Przesunięty przez: Łukasz 14 Styczeń 2012, 20:10 |
Mycie silnika |
Autor |
Wiadomość |
probe914
Dołączył: 07 Lut 2010 Posty: 119 Skąd: Bisztynek
|
Wysłany: 22 Marzec 2010, 16:43
|
|
|
w c43amg widzialem ze cewki umieszczone sa na pokrywach zaworowych,czy cos moze im sie stac ? czy lepiej je czyms owinac podczas mycia?. |
|
|
|
|
MiroTDI
Dołączył: 13 Mar 2010 Posty: 28 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 22 Marzec 2010, 17:15
|
|
|
sewan napisał/a: | MiroTDI napisał/a: | rozdzielacz zapłonu w benzynie. |
To chyba w Polonezie.... | Ups moja ostatnia benzyna to Vectra A sprzedana 5 lat temu.W niej założyłem prezerwatywe na aparat zapłonowy jak myłem silnik
Później miałem tylko TDI i lałem wodą po silniku jak leci,zawsze bez problemów. |
_________________ C220 Diesel 96r(Teścia)
A3 Sportback 1.9TDI(mój) |
|
|
|
|
pawlo
Dołączył: 20 Mar 2010 Posty: 23 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 24 Marzec 2010, 10:55
|
|
|
A ja proponuję uważać na ilośc wody, mam bardzo nie miłe wspomnienia z myciem silnika w moim mietku |
|
|
|
|
cinekvip
Dołączył: 24 Mar 2010 Posty: 10 Skąd: siedlce
|
Wysłany: 24 Marzec 2010, 19:49
|
|
|
pawlo napisał/a: | A ja proponuję uważać na ilośc wody, mam bardzo nie miłe wspomnienia z myciem silnika w moim mietku |
a co sie stalo?? |
|
|
|
|
Marcin13736
MBmiłośnik
Pomógł: 14 razy Dołączył: 08 Lut 2007 Posty: 466 Skąd: Łódzkie
|
Wysłany: 24 Marzec 2010, 20:42
|
|
|
kamill09 napisał/a: | czy są jakieś szczególne miejsca na które trzeba uważać podczas mycia ? |
Miejsca na które trzeba uważać to generalnie wtyczki- Zbiera się tam woda i wtedy dzieja się cuda. Nie trzeba się obawiać zalania alternatora (po uruchomieniu silnika sam się osusza ). Jeśli jest możliwość, dobrze jest osuszyć silnik i resztę sprężonym powietrzem...Kompresorek i heja! |
_________________ C-250TD 150KM '97- ex
E-320 PB automat. '00
Z przodu gwiazda z tyłu gwiazda, no i ta JAZDA |
|
|
|
|
kamill09
Pomógł: 1 raz Dołączył: 07 Mar 2010 Posty: 104 Skąd: BSU
|
Wysłany: 24 Marzec 2010, 21:07
|
|
|
no własnie dzisiaj tez tak pomyslałem, że po myciu miło by było wszystko tam pod maską potraktować powietrzem większość wody powinno wydmuchać |
_________________ C200 Esprit 95r mały lifting
WDB2020201A345890 |
|
|
|
|
Nex@pl
ex C180T 98'
Pomógł: 19 razy Dołączył: 28 Sty 2008 Posty: 2111 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 24 Marzec 2010, 23:05
|
|
|
Przede wszystkim warto myć jak jest +20 na zewnątrz |
_________________ W123 - 2.0E - 1980
ex W201 - 2.5D - 1988
ex W638 - 2.3TD - 1997
ex WVW 53b - 1.6FR - 1981 |
|
|
|
|
kamill09
Pomógł: 1 raz Dołączył: 07 Mar 2010 Posty: 104 Skąd: BSU
|
Wysłany: 24 Marzec 2010, 23:31
|
|
|
No temperatura dodatnia powietrza była by wskazana , ale mysle, że na gorącym/ciepłym silniku nie było by to odpowiednie i rozsądne, hehe |
_________________ C200 Esprit 95r mały lifting
WDB2020201A345890 |
|
|
|
|
G.
Pomógł: 93 razy Dołączył: 15 Lut 2008 Posty: 4550
|
Wysłany: 25 Marzec 2010, 00:48
|
|
|
Dlatego ja noszę się z zamiarem "umycia" benzyną ekstrakcyjną, dozowaną z rozpylacza kwiatowego Ogarnę kurz z wierzchu, syf ze zbiornika spryskiwacza i tyle |
|
|
|
|
pawlo
Dołączył: 20 Mar 2010 Posty: 23 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 25 Marzec 2010, 09:03
|
|
|
cinekvip napisał/a: | pawlo napisał/a: | A ja proponuję uważać na ilośc wody, mam bardzo nie miłe wspomnienia z myciem silnika w moim mietku |
a co sie stalo?? |
Zachciało mi się mieć czysty silnik więc narva do silników , myjka ciśnieniowa i gotowe. Odczekałem jakoś 6 godzin aż wyschło na słońcu ale woda dostała się prawdopodobnie gdzieś w okolice komputera. Po przekreceniu kluczyka zapalała się np. jakaś jedna kontrolka , gdzy auto pracowało nie mozna było go zgasić a jak juz się zgasił to pojawiała się masa kontrolek, no jednym słowem niespodzianka ale juz po wszytskim. |
|
|
|
|
Nex@pl
ex C180T 98'
Pomógł: 19 razy Dołączył: 28 Sty 2008 Posty: 2111 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 25 Marzec 2010, 09:38
|
|
|
Gomezio napisał/a: | Dlatego ja noszę się z zamiarem "umycia" benzyną ekstrakcyjną, dozowaną z rozpylacza kwiatowego Ogarnę kurz z wierzchu, syf ze zbiornika spryskiwacza i tyle |
Ja używałem opryskiwacza rolniczego, kwazar Bardzo fajnie, małe ciśnienie a brud i tak znikał. W tym roku chyba znowu sobie umyję całą komorę. |
_________________ W123 - 2.0E - 1980
ex W201 - 2.5D - 1988
ex W638 - 2.3TD - 1997
ex WVW 53b - 1.6FR - 1981 |
|
|
|
|
cinekvip
Dołączył: 24 Mar 2010 Posty: 10 Skąd: siedlce
|
Wysłany: 25 Marzec 2010, 16:41
|
|
|
Gomezio napisał/a: | Dlatego ja noszę się z zamiarem "umycia" benzyną ekstrakcyjną, dozowaną z rozpylacza kwiatowego Ogarnę kurz z wierzchu, syf ze zbiornika spryskiwacza i tyle |
hmm. ale benzyna to tylko zacznie rorzmazywac i rozpuszczac ten brud. trzeba to pozniej jakos splukac chyba.. ten caly syf. Albo wycierac, szmatkami?? |
|
|
|
|
G.
Pomógł: 93 razy Dołączył: 15 Lut 2008 Posty: 4550
|
Wysłany: 25 Marzec 2010, 16:44
|
|
|
cinekvip napisał/a: | trzeba to pozniej jakos splukac chyba |
Benzyną ekstrakcyjną |
|
|
|
|
|