Mercedes W202 Strona Główna Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Proszę o cierpliwość . Forum musialo zostac przeniesione na inny serwer. Powoli usuwam błędy,

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Camel-
12 Styczeń 2012, 08:58
Świece żarowe
Autor Wiadomość
góral 
góral

Dołączył: 10 Gru 2011
Posty: 29
Skąd: gniezno
Wysłany: 5 Luty 2012, 11:48   

Tak będą pasować. Tylko po co z allegro za 35zł skoro w sklepie są za 30zł takie same. Wiem bo miesiąc temu sam kupowałem i dałem 30zł za sztukę.
_________________
MERCEDES S202 2.2CDI 102KM
 
 
PAWELM 

Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 24
Skąd: Ustroń
Wysłany: 15 Listopad 2012, 17:39   

Witajcie,

podlaczajac sie od tematu wymiany swiec. Oddalem dzisiaj celinke (97, 2.5TD) do mechanika w celu wymiany swiec, bo jakis czas temu jedna mi padla. Przed chwila mi zadzwonil, ze po 6 godzinach walki poddal sie bo zaden sposob nie przyniosl zadanego efektu. Powiedzial, ze sa tak cholernie zapieczone, ze boi sie to robic na sile, bo wiadomo, jakie moga byc konsekwencje. Powiedzcie mi, jakie moga byc nastepstwa jazdy teraz w zimie ze spalona jedna swieca? Dopiero w styczniu bede mial mozliwosc odstawienia autka do "rodzinnego warszatu", gdzie wuj bedzie mial pobawic sie dluzej z tymi siwecami.
Czy poprzez wibracje na zimnym silniku bardzo moga poduszki ucierpiec? Jakies inne podzespoly?
Pomocyyy, bo celina cierpi!!! :-)
_________________
pm
 
 
roberto.ie 

Dołączył: 15 Sie 2012
Posty: 14
Skąd: Drogheda
Wysłany: 15 Listopad 2012, 21:24   

PAWELM napisał/a:
Powiedzcie mi, jakie moga byc nastepstwa jazdy teraz w zimie ze spalona jedna swieca?


Na nrzepalonej jednej świecy nawet nie odczujesz różnicy. Szkoda głowicy, na siłę nie ma co kombinować. Do stycznia :mb: na pewno do rade. Dawno temu miałem W124 2,0D grzały mi tylko dwie, a zima była sroga. 1,5 miliona na szafie i śmiało dawał radę. :)
_________________
WDB2020182F972315
 
 
gibaj 

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Mar 2012
Posty: 268
Skąd: LBL
Wysłany: 15 Listopad 2012, 21:53   

nic się nie stanie jeśli jedna :wink: a ja własnie dzisiaj też akurat zauważyłem że tez pewnie z jedna się spaliła `bo silnik rano kulał 8) ale sobota wolna więc trzeba rękawy do góry i posprawdzać :wink:
pryskał różnymi cudami i nic? a na ciepłym silniku to robił chociaż?
 
 
Pioterek 

Pomógł: 305 razy
Dołączył: 21 Paź 2007
Posty: 2857
Skąd: Giżycko
Wysłany: 15 Listopad 2012, 22:00   

Cytat:
pryskał różnymi cudami i nic? a na ciepłym silniku to robił chociaż?

Żadne cuda nie pomogą, jak się nagar dostanie pomiędzy świece a głowicę np przez błąd montażowy poprzednika, który wymieniał świece.
U mnie się 2 sztuki urwały, ale do tematu podszedłem kompleksowo, bo 3 nie grzały. Temat świeżo przerabiałem, auto już śmiga :)
_________________
Piotr
W114 230/8 Automatic '72 - w częściach
W124 300D '87 - ojcowy
S202 C250 Turbodiesel Sport ASB '97
W202 C180 Esprit ASB '93 - ex
 
 
 
gibaj 

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Mar 2012
Posty: 268
Skąd: LBL
Wysłany: 15 Listopad 2012, 22:06   

a no właśnie :wink: a jak robiłeś? :P byś się pochwalił :D :roll:
 
 
Pioterek 

Pomógł: 305 razy
Dołączył: 21 Paź 2007
Posty: 2857
Skąd: Giżycko
Wysłany: 15 Listopad 2012, 22:59   

