Mercedes W202 Strona Główna Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Proszę o cierpliwość . Forum musialo zostac przeniesione na inny serwer. Powoli usuwam błędy,

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Łukasz
13 Luty 2012, 12:01
Prosze o diagnoze problemu silnikowego.
Autor Wiadomość
Janao 

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 31 Sie 2010
Posty: 218
Skąd: Bytom
Wysłany: 9 Wrzesień 2010, 11:06   

ufff, rozmawiałem z moim znajomym i twierdzi ze wymianial juz takie uszczelki w innych autkach takich jak golfy, czy escort.
Teraz tylko musze ustalic czy to aby na pewno wina uszczelki pod głowicą.

[ Dodano: 9 Wrzesień 2010, 11:38 ]
Cytat:
Lojek według mnie to jak masz walniętą uszczelkę pod głowicą to wycieka olej a nie płyn chłodniczy, poza tym auto traci kompresję i ubywa mu mocy. A jeśli ubywa ci płyn to na niewielkie wycieki zakupić można specjalne proszki uszczelniające do chłodnic, do dostania na stacji benzynowej.

co do oleju to raczej mi nie cieknie..

[ Dodano: 9 Wrzesień 2010, 11:56 ]
teraz bylem w garazu i zauwazylem takie cos; płyn był nalany na max. po lekkim scickaniu tej gumowej rury poziom płynu maleje (tzn podczas puszczania ucisku) i tak cały czas.
 
 
 
Javoreczek 
a teraz dizel


Pomógł: 144 razy
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 2790
Skąd: Warszawa
Wysłany: 9 Wrzesień 2010, 16:33   

Janao napisał/a:
ufff, rozmawiałem z moim znajomym i twierdzi ze wymianial juz takie uszczelki w innych autkach takich jak golfy, czy escort


To uczul znajomego, żeby się doinformował jak to się robi w Mercedesie, a szczególną uwagę niech zwróci na napinacz łańcucha rozrządu.
Nie to żebym wątpił w jego fachowość, ale niestety mieliśmy tu juz na forum przypadki, kiedy to po naprawach u fachowców od Golfów i Eskortów w Mercedesach pękały wałki rozrządu.
_________________
W202 C250 Elegance '94
WDB2021251A111166

W202 C180 Esprit '93
 
 
 
Janao 

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 31 Sie 2010
Posty: 218
Skąd: Bytom
Wysłany: 9 Wrzesień 2010, 20:19   

po dzisiejszym dniu nie jestem pewien, czy to moze byc wina tej nieszczesnej uszczelki.
kontrolka chłodnicy cały czas swieci ( podczas jazdy miga/raz swieci ciemniej, a raz jasniej) podobnie dzieje sie z wskaznikiem temperatury (podczas stania w korku nie wciskając gazu skacze w granicach ok 85 do 100 stopni kilka razy na sekunde)
po przejechaniu ok 6 km wlozylem palec do płynu w chłodnicy i nie powiem ze sie poparzyłem ale płyn byl cholernie ciepły.
dodam ze od wczoraj nie ubyło mi nic płynu..
ale kontrolka cały czas swieci/miga. :|
POMOCY
 
 
 
Javoreczek 
a teraz dizel


Pomógł: 144 razy
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 2790
Skąd: Warszawa
Wysłany: 9 Wrzesień 2010, 20:54   

Janao napisał/a:
podczas jazdy miga/raz swieci ciemniej, a raz jasniej


a to oznacza, że masz niewłaściwy czujnik (od modelu po małym lifcie)

Janao napisał/a:
podobnie dzieje sie z wskaznikiem temperatury (podczas stania w korku nie wciskając gazu skacze w granicach ok 85 do 100 stopni kilka razy na sekunde)
ale kontrolka cały czas swieci/miga


te obiawy nie mają nic wspólnego z uszczelką pod głowicą, tylko są raczej natury elektrycznej
_________________
W202 C250 Elegance '94
WDB2021251A111166

W202 C180 Esprit '93
 
 
 
