Przesunięty przez: Pioterek 1 Lipiec 2012, 20:20 |
Nawiew nie działa |
Autor |
Wiadomość |
misiu129
C 220 CDI 99r
Pomógł: 3 razy Dołączył: 27 Paź 2009 Posty: 254 Skąd: Krosno Odrzańskie
|
Wysłany: 3 Grudzień 2010, 18:35
|
|
|
jjankiello napisał/a: | Albo niedrożne odpływy podszybia... |
dokładnie...przy czystych odpływach możesz lać tam bardzo duży strumień wody i nie ma prawa się przelać do środka. przerabiałem to...na szczęście latem |
_________________ W202 C220 CDI ELEGANCE 1999r ASB
W203 C200 KOMPRESSOR AVANGARD
new W203 C320 AVANGARD |
|
|
|
|
Smush
Dołączył: 02 Kwi 2010 Posty: 88 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 3 Grudzień 2010, 18:54
|
|
|
No ja je czyściłem przy okazji konserwacji mechanizmu wycieraczki, odkryłem tylko dwa po jednym po kazdej stronie, kilo lisci z błotem wyjąłem, chyba ze sa jeszce jakies inne |
_________________ C180 Esprit ATP tour\96 WDB2020181F442496 |
|
|
|
|
misiu129
C 220 CDI 99r
Pomógł: 3 razy Dołączył: 27 Paź 2009 Posty: 254 Skąd: Krosno Odrzańskie
|
Wysłany: 3 Grudzień 2010, 19:09
|
|
|
Też myślałem że są tylko dwa... wydaje mi się że jest trzeci [nie pamiętam już dokładnie] bliżej środka.... być może jest potrzeba demontażu silnika wycieraczki i jakiegoś plastika pod nim...[mogę się mylić bo uleciało mi to z pamięci]. |
_________________ W202 C220 CDI ELEGANCE 1999r ASB
W203 C200 KOMPRESSOR AVANGARD
new W203 C320 AVANGARD |
|
|
|
|
chaozloo
W202 C200 CDI
Dołączył: 09 Gru 2010 Posty: 4 Skąd: Trzcianka
|
Wysłany: 9 Grudzień 2010, 13:44
|
|
|
Witam.
Również mam problem z nawiewem, jednak troszkę inny.
Nawiew działa tylko przy pierwszym odpaleniu silnika (wcześnie rano) lub po większym wstrząsie (koleina, tory itp). To znaczy działał, teraz już nie chce wiać nawet jak przejeżdżam przez 6-cio szynowe torowisko... Zauważyłem również nieregularne działanie nawiewu w ostatnim stadium żywotności - bez przyczyny działał mocniej, czasami słabiej. Dodatkowo, parę dni temu wydawało się, że przestał działać na amen, jednak po paru dniach zaczął działać i to w miarę sprawnie, jednak tylko przez 2 dni. Obecnie nie chce wiać wcale, jednak jestem pewien, że za parę dni znowu zaskoczy.
Zna ktoś może przyczynę takiego stanu rzeczy? |
|
|
|
|
Smush
Dołączył: 02 Kwi 2010 Posty: 88 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 9 Grudzień 2010, 14:06
|
|
|
Tam się często woda dostaje, mi też dziś zaczął hałasować jakby łożysko było już martwe, trzeba rozebrać i przejrzeć czy styki nie są po korodowane, lub czy nie stawia oporu na łożyskach, ale w Twoim przypadku stawiam na styki. |
_________________ C180 Esprit ATP tour\96 WDB2020181F442496 |
|
|
|
|
jaraz16
Dołączył: 21 Sie 2010 Posty: 15 Skąd: strzelce kraj
|
Wysłany: 9 Grudzień 2010, 16:46
|
|
|
Witam wszystkich, ja mam z kolei taki problem, ze z kratek skierowanych na nogi po ustawieniu nawiewu na 5 stopien, leci ledwo wyczuwalny strumien powietrza. Ze wszystkich innych kratek powietrze leci prawidlowo, ma ktos pomysł co to moze byc? |
_________________ MBC 220CDI 2000r. esprit selection, automat
WDB2021931F953950 |
|
|
|
|
misiu129
C 220 CDI 99r
Pomógł: 3 razy Dołączył: 27 Paź 2009 Posty: 254 Skąd: Krosno Odrzańskie
|
Wysłany: 9 Grudzień 2010, 19:02
|
|
|
chaozloo objawy zupełnie podobne przy kończących się szczotkach lub zawieszonych w swoich prowadnicach. przy wstrząsach "łapią" kontakt z komutatorem i zaczyna działać. Polecam sprawdzić to po wyjęciu i przy okazji dobrze nasmarować łożyska
jaraz16 napisał/a: | Witam wszystkich, ja mam z kolei taki problem, ze z kratek skierowanych na nogi po ustawieniu nawiewu na 5 stopien, leci ledwo wyczuwalny strumien powietrza. Ze wszystkich innych kratek powietrze leci prawidlowo, ma ktos pomysł co to moze byc? |