W sumie nie ma się czym pochwalić :wink: Urwałem pierwszą i piątą świecę. Do pierwszej po zdjęciu kolektora, przewodów paliwa, wysokiego ciśnienia i podgrzewacza paliwa dostęp dobry. Do piątej już gorzej, ale po zdjęciu podstawy filtra oleju się poprawiło. Wszystko rozebrane, trzeba wiercić. No i tutaj miałem korek. Myślałem żeby się tym zająć samemu, jednak bałem się ryzyka uszkodzenia gwintu w głowicy przez niecentryczne rozwiercenie świecy, a zestaw do wykręcania świec za 2000 zł nie był od ręki do dostania, no i cenowo też nie bardzo :wink: Podzwoniłem trochę i zawiozłem auto do zakładu specjalizującego się w regeneracjach głowic itp. gdzie za 200 zł chłopaki mi to zrobili bezbłędnie: gwinty całe i jak nowe, do tego poprawili wszystkie pozostałe, wyczyścili wszystkie otwory od świeć z nagaru przy okazji i po sprawie. Poskładałem sobie sam, przy okazji auto trochę stało, bo do ASO mam daleko, a uszczelka pod podstawę filtra oleju tylko w ASO :)
No a teraz będę wujek dobra rada :wink: :
1. Jak wykręcić urwaną świecę domowym sposobem: bardzo ładnie opisane w tym filmiku: http://www.youtube.com/watch?v=4OWjkguZ_-Q
Nie zdecydowałem się jednak na to, bo nie miałem porządnego gwintownika M12x1,25 no i bałem się że coś mi pójdzie nie tak i wtedy i tak auto będę musiał zawieść do chłopaków, albo co gorsza ściągać głowicę.
2. Polecam świece wkręcać na smar ceramiczny nr :mb: 0019894251, lub też Febi nr 26712 lub L&M 3418. Ja użyłem FE26712. Nie polecam smarów z dodatkiem miedzi.
3. Na opakowaniu świeć podany jest moment 22Nm, no i IMO to za mało. Moim zdaniem nie miałbym problemów z urwanymi świecami, gdybym poprzednio jak wymieniałem świeczki dokręcił je mocniej i patrz punkt 4.
4. Bardzo ważne jest aby wyczyścić otwór w głowicy tam głęboko za gwintem, na końcu otworu, gdzie świeca żarowa swoją powierzchnią styku z głowicą uszczelnia, aby nagar się nie dostał pomiędzy świecę a głowicę. Ja chyba popełniłem ten błąd poprzednio, do tego za lekko dokręciłem i stąd problemy.
5. Świece potrzebne to: BERU GN948 0100226235 lub NGK D-POWER nr 16.


A muszę przyznać, że wszystkie świece poprzednio odkręciły mi się bez problemów z wyjątkiem trzeciej, która to tym razem poszła o dziwo :roll: sposobem trochę do przodu, trochę do tyłu. A pierwsza i piąta też miały chęć się ruszyć, ale niestety materiał świeczek nie wytrwał i się urwały, a były to BERU, NGK wyszła.

No i chyba tyle :)
_________________
Piotr
W114 230/8 Automatic '72 - w częściach
W124 300D '87 - ojcowy
S202 C250 Turbodiesel Sport ASB '97
W202 C180 Esprit ASB '93 - ex
 
 
 
tomi382 
;)

Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Gru 2009
Posty: 643
Skąd: Ząbkowice Śląskie
Wysłany: 16 Listopad 2012, 06:33   

polecam każdy środek przeciw zatarciowy. Użyłem na początku towotu lecz musiałem po pół roku wymienić hinskie swiece na normalne i wtedy kupiłe ISKRĘ bo innych a ja potrzebowałem ich na ´´ wczoraj´´
_________________
C220 98r na boschu
WDB2021211A601521

ROZBITY :(
 
 
 
PAWELM 

Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 24
Skąd: Ustroń
Wysłany: 16 Listopad 2012, 11:23   

@roberto.ie : Tak sie zlozylo, ze od pol roku mieszkam w Niemczech i nie mam jeszcze dobrego rozeznania z warsztatami. Tego mechanika polecil mi znajomy, ktoremu moge zaufac. Dzisiaj odebralem auto i koles na prawde w przekonywujacy sposob tlumaczy jak probowal wykrecic te swiece. Twierdzi, ze problem nie tkwi w samym gwincie, bo probowal roznych srodkow, tylko w tej czesci swiecy, ktora jest wewnatrz glowicy. Sadzi, ze to wlasnie tam nazbieral sie syf i zapiekl swiece. nie wiem, nie znam sie. Powiedzial, ze moznaby odkrecic pokrywe glowicy razem ze swiecami, naszprycowac te zakamarki Cola, albo innym badziewiem i wowczas odkrecic. Niestety dodal, ze nie chce mu sie w to bawic :-)
Jak sadzicie, czy to moze byc kosztowna robota? Duzo z tym zabawy?
Mimo wszystko kupie jakis srodek penetrujacy typu:
http://allegro.pl/odrdzew...2772557590.html
lub
http://allegro.pl/prepara...2732683006.html

Co polecacie jeszcze w tym temacie?
Z gory dziekuje za kontynuacje tematu :-)

Pozdrawiam!
_________________
pm
 
 
roberto.ie 

Dołączył: 15 Sie 2012
Posty: 14
Skąd: Drogheda
Wysłany: 16 Listopad 2012, 15:08   

Koszt demontażu głowicy nie będzie raczej mały, więc lepiej poszukać innego rozwiązania.
Jeśli chodzi o penetratory, to proponuję Ci coś takiego. Dobry i skuteczny preparat.
http://allegro.pl/liqui-m...2777297057.html
_________________
WDB2020182F972315
 
 
Kamilus08 
gle gle gle gle ;)

