Mercedes W202

[mario84]

Ja praktycznie zawsze tankowałem na Orlenie, jednak od pewnego czasu staram się tam gazu nie tankować. Miałem problemy z instalacją ciągle mi się przełączał na benzynę, przyczyną tego był gaz z orlenu.
Przyjechałem do gaziarza, opisałem problem, pierwsze o co zapytał to czy tankuję na orlenie, powiedział że na bank to jest przyczyną bo w ostatnich miesiącach jakość lpg na orlenie się pogorszyła, a skutkiem tego jest zanieczyszczanie się reduktora. Faktycznie po rozkręceniu reduktora w środku znajdowała się substancja przypominająca smołę, wyczyścili mi reduktor i zero problemów. Chciałbym zaznaczyć że pół roku wcześniej sam czyściłem reduktor i wymieniałem w nim zestaw naprawczy.
pozdro

[malacz]

ja tankuje tylko na shellu

[G.]

malacz, a masz LPG?

[Tadeq]

Tankuję w 97% na BP, na jednej konkretnej stacji, z jednego dystrybutora.
Sporadycznie Shell, Lotos, Orlen.

[Morda]

W moim przypadku BP panowie czasem zalecę na Shella.

[Smush]

Jak miałem auto z I generacją to jeździłęm na BP bo było tanio i nie narzekałem. Jak juz mam merca z sekwencją, to zauważyłem, ze na gazie z shella przejeżdżam średnio 15 km więcej niż na gazie z BP

[kamill09]

a co myślicie o gazie ze STATOIL ?

[Smush]

Dziś zalałem na Statoilu bo na shellu była awaria, no i obroty zaczęły falować i autem trochę kołysało, zawsze myślałem, że mają dobry gaz bo to chyba ze skandynawi marka ;p?

[kamill09]

no ja właśnie cały czas tankuje na statoil, bo mam po drodze... ale musze zobaczyć jak bedzie różnica na shellowym Bo na tym własnie czasami mam falowanie obrotów, dzisiaj przeczyściłem filterek w reduktorze, syfu było dosyć sporo.... teraz mam jego wymiaru, kupie nowy, zatankuje na shell i napisze swoje zdanie na ten temat pozdro

[G.]

[kamill09]

a te shellowe to jakiego pochodzenia? jaka rafineria?

[G.]

Shell miał umowę z Lotosem na 2009 r. Jak jest w 2010 r. nie wiem, ale stawiam na to, że nic się nie zmieniło

[Jawelkiewicz]

Chyba juz to pisałem ale powtórzę. IMHO nie powinno się tankować na stacjach przy trasach o dużym natężeniu ruchu, daleko od miast. Ponieważ klient pojawia się tam przeważnie jeden raz istnieje pokusa oszukania go. Stacja ,na którą klienci wracają musi o nich dbać tym bardziej im więcej stacji jest w okolicy. Wszystkie stacje w jednej okolicy zaopatrują się w paliwo z tych samych źródeł. Nie wyobrażam sobie aby np. Shell sprowadzał paliwo z holandii a BP z UK.
Ja tankuję na małej (3 dystrybutory) prywatnej stacji. Raz zatankowałem na Shellu (niedziela, prawie pusty zbiornik).
Dla sprawdzenia nalałem do pełna najdroższej( najlepszej?) ropy. Nie zauważyłem różnicy w pracy silnika, ani w zużyciu paliwa. Była duża różnica........w cenie.

[topol]

[G.]