Janao 

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 31 Sie 2010
Posty: 218
Skąd: Bytom
Wysłany: 9 Wrzesień 2010, 21:04   

Cytat:
a to oznacza, że masz niewłaściwy czujnik (od modelu po małym lifcie)

chodzi o cos takiego: http://allegro.pl/czujnik...1188478874.html ?
i czy moge normalnie z tym jezdzic ?
[/quote]
 
 
 
Javoreczek 
a teraz dizel


Pomógł: 144 razy
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 2790
Skąd: Warszawa
Wysłany: 9 Wrzesień 2010, 21:39   

Nie, to jest czujnik temperatury, a ja mówie o czujniku poziomu płynu.

A jesli chodzi o wariujące wskazania temperatury to stawiam raczej na jakies kłopoty z połączeniami, niż na usterkę samego czujnika temperatury.
_________________
W202 C250 Elegance '94
WDB2021251A111166

W202 C180 Esprit '93
 
 
 
godaC 
godaC


Pomógł: 78 razy
Dołączył: 07 Sty 2009
Posty: 731
Skąd: 26-340
Wysłany: 9 Wrzesień 2010, 21:41   

Javoreczek napisał/a:
Janao napisał/a:
podczas jazdy miga/raz swieci ciemniej, a raz jasniej


a to oznacza, że masz niewłaściwy czujnik (od modelu po małym lifcie)

Janao napisał/a:
podobnie dzieje sie z wskaznikiem temperatury (podczas stania w korku nie wciskając gazu skacze w granicach ok 85 do 100 stopni kilka razy na sekunde)
ale kontrolka cały czas swieci/miga


te obiawy nie mają nic wspólnego z uszczelką pod głowicą, tylko są raczej natury elektrycznej


A Ja bym postawił na zapowietrzony układ chlodzenia, jak ogrzewanie w aucie?
_________________
C 180 ESPRIT WDB2020181A245229
Astra I -EX
C 180 ELEGANCE WDB2020181A269483 -EX
i insze pojazdy
 
 
G.


Pomógł: 93 razy
Dołączył: 15 Lut 2008
Posty: 4550
Wysłany: 9 Wrzesień 2010, 22:11   

Janao napisał/a:
podczas stania w korku nie wciskając gazu skacze w granicach ok 85 do 100 stopni kilka razy na sekunde

To może też oznaczać początek końca pompy wody.
 
 
Majkel 

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 103
Skąd: Okolice Krakowa
Wysłany: 10 Wrzesień 2010, 17:19   

przyczyna zostala zbadana jako swiece i kable od nich. kupilem dzis swiece NGK i kable Beru. Teraz poczekam az silnik wystygnie. poki co gdy przelaczam go na benzyne z LPG na postoju to gasnie ale kwestia regulacji komputera mi sie wydaje bo wiadomo ze inna szpara jest na gazowkach na poprzednich zrobilem 10tys bo gdy mialem benzyniaki wczesniej to rzucalo mi autem na niskich obrotach np postoj na swiatlach. zobaczymy co z tego wyniknie mam nadzieje ze kasa nie poszla marne.
_________________
w202, Sedan 2.2 benzyna + LPG, automat. 1994 r.
 
 
Janao 

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 31 Sie 2010
Posty: 218
Skąd: Bytom
Wysłany: 10 Wrzesień 2010, 19:14   

Cytat:
A Ja bym postawił na zapowietrzony układ chlodzenia, jak ogrzewanie w aucie?

ogrzewanie BDB. teraz sprawa wygląda tak ze gdy rano pierwszy raz odpalam merca, kontrolka chłodnicy nie swieci.
z kazdym KM kontrolka zaczyna swiecic i swieci coraz mocniej.
obecnie w chłodnicy mam samą wode destylowaną i moze przez to szybko sie grzeje ?
 
