Mercedes W202

[johnnybravo20]

Witam
Jak tylko zrobi się cieplej chciałbym poprawić conieco w moim ELEGANCE (tak go okrzyknięto)

W tej chwili jest za głośno wewnątrz. Moim zdaniem zbyt głośno słychać dźwięk silnika. O ile jadąc 50-60 jest cisza, to na wyższych obrotach słychać silnik dość mocno.

Co można zrobić w tej materii. Myślałem żeby zdjąć tapicerke i auto okleić filcem (takim co wody nie chłonie) a w newralgicznyc miejscach (tunel, przegroda od silnika, ) wykleic mata bitumiczną.

Co wy na to?

[Adaśko]

[dziki77]

ja na pierwszym miejscu sprawdziłbym gumę uszczelniająca w miejscu gdzie przekładnia kierownicza przechodzi przez przegrodę silnika często tam jest pęknieta i jest przyczyną większego hałasu zobaczysz ją po ściągnięciu osłony pod kierownicą pzdr!

[misiu129]

wydaję mi się że w "zrób to sam" opisujemy jak coś zrobić pomagając innym.A pytania zadajemy gdzie indziej

[Łukasz]

Przede wszystkim nie ten dział.
Dział "Zrób to sam" służy do zamieszczania fotorelacji oraz opisu wykonanej naprawy/ulepszenia.
Przenoszę do odpowiedniego działu.

[johnnybravo20]

mam sedana

znajomy majster polecił mi taki filc, co wody nie chłonie (czarny) zielony wiem ze odpada

[map8]

johnnybravo20, nie piszesz jaki masz silnik.

Ja zrobiłem taki myk - założyłem pod maskę pełną matę wygłuszającą od C280 i zrobiło się dużo ciszej. Normalnie była goła blacha (tylko taki kawałek od strony podszybia) i słychać było silnik z zewnątrz.

Ale apetyt rośnie w miarę jedzenia. Na autostradzie powyżej 140 nie jest ciągle przyjemnie i chciałoby się ciszej dla komfortowego odsłuchu muzyki. Ale, że 140 to już przyzwoita prędkość i ekonomiczne spalanie, to nie wygłuszam dalej

[johnnybravo20]

silnik 220D
matę pod maską mam, gruba i raczej skuteczna, bo jak stoi to na zewnątrz ciuchutko (jak na starego diesela)
W środku tez cisza, problem zaczyna się przy obrotach powyzej 2500-3000.

Na razie zagłuszam to radiem

Jest i tego plus , jak się wsłucham słyszę wszystko ... w mig wyłapuje że coś nie tak brzmi:)

[zmichal]

johnnybravo20 - po pierwsze ustaw sobie w podpisie dane auta, bo ciężko się nam rozmawia, jeżeli nie wiemy czym jeździsz.

Ja temat wyciszenia przerabiałem, zrobiłem następujące rzeczy:
- zastosowałem matę od wewnętrznej strony pokrywy komory silnika (występowała ona w dieslach i chyba w jednostkach benzynowych o większej mocy) - efekt wyraźnie odczuwalny - hałas, który wpadał do wnętrza auta przez przednią szybę jest teraz odizolowany. Matę nałożyłem na tą która miałem oryginalnie (tą małą). Kupiłem ją na allegro za chyba 60,-zł
- wykleiłem przegrodę czołową od strony wnętrza oraz podłogę pod nogami kierowcy i pasażera matami samoprzylepnymi oraz wcisnąłem kilka kawałków wygłuszenia filc+guma. Wszystkie maty kupowałem na allegro (za ok. 100,-zł kupiłem wystarczająco dużo tych mat). Niestety po zdjęciu wykładziny podłogowej okazało się, że jest tam na tyle dużo zakamarków, przewodów, itp, że nie dało się wykleić całej powierzchni idealnie Poza tym wykładzina pod nogami ma od spodniej strony fabryczne wygłuszenie i praktycznie nie da się nic tam więcej wcisnąć. Reasumując - dużo pracy, nie da się wszystkiego wykleić, efekt minimalny
- próbowałem wykleić przegrodę od strony silnika, jednak jest tam tyle zakamarków i przewodów, że dałem sobie spokój
- jeżeli nie macie plastikowej osłony pod silnikiem, to ona też troszkę tłumi hałas od silnika. Warto o niej pomyśleć (ostatnio ktoś w ASO kupował za chyba 120,-zł, a na allegro sa podróbki za ok 70,-zł)

Do tematu zamierzam powrócić na wiosnę. Wpadłem na ciekawy pomysł, który podpatrzyłem w W204, a mianowicie - maty wygłuszające pomiędzy plastikowymi zakolami, a błotnikami. Mam nadzieję, że przynajmniej jakieś cienkie maty uda mi się tam wcisnąć i w deszczową pogodę uda się zniwelować szum słyszalny od opon.


Wydaje mi się, że W202 nie jest jakimś przesadnie głośnym autem, ale biorąc pod uwage archaizm konstrukcji, podejrzewam, że współczesne kompakty zapewniają już identyczny poziom wyciszenia.
Należy też wziąć pod uwagę to jaki mamy silnik, bo C180 raczej były ogólnie krytykowane za niską kulturę pracy i hałaśliwość na wysokich obrotach, co zreszta sam potwierdzam.

[johnnybravo20]

dzięki za odpowiedzi,
na pewno jest to temat do zastanowienia,
rozmawiałem z moim specem od merców, który twierdzi że byc moze nie ma jakiejs usczelki przewodu, linek itp miedzy silnikiem a przedzialem pasazerskim.
Jak bedzie cieplej to go troszke rozbiore i zobacze co jest grane

[Adaśko]

jest spora locha między skrzynką bezpiecznikową nad nogami kierowcy, mozna też tam coś wepchnąć by jeszcze bardziej wygłuszyć.

[johnnybravo20]

w sumie dzis poki jeszcze jasno odkręce płyty nad nogami i zobacze co tam sie dzieje

[zmichal]

Znalazłem ciekawa firmę, która zajmuje się profesjonalnie obniżaniem hałasku w autach, tylko że cena trochę duża jak na wartość naszych aut

http://moto.allegro.pl/it...ercedesa_e.html

[jankess]

Odświeżę trochę temat ponieważ mnie również denerwuje trochę głośność silnika w kabinie na wyższych obrotach, z tematu jasno wynika że warto zainwestować w matę wyciszającą maskę. Tutaj pojawia się moje pytanie czy taka mata http://allegro.pl/wyglusz...4100876488.html będzie pasować do w202 c180 1998r. Z góry dzięki koledzy za pomoc

[maurycy]

wejdź w dział giełda i kup od kogoś będzie oryginalna i na pewno będzie pasowała.