Dołączył: 28 Paź 2012
Posty: 53
Skąd: Piła
Wysłany: 16 Listopad 2012, 15:53   

mialem uszkodzona jedna swiece , ciezko palil nie zapala sie kontrolka, po czym tradycyjne po odpaleniu zalaczala sie kontrolka swiec, ok, wymienilem swiece, teraz odpala mi ladne ale... nadal nie zapala mi sie kontrolka przy odpaleniu i jak odpale to zapala sie jak poprzednie, co moze byc ? trzeba zrestowac to? odlaczyc i wlaczyc aku czy jak? odpala teraz dobrze.
_________________
Honda XR600 :mb:
W202 C200 2.0D 75KM :P ESPRIT :mb:
Seat Ibiza FL 1.9 TDI 120KM 8)
Mazda MX-5 1.6 116KM I LOVE YOU ;)
Reanult Clio 1.2 50KM :oops:
Mazda 323F BA 1.5 88KM :twisted:
 
 
PAWELM 

Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 24
Skąd: Ustroń
Wysłany: 16 Listopad 2012, 16:24   

@roberto.ie : a tym zamrazaczen to potraktowac bezposrednio przed odkrecaniem swiec, czy robic to kilka razy powiedzmy w przeciagu 2 tygodni?

[ Dodano: 16 Listopad 2012, 16:33 ]
Kamilus08, hej. odnosnie kontrolki. pisali o tym na forum, ze trzeba na komputerze skasowac ten blad.
_________________
pm
 
 
Pioterek 

Pomógł: 305 razy
Dołączył: 21 Paź 2007
Posty: 2857
Skąd: Giżycko
Wysłany: 16 Listopad 2012, 16:34   

PAWELM, chyba nie przeczytałeś mojego postu trochę wyżej zbyt uważnie. Możesz psikać codziennie po pięć razy dziennie a i tak nic to nie da.

PAWELM napisał/a:
Twierdzi, ze problem nie tkwi w samym gwincie, bo probowal roznych srodkow, tylko w tej czesci swiecy, ktora jest wewnatrz glowicy. Sadzi, ze to wlasnie tam nazbieral sie syf i zapiekl swiece.

Gość wie co mówi, będziesz miał taki scenariusz jak ja miałem. Przeczytaj co pisałem i będziesz wiedział co i jak robić.
Świece i tak się pewnie urwą, więc można jeszcze spróbować kluczem pneumatycznym do nich podejść: stukanie klucza czasem pomaga i świeca pójdzie, u mnie na jedną zapieczoną pomogło.
_________________
Piotr
W114 230/8 Automatic '72 - w częściach
W124 300D '87 - ojcowy
S202 C250 Turbodiesel Sport ASB '97
W202 C180 Esprit ASB '93 - ex
 
 
 
Kamilus08 
gle gle gle gle ;)

Dołączył: 28 Paź 2012
Posty: 53
Skąd: Piła
Wysłany: 16 Listopad 2012, 16:35   

PAWELM napisał/a:
@roberto.ie : a tym zamrazaczen to potraktowac bezposrednio przed odkrecaniem swiec, czy robic to kilka razy powiedzmy w przeciagu 2 tygodni?

[ Dodano: 16 Listopad 2012, 16:33 ]
Kamilus08, hej. odnosnie kontrolki. pisali o tym na forum, ze trzeba na komputerze skasowac ten blad.
w kompie przy tym silniku 2.0D 75km ?????

[ Dodano: 16 Listopad 2012, 16:39 ]
to za kazdym razem jak mi padnie trzeba kasowac blad przez kompa ? to by bylo bezsensu i placic za kazdym razem komus za skasowanie bledu po swiecy
_________________
Honda XR600 :mb:
W202 C200 2.0D 75KM :P ESPRIT :mb:
Seat Ibiza FL 1.9 TDI 120KM 8)
Mazda MX-5 1.6 116KM I LOVE YOU ;)
Reanult Clio 1.2 50KM :oops:
Mazda 323F BA 1.5 88KM :twisted:
 
 
trocin 


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 152
Skąd: Puławy
Wysłany: 23 Grudzień 2012, 19:32   

Witam :)
W mojej Celince jak w podpisie chyba padł moduł świec, bo kontrolka sie nie zapala przy przekreceniu kluczyka a zapala sie po pewnym czasie w czasie jazdy.... swiece wszystkie zmienilem w tym roku (NGK). Wczoraj w nocy bylo -14, w garazu niewiele cieplej bo akurat stoi w nieocieplonym i nieogrzewanym i rano odpaliła za 6 razem, łapała wczesniej ale gasla... jak odpalila troche telepalo silnikiem, jak dalem gazu na 2 tys. obr bylo ok, po ok. 2 minutach silnik chodzil ok.
Czy jak wyjme ten moduł (jest pod zbiorniczkem spryskiwaczy?) i zawiozę go do kumatego elektronika samochodowego to da rade go ogarnąć :?: czy kupić drugi :?:
Pzdr
_________________
S124 E220T '94
W202 C250D Elegance automat '94
Suzuki Vitara - zabawka 4x4
C124 230CE, S210 E290TD, W140 500SEL - ex
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

phpBB by przemo  
Strona wygenerowana w 0,185 sekundy. Zapytań do SQL: 10