 
 
Majkel 

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 103
Skąd: Okolice Krakowa
Wysłany: 10 Wrzesień 2010, 21:36   

[ Dodano: 10 Wrzesień 2010, 21:36 ]
dajcie mi jakiegos mechaika co mi zrobi z autem :( nie moge znowu to samo wydalem dzis niepotrzebnie 300zł za robocizne nie placilem powiedzial ze zaplace jak bedzie hulac. teraz tankowalem i wyjezdzalem z benzynowki i zgasl mi na skrzyzowaniu :| dobrze ze mi nikt w bok nie wjechal jak mi auto zdechlo. auto dalej dlawi sie i gasnie na benzynie :evil: i mnie to juz wku.... bo nikt ine potrafi mi tego zrobic. daje mu gazu a on sie dlawi w tym przypadku bylo tak ze zamiast wskoczyc mi na obroty przy wyjezdzie to mi zdechl. do ASO sie nie wybiore bo zaplace wiecej niz wartosc auta. A na wymiane czesci po czesci tez nie mam pieniedzy powiem szczerze. moze ktos chce kupic? :D (zart :( )
mechanik podpial swoj przeplywomierz mowil sprawny i bylo to samo. generlanie silnik mi pali jakby na 3 cylindry bo cos nierowno chdozi ale sam ine wime tak sie dzialo do zawsze. ale to co mam teraz nigdy.
eeee wlasnie jak wydalem 300zł na nic, to moge miec roszczenia do mechanika?

zrobilem rundke na wylaczonym gazie i chodzil ok ale silnik byl nagrzany tak 50*C (swiezy
raport) zobaczymy rano na samej benzynie.

dzis rano go odpalilem i dalej to samo. mechanik mowil ze trzeba mu zmierzyc kompresje na silniku co zrobi mi we wtorek. myslicie ze to moze miec wplyw?

[ Dodano: 11 Wrzesień 2010, 12:23 ]
Majkel napisał/a:
[ Dodano: 10 Wrzesień 2010, 21:36 ]
dajcie mi jakiegos mechaika co mi zrobi z autem :( nie moge znowu to samo wydalem dzis niepotrzebnie 300zł za robocizne nie placilem powiedzial ze zaplace jak bedzie hulac. teraz tankowalem i wyjezdzalem z benzynowki i zgasl mi na skrzyzowaniu :| dobrze ze mi nikt w bok nie wjechal jak mi auto zdechlo. auto dalej dlawi sie i gasnie na benzynie :evil: i mnie to juz wku.... bo nikt ine potrafi mi tego zrobic. daje mu gazu a on sie dlawi w tym przypadku bylo tak ze zamiast wskoczyc mi na obroty przy wyjezdzie to mi zdechl. do ASO sie nie wybiore bo zaplace wiecej niz wartosc auta. A na wymiane czesci po czesci tez nie mam pieniedzy powiem szczerze. moze ktos chce kupic? :D (zart :( )
mechanik podpial swoj przeplywomierz mowil sprawny i bylo to samo. generlanie silnik mi pali jakby na 3 cylindry bo cos nierowno chdozi ale sam ine wime tak sie dzialo do zawsze. ale to co mam teraz nigdy.
eeee wlasnie jak wydalem 300zł na nic, to moge miec roszczenia do mechanika?

zrobilem rundke na wylaczonym gazie i chodzil ok ale silnik byl nagrzany tak 50*C (swiezy
raport) zobaczymy rano na samej benzynie.

dzis rano go odpalilem i dalej to samo. mechanik mowil ze trzeba mu zmierzyc kompresje na silniku co zrobi mi we wtorek. myslicie ze to moze miec wplyw?

przepustnica jest czysta odkrecilem rure i piekny srebny blas. dlaje nie wiem co to moze byc?
_________________
w202, Sedan 2.2 benzyna + LPG, automat. 1994 r.
 
 
pawelwy 

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 257
Skąd: Białystok
Wysłany: 11 Wrzesień 2010, 13:47   

majkel sprawdź ciśnienie jakie daje pompa paliwa. poza tym jak mechanik zdiagnozował ci to jako świece i kable to ja bym już do niego nie pojechał. na gazie jak chodzi to na benzynie powinien śmigać aż miło. do gazu potrzebna jest lepsza iskra niż do benzyny. na ciepłym będzie dobrze bo ma mniejsze dawki paliwa. na zimnym pompa nie wyrabia. na listwie wtryskowej powinna być nawet końcówka do podłączenia manometru. trwa to chwilę.