u mnie jest podobnie, przez to często zimno mi w nogi. czekam na podpowiedź w tym kierunu razem z Tobą |
_________________ W202 C220 CDI ELEGANCE 1999r ASB
W203 C200 KOMPRESSOR AVANGARD
new W203 C320 AVANGARD |
|
|
|
|
Smush
Dołączył: 02 Kwi 2010 Posty: 88 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 9 Grudzień 2010, 20:44
|
|
|
Takie głupie pytanie, a macie pozamykane wszystkie inne kratki jak chcecie żeby wam wiało na nogi? Ja jak ustawie obieg na twarz i na nogi też mi słabo wieje, ale jak zamknę kratki na twarz to już ostro wieje. |
_________________ C180 Esprit ATP tour\96 WDB2020181F442496 |
|
|
|
|
bajdziu
Pomógł: 1 raz Dołączył: 24 Sty 2007 Posty: 56 Skąd: Żagań
|
Wysłany: 9 Grudzień 2010, 21:29
|
|
|
wymontuj silnik nawiewu, wyciagnij i wloz ponownie obie szczotki, przy czym obroc kazda o 180 stopni. pomoze na jakis czas, zanim wymienisz szczotki na nowe. gorzej jesli wytarl Ci sie komutator, tu pomoze inny silnik. |
|
|
|
|
misiu129
C 220 CDI 99r
Pomógł: 3 razy Dołączył: 27 Paź 2009 Posty: 254 Skąd: Krosno Odrzańskie
|
Wysłany: 9 Grudzień 2010, 23:26
|
|
|
Smush Srodkową kratkę zamykałem ale nie dwie boczne.... Może faktycznie to pomoże... Spróbuje przy najbliższej okazji. Dziękuje za podpowiedź |
_________________ W202 C220 CDI ELEGANCE 1999r ASB
W203 C200 KOMPRESSOR AVANGARD
new W203 C320 AVANGARD |
|
|
|
|
Smush
Dołączył: 02 Kwi 2010 Posty: 88 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 10 Grudzień 2010, 01:50
|
|
|
Środkowa w sumie najwięcej daje, bo jest największa i powietrze ma tamtędy najmniejszy opór, ale i tak jak chce uśpić pasażerów zapachem moich nóg to zamykam środkową kratkę, bocznych nie ruszam bo mi się nie chce nigdy ;p |
_________________ C180 Esprit ATP tour\96 WDB2020181F442496 |
|
|
|
|
chaozloo
W202 C200 CDI
Dołączył: 09 Gru 2010 Posty: 4 Skąd: Trzcianka
|
Wysłany: 10 Grudzień 2010, 08:30
|
|
|
Dzięki za wszystkie sugestie, dzisiaj się okaże kto trafił w dziesiątkę.
pozdrawiam i jeszcze raz dzięki
|
|
|
|
|
jaraz16
Dołączył: 21 Sie 2010 Posty: 15 Skąd: strzelce kraj
|
Wysłany: 10 Grudzień 2010, 11:31
|
|
|
Smush, nawet po zamknieciu wszystkich kratek i ustawieniu nadmuchu na nogi powietrze ucieka gorą czyli na szybe a na nogi sila nadmuchu jest wciąż taka sama. |
_________________ MBC 220CDI 2000r. esprit selection, automat
WDB2021931F953950 |
|
|
|
|
chaozloo
W202 C200 CDI
Dołączył: 09 Gru 2010 Posty: 4 Skąd: Trzcianka
|
Wysłany: 10 Grudzień 2010, 14:29
|
|
|
misiu129 napisał/a: | chaozloo objawy zupełnie podobne przy kończących się szczotkach lub zawieszonych w swoich prowadnicach. przy wstrząsach "łapią" kontakt z komutatorem i zaczyna działać. Polecam sprawdzić to po wyjęciu i przy okazji dobrze nasmarować łożyska |
Punkt dla Ciebie i dziękuję za trafną sugestię. To były szczotki. |
|
|
|
|
stopczas
stopczas
Dołączył: 11 Gru 2010 Posty: 12 Skąd: Berlin
|
Wysłany: 11 Grudzień 2010, 14:15
|
|
|
Witam, u mnie problem jest taki, nawiew działał tak, że na 1 wiała maksymalna prędkośc a jak się poruszało pokrętłem to dopiero działał normalnie. Wczoraj w nocy przestał działać w ogóle więc rozebrałem schowek by mieć do niego dostęp i gry przekręcam pokrętło słychać tylko charakterystyczne cykanie. Patrzyłem na wentylator to normalnie da go się ręką przekręcić więc chyba łożyska nie stawiają oporu.
Pomóżcie co mam dalej zrobić? wykręcić wetylator by zobaczyć czy nie ma tak gdzieś lodu itp?
Pozdrawiam |
_________________ WDB2020181F044413 |
|
|
|
|
|