa. Najpierw przedstawię opis sytuacji (auto 97r 220D) :
W nocy z soboty na niedziele zostawiłęm zapaloną lampkę w środku auta - efekt rozładowany akumulator, nie ma sie co dziwić w nocy było ok -10C. W okolich godziny 20 w niedziele podłączyłem inny akumulator i wszystko cacy auto odpala jeździ nie ma problemów, po przejechaniu ok 7-8km auto zaczeło mieć objaw tak jakby przymarzniętego paliwa tzn tak jakby chciało zgasnąć ale jakoś tam po kilku sekundach przeszło byłem juz prawie w domu. Następnego dnia rano temp za oknem -10.5C odpalam auto i jadę na umówione spotkania i widzę ze po chwili sytuacja z wczoraj się powatrza tzn silnik przygasa, zapalają się kontrolki ale mimo wszystko odpala. (1/4 paliwa w baku, zimowe tankowane na stacji w sobote) Podczas dnia sytuacja sie powtarza dość często ale mimo wszystko auto jeździ zrobiłem ok 60km i pojechałęm do domu. Po drodze auto zgasło i nie chciała się zapalać kontrolka grzania świec - wtedy mogłem kręcić nawet 10sec i auto nie odpaliło, diody zaczeły mrugać, nie można było otworzyć el. szyb, po przekręceniu kluczyka do poz grzania swiec włączały się wiatraki od klimy! natomiast gdy po X razie kontrolka grzania świec nagle się zaświeciła po przekręceniu kluczyka auto od razu odpałało. Wiekszy problem pojawił się o godz 22 jak wyszedłęm z pracy, auto odpaliło przjechałem 300m i od razu zgasło. Sytuacja się powtarza, po przekreceniu kluczyka na grzanie swiec kontrolka nie zapalała się, po chwili zaczeły mrugać diody, i włączały się wiatraki od klimy. Udało mi się jeszcze kilka razy trafić ze kontrolka grzania swiec zapalała się i auto od razu odpalało ale na biegu jałowym nie przekraczało 3.4 tyś obrotów a kontrolka EPC NIE paliła się ! Finał skończył się na holowaniu auta do garażu. Teraz nie mam czym jeździć do pracy bo boje się wyjeżdzać gdzie kolwiek tym autem o ile odpali normalnie.

Zastanawiam się czy nie wymienić filtra paliwa bo być może stacja oszukiwałą klientów i nie było tam zbyt dobrej jakości paliwo które przy -10C częściowo zamarzało. Proszę o pomoc pozdrawiam Maksymilian.
 
 
Jary 

Pomógł: 40 razy
Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 2349
Skąd: Toruń / okolice
Wysłany: 31 Styczeń 2012, 08:33   

bashior napisał/a:
Zastanawiam się czy nie wymienić filtra paliwa ...


Nad czym się zastanawiasz, od tego należało zacząć. Naładuj porządnie aku :idea:
_________________
MB W202, C 220D-był, jest W163 ML270
Wiem, że nic nie wiem.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

phpBB by przemo  
Strona wygenerowana w 0,181 sekundy. Zapytań do SQL: 10