[ Dodano: 11 Wrzesień 2010, 13:53 ]
Janao poszukaj na forum tematu o wariujących wskaźnikach. u mnie też wskaźnik temperatury wariuje i jak poczytasz na forum jest to typowa usterka wskaźników. sprawdzone mam wszystkie połączenia i wymieniony czujnik temperatury. nie pomogło. jak masz sprawny termostat (w archiwum znajdziesz jak to sprawdzić) i visco to się nie przejmuj. nie możliwe jest by silnik tak szybko zmieniał swoją temperaturę, a zapowietrzenie jest usuwane w ciągu kilku kilometrów (chyba że masz do bani uszczelkę pod głowicą i wdmuchuje ci spaliny).
_________________
C180 '94 elegance
WDB2020181A105186
 
 
 
Janao 

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 31 Sie 2010
Posty: 218
Skąd: Bytom
Wysłany: 11 Wrzesień 2010, 14:42   

Cytat:
Janao poszukaj na forum tematu o wariujących wskaźnikach. u mnie też wskaźnik temperatury wariuje i jak poczytasz na forum jest to typowa usterka wskaźników. sprawdzone mam wszystkie połączenia i wymieniony czujnik temperatury. nie pomogło. jak masz sprawny termostat (w archiwum znajdziesz jak to sprawdzić) i visco to się nie przejmuj. nie możliwe jest by silnik tak szybko zmieniał swoją temperaturę, a zapowietrzenie jest usuwane w ciągu kilku kilometrów (chyba że masz do bani uszczelkę pod głowicą i wdmuchuje ci spaliny).

wiec tak.. wczoraj zaprosilem znajomego, ktory cos tam sie zna i stwierdzil ze moze to byc pompa.
przejechalismy sie do sklepu (w sumie ok 1,5km)
silnik byl cholernie goracy kontrolka oczywiscie swieci, a temperatura skacze od 85 do 100.

[ Dodano: 11 Wrzesień 2010, 14:43 ]
Kupuje teraz motor i sprzedaje merca tylko nie chce komus sprzedac 'gruchota', wiec musze to zrobic..
 
 
 
Majkel 

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 103
Skąd: Okolice Krakowa
Wysłany: 11 Wrzesień 2010, 15:38   

pawelwy napisał/a:
majkel sprawdź ciśnienie jakie daje pompa paliwa. poza tym jak mechanik zdiagnozował ci to jako świece i kable to ja bym już do niego nie pojechał. na gazie jak chodzi to na benzynie powinien śmigać aż miło. do gazu potrzebna jest lepsza iskra niż do benzyny. na ciepłym będzie dobrze bo ma mniejsze dawki paliwa. na zimnym pompa nie wyrabia. na listwie wtryskowej powinna być nawet końcówka do podłączenia manometru. trwa to chwilę.

pojde w tym kierunku. jezeli okaze sie ze defektem jest wlasnie ta pompa to trzeba bedzie regulowac czy wymieniac? biorac pod uwage ze tym autem pojezdz jeszcze troche to wsumie zakup tych kabli i swiec nie zginie mi sie wydaje :|
_________________
w202, Sedan 2.2 benzyna + LPG, automat. 1994 r.
 
 
pawelwy 

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 257
Skąd: Białystok
Wysłany: 13 Wrzesień 2010, 07:26   

nie wyciągałem nie wiem. ale zdaje mi się, że nie będzie innej rady jak wymiana. kilka pomp co widziałem w życiu to metalowe puszki nierozbieralne.
_________________
C180 '94 elegance
WDB2020181A105186
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

phpBB by przemo  
Strona wygenerowana w 0,126 sekundy. Zapytań do SQL: 10