Mercedes W202

Pejas123

Pojawiła się kolejna s-ka na allegro - stan wydaje sie nienaganny dzwoniłem do gościa - korozja zaczyna się już pojawiać (na błotniku przednim jest dobrze widoczna na jednym ze zdjęć ) Wszystko podobno działa, samochodem tym jeździła kobietka no i spalanie podobno na poziomie 13-14 litrów - trochę przeraża, pytanie ile przy tym nadwoziu spali 3.0 td ??
Tradycyjnie pytam co myślicie o tym konkretnym egzemplarzu ? w porównaniu do tamtego poprzedniego - sprawne podgrzewanie foteli, nowe opony, ładne alufelgi, radio cd (dobrze gra mercedesowe ?? )
Domykania drzwi nie ma podobno w tym modelu ( wychodzily wogole egzemplarze bez? czy to byl standard ? )

http://otomoto.pl/mercede...-C22747993.html

Pejas123

Gdybym zdecydowal sie na w140 - beda do niej pasowac felgi o rozmiarach zblizonych do tych co mam w klasie C ??
bo planowalem dokupic takie cos http://allegro.pl/felgi-1...2073353708.html
pytanie jak z tym et ? nie beda za bardzo schowane ?

Gdybym byl juz posiadaczem w140 to takie felgi bym najchetniej zakupił:

Pytanie jakie one maja wymiary (ET, jaka szerokość itp )

Camel-

Pejas123, koniecznie chcesz szrota kupić?

perzu126

Camel-

perzu126, za 100zł to są całe poduszki. Czasem z kierownicami. :lol:

Pejas123

O tę obudowe airbaga pytałem tez goscia- mówi ze takiego juz przywiozl z zagranicy, twierdzac ze poprzedni wlasciciel ja sobie obszyl

) - odnosze wrazenie ze podspodem nie ma airbaga, a to jest tylko zaslepka co by nie bylo widac pekniecia po wybuchu poprzedniej poduchy

)

A mozecie mi powiedziec jak wyglada sprawa z felgami w tym samochodzie?
Jakie ET i reszta rozmiatrow?

Pejas123

No chłopaki, mam nauczkę, trzeba się było Was słuchać...
Wróciłem przed chwilą z Konina z oględzin tego w140 z przełożonym silnikiem.
W dużym skrócie - załamka.
Wszystkie elementy nadwozia skorodowane nad listwami/zderzakami - czyli pod spodem to samo albo i gorzej. Przednie sprężyny do wymiany - przód siedzi tak nisko, że przy skręcaniu koła muszą haczyć o nadkole, o czym świadczyłby wytarty lakier na wewnętrznej krawędzi błotnika.
Silnik - fakt 3.0 ale pompa wspomagania chyba przełożona z poprzedniego 3,5 bo wizualnie przypominała mi taka jaką miałem w beczce ( z metalowym okrągłym dekielkiem od góry ) - do tego łapa aluminiowa była spawana.
Pompa wtryskowa upocona cała w paliwie.
Oczywiście na miejscu okazało się, że akumulator wysiadł, nie szło otworzyć bagażnika (zamek zepsuty) i nie mogliśmy nic sprawdzić ani odpalić silnika.
Ogólnie s-ka jako s-ka ma duże gabaryty i przestrzeń ładną w środku choć wydaje mi się trochę sufit nisko- ale to może tylko takie złudzenie.
Stwierdziłem dzisiaj, że nie będę przepłacać za wygląd (bo to jedyne kryterium w jakim moim zdaniem w140 przewyższa w210). Większe spalanie, trudniej z częściami a co za tym idzie większe koszty napraw, gorzej z parkowaniem (widoczność do tylu - tragiczna) Zadbany egzemplarz owszem to musi być bajer - ale ja niestety nie mam czasu, żeby kupować samochód kilka lat - jak co niektórzy z forumowiczów.
Tak więc postanowiłem, że rozejrzę się za e-klasą przed liftem (motor tylko 30td) i ewentualnie zmienię maskę i zderzak na model po lifcie - żeby tak nie straszyć tym paskudnym przodkiem.

Podjadę jutro chyba do tego dziadziunia z tej aukcji: http://moto.allegro.pl/me...2081870627.html
Najwyżej klimatronik będę miał na wstępie do naprawy.
Prosiłbym Was o wszelkie sugestie nt tej aukcji - może widzicie coś o co warto by obecnego właściciela zapytać ??

madzara31

Pejas123

Chyba najlepszym rozwiązaniem byłoby umówić się z dziadkiem w ASO - podpiąć pod kompa i spr co działa co nie, jakie błędy itp ?